JakaJaKaja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2017
- Postów
- 581
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Póki co zrobiłam te podstawowe badania na początek. Czekam co w poniedziałek gin powie. Na pewno będę musiała powtórzyć glukozę.
Nie mogę się zgodzić z powiedzeniem, że duphaston i luteina to to samo. Luteina to progesteron i jest naturalnym hormonem a duphaston to dydrogesteron czyli inaczej mówiąc hormon otrzymywany syntetycznie o działaniu takim jak progesteron. Zgadzam się z tym, że działają podobnie i przepisywane są zamiennie ( nie można stwierdzić, że jeden jest lepszy od drugiego) jednak jestem farmaceutą i taka różnica jest dla mnie ogromna. A co do widocznych różnic to leki te mogą być różnie tolerowane przez pacjentki , duphaston występuję w postaci zwykłych tabletek, a luteina w postaci tabletek dopochwowych i podjęzykowych, co w przypadku takich dolegliwości jak np wymioty daje nam możliwość zamiany leku na bardziej przyjazny w stosowaniu. Duphaston jest silniejszy, ale nie ma co sie tym sugerować bo występuje w mniejszej dawce niż luteina. I chyba najistotniejsza różnica dla kobiet - cena. Luteina jest refundowanaDuphaston i luteina jest to samo tylko inna nazwa.Jak byłam w szpitalu w pierwszej ciąży na początku to doktorka powiedziała abym brała luteinę powiedział że mam duphaston w domu to odparła że może być bo to samo działanie ma.Jak byłam z druga ciąża bo miałam plamienie to powiedział abym stawała na głowie i oni leki przepisywali jak ma być źle to one nie pomogą i niestety poronienie z kolejną też było poronienie i brałam przy staraniu i od początku ciąży nie pomogło .Teraz nie brałam przy staraniu ani jak lekarzowi powiedziałam o teście pozytywny nic nie mówił abym brała i teraz spokój jak brzuch mnie boli to odpoczywam jak ma być źle to wiem że nawet leki nie pomogą
Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
Gratuluję [emoji8] cieszę się że wszystko w porządku [emoji16]Hej, ja po wizycie Grochu ma 4mm, jest troszkę mniejszy, niż wynika z om, ale jest i paczal na mnie karta ciąży na następnej wizycie. Termin z USG na 04.09