reklama
milusia83
Podwójna mamuśka:)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 2 715
Hej kochane,
troszkę mnie nie było, ale to kwestia mega zabiegania...wyjazdów. Sezonu targowego.....
Ogólnie czuję się dobrze, chociaż lekka zadycha często bierze górę, i nogi czasem zamieniają się w kamienie
Generalnie sił mam o niebo więcej.....niż to było miesiąc temu....Syndrom wicia gniazda jeszcze u mnie się nie wkręcił.....
Wczoraj byłam (w nocy bo o 22) na wizycie prenatalnej, maleńka rośńie zdrowo, serduszko zdrowe, waży 400g. Szyjka 4,8 cm, więc bosko....
Często chwytają mnie skurczybyki, potrafią już nieźle przytkać, mam tak ok. 6-7 silnych skurczybyków w ciągu doby, takich narastających trwających do 30 sek.
Kopniaki są już przysadziste, z każdym dniem silniejsze, czuję już czkawkę, zjem coś i czkawka, główka sobie oscyluje przy szyjce, ale wiadomo czasem mała się bardzo kręci i czuję fikołki....
Pauluss witaj......odnośnie bóli wszelkiego rodzaju....ja bardzo często mam dziwne bóle, przy czym dzisiaj boli, jutro tylko kłuje, potem znowu boli....myślę, że basen byłby idealnym rozwiązaniem, relaksuje i wzmacnia mięśnie....
MAri73 ja bardzo nieregularnie chodzę na tego typu zajęcia, ale mam nadzieję, że w końcu coś regularnie zacznę....W każdym bądź razie polecam you tube i ćwiczenia dla kobiet w ciąży
Jolka6621 ja w każdej ciąży na takim przełomie 19 -20 tydzień miałam pobolewania w krzyżu...
Pycia17 właśnie takie porządne usg daje nam psychiczną ulgędobrze, że wszystko gra
Tren ja nie znoszę polskiej zawiści, wszyscy CI zazdroszczą.....Jak ja kicham i mam pełny pęcherz to zawsze wiem, że to się sikaniem skończy hehehe, wiec trzymam się za krocze
Kasiaam wzmożona wydzielina to norma, ważne,abyś czytała sobie kalendarze ciąży, wówczas byłabyś o niebo spokojniejsza, czyli co się może dziać w każdym tygodniu, polecam parenting.pl i mamazone
Lady Agnes w aptece są paski wykrywające wody płodowe, można kupić, żeby się nie denerwować
Gosiunia każda poduszka, na którą zadrzesz nogę jest ulgą ja jeszcze nie stosuję, ale już się przymierzam do wyjecia...
Viola już niebawem pewnie się dowiesz co i jak kto tam w brzusiu mieszka Zdrówka....
KLaudixxon ja już pisałam właśnie o tym fixinie kilkanaście stron temu, że dla alergików jest to idealne rozwiązanie Ja w zeszłym roku uratowałam sobie tym głowę, bo myślałam, że mi pęknie na przełomie lipca i sierpnia od zatok..Kwestia jest taka, że on z głębokich przewodów nosowych wypłukuje dokładnie alergeny, trzeba taką płukankę robić ze 3 razy dziennie wo kresie największego zagrożenia alergenami
Kifish dzieci w tym etapie rosną bardzo róźnie to są tzw. widełki....u mnie akurat duże dzieciory, ale być może Twoje maleństwo będzie maleńkie, albo po prostu teraz wolniej, a później przyspieszy...
Ewcia ja też miałam kokos i grykę i nawet służył dwóm synkom hehehe, no ale teraz wymienię i też kupię taki sam....KOchana odpoczywaj troszkę, nie przemęczaj się tak bardzo...Mnie takie bóle małpowe pojawiają się wtedy, kiedy przegnę pałkę Ja też ostatnio mam problemy ze snem, najgorsze jest to, że mam mnóstwo snów....
Kasiaam szybkiego powrotu do zdrowia...
Młoda i piękna jak owsiki to trzeba wszystko prac i w zasadzie wyrzucać
Anula09 postaraj się mniej myśleć o własnym ciele, o dzidziulku, zacznij się bardziej cieszyć bo takie natrętne myślenie od wizyty do wizyty potrafi człowieka wykończyć...słuchaj dużo muzyki itp...
Mała Mi mnie boli spojenie po długich spacerach...gratuluję synka...
