reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2015

no powiem Ci że właśnie wiem jak to jest. Grupa krwi na pewno tylko prywatnie.
Ja stwierdziłam że już to zrobię prywatnie. Ale daj znać co udało Ci się załatwić :)

Natka90 strasznie mi przykro, trzymaj się !!


Tak kacha91 :) Co do tych badań to nie mogłaś np iść do lekarza rodzinnego żeby ci wypisał skierowanie ? Ja mam taki plan mimo iż chodzę prywatnie do ginekologa. Skoro i tak mam robić badania w szpitalu to po co za nie płacić :) Oczywiście nie wiem czy to przejdzie ;-) Miejmy nadzieję, że 255zł zostanie w kieszeni wolałabym to lepiej spożytkować :-D
 
reklama
Natka90 od jakiegoś czasu tylko Was podczytuje bo kiepsko się czuje ale jak przeczytałam co się stało to aż mnie zabolało. Tak bardzo mi przykro. Uda się następnym razem. Ja 2 razy poronilam i teraz też jedno z bliźniąt umarło a drugie rozwija się prawidłowo ale wiem co czujesz. Ja codziennie się boję o swoje dziecko.jak tylko coś mi lepiej i nie ma mdłości to jestem w ogromnym stresie. Jak jesteś wierząca to pomodl się do św.Rity patronki spraw trudnych i beznadziejnych a ona wstawi się u Boga za Tobą i sprawi że cierpienie będzie mniejsze. Bądź silna :-*
 
Natka90 strasznie, strasznie mi przykro !!! :-(

Kaha91 - pewnie, dam znać jak tylko się wybiorę. Kolejna wizyta u ginekologa dopiero za miesiąc więc czasu a czasu :)
 
aneta 1991 a no to sporo czasu.. ja miałam dwa tygodnie bo kolejna wizyta 18 w środę. Szczerze to się doczekać nie mogę żeby się dowiedzieć że wszystko jest ok.
:)
 
aneta1991 to była pierwsza twoja wizyta w ciąży?
na kiedy masz termin?:)
no ja też strasznie zafascynowana chodziłam kilka dni tym faktem. :)
a teraz czekam na następną wizytę.
Odyseja życia - Vod wklejam link może któraś chciałaby obejrzeć film o fasolce od samego początku:) ja zaczęłam dzisiaj, obejrzałam 1 odcinek i bardzo mi się spodobał. :)
 
Kaha91 - nie, to była moja 2 wizyta, pierwszą miałam w 5t4d, teraz jestem w 7t4d :). Na pierwszej wizycie nawet nie sprawdzaliśmy bicia serduszka, bo bałam się że jak nic nie usłyszę to będę schizowała :p.
Termin mam na 24 września. :laugh2:
A ty w którym tyg jesteś ?
 
haha serio na 24 ? ja też !! ale w środę 4 lutego powiedział że to 6tc4d ;)
no ja byłam bo mnie teściowa na schizowała i poszłam i był tylko malutki pęcherzyk.. a w sierpniu poroniłam ( puste jajo ) i dwa tygodnie chodziłam taka zestresowana że szok..
ale jest serduszko i fasol więc musi być dobrze :)
a skąd jesteś ?;)
 
reklama
Natka bardzo mi przykro...

a ja wczoraj miałam prawie pełny etat w szpitalu, tylko godzinna przerwa na obiad:-) jak poszłam na 10:15 na usg nerek, póżniej wizyta u gin, tak wyszłam o 18:30 z soru... coś mi się na żyle zrobiło i ginekolog kazała mi zostać w szpitalu, a że przyjęcia przez sor to 4 godz sobie posiedziałam, na szczęscie po usg żył wyszło, ze zapalenie tylko powierzchniowe i póki co kończy się na żelu miejscowo, a już mnie moja gin i gin, który mnie przez sor konsultował straszyli zastrzykami z heparyny do końca ciąży, no sama radość, a póki co pogoda sprzyjająca a bimbasek malutki, jeszcze żyły nie powinny mieć ciężko...
 
Do góry