reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Hej [emoji6] Miłosz przyszedł na świat o 17 43. Poród sn, bez interwencji medycznych, bez znieczulenia, bez pekniecia/nacięcia. Wprawdzie nie do wody, ale było cudnie. Bardzo intensywnie, bardzo bolało, ale magicznie. Rodziłam w pozycji kolankowo łokciowej, na materacu, oparta o fotel.
Mały waży 3670 g i mierzy 55 cm. Obwód główki 35 cm. Jest cudownyZobacz załącznik 892361Zobacz załącznik 892362
Gratulacje
 
Goj chyba Miki podobny do Ciebie ;) była mama was odwiedzić?

Ja to wogóle miałam tak że jeden cycek słabszy/mniej mleka z niego było. i teraz jak sobie nacisnę na sutek to z jednego wyduszę kroplę a z drugiego nic. Nie wiem czemu tak mam.... :(

Chloe ja też się bardzo boje, na myśl o szpitalu to z daleka, i też będę chciała jechać na ostatnią chwilę byleby jak najkrócej tam być. Ja np jestem sama w nocy z 3,5 letnią córką i się martwię jak i kogo poproszę o pomoc w razie jak się zacznie :( pocieszające że 3 września przyjedzie moja mama to już mi ten jeden stres odejdzie z kim zostawię córkę.

Ja tez tak miałam z tymi cyckami. Jeden duży i drugi mały. U mnie to się wzięło od jednej brodawki wklęśniętej i trudno ja było wypracować, krwawilo i młody preferował druga. Byłam załamana, było lato, a to takie widoczne. Po konsultacji tel z moją położna , ona z doradcą laktacujnym, kazali mi od tego małego zaczynać każde karmienie i do zera, potem ten większy.. to trwało, ale udało sie wypracować i wyrównać. Teraz są takie same. Może spróbuj tej metody id początku.. tylko żeby nie przeciąć w druga stronę..
 
Ostatnia edycja:
Ja tez tak miałam z tymi cyckami. Jeden duży i drugi mały. U mnie to się wzięło od jednej brodawki wklęśniętą i trudno ja było wypracować, krwawilo i młody preferować druga. Byłam załamana, było lato, a to takie widoczne. Po konsultacji tel z moją położna , ona z doradcą laktacujnym, kazali mi od tego małego zaczynać każde karmienie i do zera, potem ten większy.. to trwało, ale udało sie wypracować i wyrównać. Teraz są takie same. Może spróbuj tej metody id początku.. tylko żeby nie przeciąć w druga stronę..
Chyba będziesz miała mniejszy stres jak opracujesz plan na wszelki wypadek. Może sąsiadka, czy ktoś inny kto w nocy o północy będzie 2 stanie wziąść dziecko.. A w ciągu dnia kto się zajmie? Wogole sama jesteś bez ojca dziecka, czy on jest w jakiś godzinach?
 
reklama
Do góry