Kaha no to czekamy na rezultaty remonciku
Matosia witaj again....i gratuluję synka...Ja nie mam mdłości od 16 tygodnia, czuję się rewelacyjnie, nawet uczucia gorzkości nie mam, a z pierwszym synem to mdłości minęły w 15tc, ale uczucie gorzkości było jeszcze bardzo bardzo długie....
Kaarolina witaj...
Dżejka ja też mam motherhood jest naprawdę solidna, w pierwszej ciąży miałam jakiś "rogal", który się spłaszczał po położeniu nogi....ja mam cyce 80 c, a startowałam 75c w tej ciąży....
Natali na zgagę jedz mniej, a często, nie popijaj posiłków, pij płyny na pół godziny przed posiłkiem....
troszkę mnie nie było, ale to kwestia mega zabiegania...wyjazdów. Sezonu targowego.....
Ogólnie czuję się dobrze, chociaż lekka zadycha często bierze górę, i nogi czasem zamieniają się w kamienie
Generalnie sił mam o niebo więcej.....niż to było miesiąc temu....Syndrom wicia gniazda jeszcze u mnie się nie wkręcił.....Wczoraj byłam (w nocy bo o 22)
na wizycie prenatalnej, maleńka rośńie zdrowo, serduszko zdrowe, waży 400g. Szyjka 4,8 cm, więc bosko....Często chwytają mnie skurczybyki, potrafią już nieźle przytkać, mam tak ok. 6-7 silnych skurczybyków w ciągu doby, takich narastających trwających do 30 sek.
Kopniaki są już przysadziste, z każdym dniem silniejsze, czuję już czkawkę, zjem coś i czkawka, główka sobie oscyluje przy szyjce, ale wiadomo czasem mała się bardzo kręci i czuję fikołki....
Pauluss witaj......odnośnie bóli wszelkiego rodzaju....ja bardzo często mam dziwne bóle, przy czym dzisiaj boli, jutro tylko kłuje, potem znowu boli....myślę, że basen byłby idealnym rozwiązaniem, relaksuje i wzmacnia mięśnie....
MAri73 ja bardzo nieregularnie chodzę na tego typu zajęcia, ale mam nadzieję, że w końcu coś regularnie zacznę....W każdym bądź razie polecam you tube i ćwiczenia dla kobiet w ciąży
Jolka6621 ja w każdej ciąży na takim przełomie 19 -20 tydzień miałam pobolewania w krzyżu...
Pycia17 właśnie takie porządne usg daje nam psychiczną ulgę
dobrze, że wszystko graTren ja nie znoszę polskiej zawiści, wszyscy CI zazdroszczą.....Jak ja kicham i mam pełny pęcherz to zawsze wiem, że to się sikaniem skończy hehehe, wiec trzymam się za krocze
Kasiaam wzmożona wydzielina to norma, ważne,abyś czytała sobie kalendarze ciąży, wówczas byłabyś o niebo spokojniejsza, czyli co się może dziać w każdym tygodniu, polecam parenting.pl i mamazone
Lady Agnes w aptece są paski wykrywające wody płodowe, można kupić, żeby się nie denerwować
Gosiunia każda poduszka, na którą zadrzesz nogę jest ulgą
ja jeszcze nie stosuję, ale już się przymierzam do wyjecia...Viola już niebawem pewnie się dowiesz co i jak
kto tam w brzusiu mieszka Zdrówka....KLaudixxon ja już pisałam właśnie o tym fixinie kilkanaście stron temu, że dla alergików jest to idealne rozwiązanie
Ja w zeszłym roku uratowałam sobie tym głowę, bo myślałam, że mi pęknie na przełomie lipca i sierpnia od zatok..Kwestia jest taka, że on z głębokich przewodów nosowych wypłukuje dokładnie alergeny, trzeba taką płukankę robić ze 3 razy dziennie wo kresie największego zagrożenia alergenamiKifish dzieci w tym etapie rosną bardzo róźnie to są tzw. widełki....u mnie akurat duże dzieciory, ale być może Twoje maleństwo będzie maleńkie, albo po prostu teraz wolniej, a później przyspieszy...
