reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
To ja przy Tobie jestem sknerą do kwadratu :D mój ma większość ubranek z lumpa albo od kogoś z olx :)
U mnie w lumpach nic nie ma albo ceny są jak z PeWeXu. A dostać dostałam siatkę ubrań.... żeńskich typowo... i jak w różowe śpiochy z braku laku bym ubrała tak w sukienki już nie bardzo... a te OLXy mi nie leżą nie umiem tam się odnaleźć...
 
Zamówiłam ciuszki ze smyka. Kilka pajaców na 62 i kombinezoniki ocieplany na 56 bo za 35 zł plus 25%rabatu a jak będzie czas taki we wrześniu jak teraz za oknem to akurat. I sweterek bo się nie mogłam oprzeć i.... kurde serce mnie boli że prawie 300zł będę za to płacić (drugie tyle rabatu) ale normalnie mnie mdli z tego powodu... szkoda mi tej kasy... a z drugiej strony nie muszę kupować łóżeczka, wózka, wanny, laktatora, niani.... a to muszę... a za miesiąc dwa już będą nowe kolekcje i dopiero ceny... ech... chyba jestem sknerą...
To ciesz się a nie przeżywaj!

Ja na początku uznałam że mam prawie wszystko po synku, ale jak zobaczyłam ile bratowa oddała z powrotem i w jakim stanie to poszalałam trochę.. i jak patrzę na te różowe półeczki ( zapewniam że było kilka razy po 300) to aż się serce cieszy i pukam się w głowę że myślałam inaczej. No teraz w synku naprawdę poszaleli z cenami: body za 8zl w wielopakach, pajace po 13zl. Aż żałuję że w Lidlu kupowałam bo ceny podobne a kolory i jakość nieporównywalne. Pamiętam 7 lat temu kupowałam synkowi pajace 3 szt za 69zl A teraz dla córeczki 3 szt za 40.. szok. No żal było nie wziąść.. dlatego brałam nawet do 74, czy 80
 
Zamówiłam ciuszki ze smyka. Kilka pajaców na 62 i kombinezoniki ocieplany na 56 bo za 35 zł plus 25%rabatu a jak będzie czas taki we wrześniu jak teraz za oknem to akurat. I sweterek bo się nie mogłam oprzeć i.... kurde serce mnie boli że prawie 300zł będę za to płacić (drugie tyle rabatu) ale normalnie mnie mdli z tego powodu... szkoda mi tej kasy... a z drugiej strony nie muszę kupować łóżeczka, wózka, wanny, laktatora, niani.... a to muszę... a za miesiąc dwa już będą nowe kolekcje i dopiero ceny... ech... chyba jestem sknerą...
Jak przyjdzie paka to się pochwal... Ja już ubrań nie kupuje wiem że będzie nowa kolekcja ale i ona kiedyś zostanie przecenionia wtedy już z małym poszalejemy teraz mam już akurat i ewentualnie coś dokupie jak będę widziała w praktyce że pilne...... A mąż wrócił???
 
To ja przy Tobie jestem sknerą do kwadratu :D mój ma większość ubranek z lumpa albo od kogoś z olx :)
Ja to samo, doslownie kilka sztuk mam ze sklepu. szkoda mi teraz wydawac kupe kasy na ubranka, ktore nie wiadomo ile bedzie nosil i czy w ogole, bo chyba z tego co sie zapowiada bedzie spory chlopak. Jakbym miala wywalic kase na wyprawke w ktorej i tak nie pochodzi to bym sie zalamala
Jak podrosnie to wtedy bede kupowac nowe, ale w lumpie tez na pewno, bo mam swoje dwa ulubione i sprawdzone :)
 
reklama
To ciesz się a nie przeżywaj!

Ja na początku uznałam że mam prawie wszystko po synku, ale jak zobaczyłam ile bratowa oddała z powrotem i w jakim stanie to poszalałam trochę.. i jak patrzę na te różowe półeczki ( zapewniam że było kilka razy po 300) to aż się serce cieszy i pukam się w głowę że myślałam inaczej. No teraz w synku naprawdę poszaleli z cenami: body za 8zl w wielopakach, pajace po 13zl. Aż żałuję że w Lidlu kupowałam bo ceny podobne a kolory i jakość nieporównywalne. Pamiętam 7 lat temu kupowałam synkowi pajace 3 szt za 69zl A teraz dla córeczki 3 szt za 40.. szok. No żal było nie wziąść.. dlatego brałam nawet do 74, czy 80
Może mnie bedą cieszyć jak już go ubiore w nie... teraz to poki co dla mnie 300 zl jak psu w morde...
 
Do góry