Ewcia ja też miałam kokos i grykę i nawet służył dwóm synkom hehehe, no ale teraz wymienię i też kupię taki sam....KOchana odpoczywaj troszkę, nie przemęczaj się tak bardzo...Mnie takie bóle małpowe pojawiają się wtedy, kiedy przegnę pałkę
Ja też ostatnio mam problemy ze snem, najgorsze jest to, że mam mnóstwo snów....Kasiaam szybkiego powrotu do zdrowia...
Młoda i piękna jak owsiki to trzeba wszystko prac i w zasadzie wyrzucać
Anula09 postaraj się mniej myśleć o własnym ciele, o dzidziulku, zacznij się bardziej cieszyć bo takie natrętne myślenie od wizyty do wizyty potrafi człowieka wykończyć...słuchaj dużo muzyki itp...
Mała Mi mnie boli spojenie po długich spacerach...gratuluję synka...
Kaha no to czekamy na rezultaty remonciku
Matosia witaj again....i gratuluję synka...Ja nie mam mdłości od 16 tygodnia, czuję się rewelacyjnie, nawet uczucia gorzkości nie mam, a z pierwszym synem to mdłości minęły w 15tc, ale uczucie gorzkości było jeszcze bardzo bardzo długie....
Kaarolina witaj...
Dżejka ja też mam motherhood jest naprawdę solidna, w pierwszej ciąży miałam jakiś "rogal", który się spłaszczał po położeniu nogi....ja mam cyce 80 c, a startowałam 75c w tej ciąży....
Natali na zgagę jedz mniej, a często, nie popijaj posiłków, pij płyny na pół godziny przed posiłkiem....
Witak Kaarolina i inne mamy, które dołączyły.
Super Kaasia, że już w domu. W domu najlepiej.
Kaha91 widzisz ledwo zaczełaś szukać to już mieszkanie sie trafiło.
Mama-Krzyśia nie mogę uwierzeć, że Twój eks tak postąpił...
Co do ludzi, którzy dają ''dobre rady'' żal mi ich....mała inteligencja, zazdrość, smutne życie- nie przejmuję się ich opiniami, a jak już to sie odcinam. Im mniej mam kontakt tym lepiej.
Byłam we wtorek u lakarza i tak sobie wmówiłam, że zobacze dzidzie, a nawet się z nim umówiłam, że mi pokarze, co ma miedzy nogami. Urzadzenie było zajete i nic mi z tego nie wyszło...źła byłam jak diabli.Wizyta trawała 5 min, wszystko ok przytyłam w koncu 2 kg. Zapomniałam zapytać, co z ruchami, bo jeszcze nie czuje. Drugie prenatalne mam na 15 maja, więc pewnie wtedy się dowiem.
Co do brzucha, to dziewczyny mam jak Wy. W zeszłym tygodniu mi sie powiekszył znacznie i tak mi zostało ;-) chyba że to gazy...
Co do samolotu....pytałam lekarza, czy mogłabym polecieć do teściów. Stwierdził, że na dzień dziesiejszy wszystko jest, szyjka super, ale w ciazy różnie bywa. Jezeli jest to lot w Europie nie więcej niż dwie godziny, mogę leciec. Ale jeżeli mam się póżniej denerwować przez najbliższe tygodnie, to lepiej nie. Po moich poczatkowych stresach nie chce się denerwować. Ten lot nie jest sprawą życia czy śmierci, wiec wole sobie go darowac.
Miłego dnia dla wszystkich mamuś i dzidziusiów ;-) Rośnijcie kruszynki zdrowo!
Ps. Ale sie rozpisałam! Na szkołe rodzenia, wybieram sie w czerwcu w Chorzowie.
Super Kaasia, że już w domu. W domu najlepiej.
Kaha91 widzisz ledwo zaczełaś szukać to już mieszkanie sie trafiło.
Mama-Krzyśia nie mogę uwierzeć, że Twój eks tak postąpił...
Co do ludzi, którzy dają ''dobre rady'' żal mi ich....mała inteligencja, zazdrość, smutne życie- nie przejmuję się ich opiniami, a jak już to sie odcinam. Im mniej mam kontakt tym lepiej.
Byłam we wtorek u lakarza i tak sobie wmówiłam, że zobacze dzidzie, a nawet się z nim umówiłam, że mi pokarze, co ma miedzy nogami. Urzadzenie było zajete i nic mi z tego nie wyszło...źła byłam jak diabli.Wizyta trawała 5 min, wszystko ok przytyłam w koncu 2 kg. Zapomniałam zapytać, co z ruchami, bo jeszcze nie czuje. Drugie prenatalne mam na 15 maja, więc pewnie wtedy się dowiem.
Co do brzucha, to dziewczyny mam jak Wy. W zeszłym tygodniu mi sie powiekszył znacznie i tak mi zostało ;-) chyba że to gazy...
Co do samolotu....pytałam lekarza, czy mogłabym polecieć do teściów. Stwierdził, że na dzień dziesiejszy wszystko jest, szyjka super, ale w ciazy różnie bywa. Jezeli jest to lot w Europie nie więcej niż dwie godziny, mogę leciec. Ale jeżeli mam się póżniej denerwować przez najbliższe tygodnie, to lepiej nie. Po moich poczatkowych stresach nie chce się denerwować. Ten lot nie jest sprawą życia czy śmierci, wiec wole sobie go darowac.
Miłego dnia dla wszystkich mamuś i dzidziusiów ;-) Rośnijcie kruszynki zdrowo!
Ps. Ale sie rozpisałam! Na szkołe rodzenia, wybieram sie w czerwcu w Chorzowie.
M
Mka10
Gość
Kaha e to nie jest zle z tym remontem:-) ja bym nie malowała jeśli nie trzeba tzn jeśli ściany nie są brudne itp, bo jednak ta chemia to się długo uwalnia jeszcze, a tak już wszystko wywietrzone, ale ja dziwadło jestem:-)
Mała Mi ogromniaste gratulacje!
Kasiaam super, ze Cię puścili,a poronienie w tak wysokim tc to faktycznie masakra...
Tren też sobie wyrzucam, ze na jesień nie posprzątałam na polu...
Minuta ciszy trzymam kciuki, zeby się szyjka nie skracała i gratuluję synka, a co do krwi to ja nie bankuje, jak dla mnie to naciaganie na niepotrzebne wydatki i ogromny biznes, a z tego co mi wiadomo to się i od dorosłego/dziecka jakoś te składniki pozyskuje
Kołtunek to jest tęzec, krztusiec, błonica i polio, wcześniej szczepiliśmy się tą 5 czy 6 składnikową, ale przy starszaku nam powiedzieli, ze 5latka to już sie szczepi tymi nfzowskimi, powodzenia u lekarza
MarzenaW to już musi lekarz decydowć, ja bym się bała, ale ja to panikara jestem...
Pycia moze być tak, ze z dnia na dzień się pojawia, gratuluję:-)
Kaarolina witaj!
Milusia gratuluję udanej wizyty! a skurczybyków współczuje, u mnie na szczęście na razie spokój.. ja wiem, ze te bóle to od przeginania, ale jakoś tak nie umiem na zadku siedzieć, jak przez tą nogę musiałam to myślałam, ze zwariuje...
Gosiamat ja też się nieraz zastanawiam czy mój brzuch to brzuch czy wzdęcia:-) a co do lotu do teściow to też bym odpuściła, bo nie tylko samolot meczy, ale i oni:-)
ja na usg smigam za tydzień, ale juz zaczynam cokolwiek się stresować, bo to w sumie najbardziej rozstrzygające co do nerek...
Mała Mi ogromniaste gratulacje!
Kasiaam super, ze Cię puścili,a poronienie w tak wysokim tc to faktycznie masakra...
Tren też sobie wyrzucam, ze na jesień nie posprzątałam na polu...
Minuta ciszy trzymam kciuki, zeby się szyjka nie skracała i gratuluję synka, a co do krwi to ja nie bankuje, jak dla mnie to naciaganie na niepotrzebne wydatki i ogromny biznes, a z tego co mi wiadomo to się i od dorosłego/dziecka jakoś te składniki pozyskuje
Kołtunek to jest tęzec, krztusiec, błonica i polio, wcześniej szczepiliśmy się tą 5 czy 6 składnikową, ale przy starszaku nam powiedzieli, ze 5latka to już sie szczepi tymi nfzowskimi, powodzenia u lekarza
MarzenaW to już musi lekarz decydowć, ja bym się bała, ale ja to panikara jestem...
Pycia moze być tak, ze z dnia na dzień się pojawia, gratuluję:-)
Kaarolina witaj!
Milusia gratuluję udanej wizyty! a skurczybyków współczuje, u mnie na szczęście na razie spokój.. ja wiem, ze te bóle to od przeginania, ale jakoś tak nie umiem na zadku siedzieć, jak przez tą nogę musiałam to myślałam, ze zwariuje...
Gosiamat ja też się nieraz zastanawiam czy mój brzuch to brzuch czy wzdęcia:-) a co do lotu do teściow to też bym odpuściła, bo nie tylko samolot meczy, ale i oni:-)
ja na usg smigam za tydzień, ale juz zaczynam cokolwiek się stresować, bo to w sumie najbardziej rozstrzygające co do nerek...
na20taliii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2015
- Postów
- 173
Cześć wszystkim Mamusiom :-) ja dzis niezadowolona z expresowej wizyty. Pani Dr wybiera się na urlop to dzis masa ludzi i szla taśmowo. Wizyta trawala max 10min. Zmierzyla dzidziusia, podała mi tylko wagę 330g i powiedziała, ze reszta wymiarów ok. Zapisała żelazo i badanie krwi, mocz i glukoze. Ogólnie mnie nie zachwycila dzisiejsza wizyta. W sobotę w mieście obok w galerii będę badania USG 4d ...planuje się wybrać. Zobaczymy może będę bardziej zadowolona.
minuta ciszy
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2014
- Postów
- 56
Ja dzisiaj poprałam troche ciuchów i wózek na sprzedaż bo mam różowy troche nie bardzo dla chłopca cały czas popyszczam mocz jak kicham kucam, jakas masakra a jak mi przycisnie na pecherz to juz wogole. Muszę troche zestopować.
Kasiaam w domku najlepiej a co do podróży to wielka niewiadoma
cały czas popyszczam mocz jak kicham kucam, jakas masakra a jak mi przycisnie na pecherz to juz wogole. Muszę troche zestopować. Kasiaam w domku najlepiej
a co do podróży to wielka niewiadoma
malina2312
Fanka BB :)
Hej dziewczyny. Dawno się nie udzielając ale ciężko zebrać myśli i znaleźć chwilę zainstalowalam aplikacje na telefon i może będzie sprawniej mi szło pisanie z tym brzuszkiem macie rację w pracy koleżanki też mi mówią że tak nagle wybrzuszylo mnie
zainstalowalam aplikacje na telefon i może będzie sprawniej mi szło pisanie z tym brzuszkiem macie rację w pracy koleżanki też mi mówią że tak nagle wybrzuszylo mnie reklama
Kasiam ja to nie lubie takich ekspresowych wizyt. A najbardziej nie lubie jak nie ma mojego lekarza i jest zastępstwo i już miałam dwie podrząd takie wizyty. Jakiś młody lekarz mnie przyjmował, nadodatek rezydent.
Ja dzisiaj sprzątałam i robiłam porządki w ogrodzie. Denerwuje się, remontem cały czas stoimy w miejscu bo ekipa zajęta. A ja w końcu chce mieć to z głowy żeby jeszcze przed porodem jechać na wakacje. Co się okazało mniej w tym domu rzeczy moich i.męża niż.jego sióstr. Aż się.dzisiaj wnerwilam chociaż.mają ponad 30 lat to zwoza tu zupełnie wszystko poczynając od jakis książek ciuchow kończąc na walizkach. A ja oczywiście nie mam gdzie swoich rzeczy położyć. Ale na szczęście mąż stanął w mojej obronie i przed remontem mają te rzeczy zabrać. Dziewczyny czy źle robimy? Ja naprawdę chce mieć swój kąt dwa lata milczałam ale już dłużej nie dam rady
Ja dzisiaj sprzątałam i robiłam porządki w ogrodzie. Denerwuje się, remontem cały czas stoimy w miejscu bo ekipa zajęta. A ja w końcu chce mieć to z głowy żeby jeszcze przed porodem jechać na wakacje. Co się okazało mniej w tym domu rzeczy moich i.męża niż.jego sióstr. Aż się.dzisiaj wnerwilam chociaż.mają ponad 30 lat to zwoza tu zupełnie wszystko poczynając od jakis książek ciuchow kończąc na walizkach. A ja oczywiście nie mam gdzie swoich rzeczy położyć. Ale na szczęście mąż stanął w mojej obronie i przed remontem mają te rzeczy zabrać. Dziewczyny czy źle robimy? Ja naprawdę chce mieć swój kąt dwa lata milczałam ale już dłużej nie dam rady
