Ja odpadam. O 12.30 urodzilam 3545, 56 cm. A zapowiadali klopsa 4300 jeszcze dwie godziny przed porodem. 12 godzin od odejscia wod, 4 parte ktore przy skurczach przed byly mega przyjemnoscia. W sumie parte mialam jak rozwarcie bylo na 4 palce, ale nie pozwalali przec i to chyba bylo najgorsze. Jas sie nacycusial i zasnal. Ja jestem na nogach od wczoraj od osmej rano, ale jakos nie mam ochoty spac....
reklama
1985nelia2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2014
- Postów
- 5 144
Czyli jesteśmy trzy czy jeszcze ktoś w dwupaku się uchwał? gratki mamuśka
Witajcie wszystkie mamy rozpakowane i nie, Nie pisałam długo, bo i po CC się źle czułam i Tosia mało śpi. Mam pytanie do wszystkich mam cukrzycowych - jak tam wasze wyniki? Bo u mnie fatalne, gorsze niz przed porodem i nie wiem co mam robic, bo karmie a tu wciaz na diecie musze byc, paski mi sie skonczyly, bez recepty nie chce kupowac, nikt tak naprawde nie jest w stanie mi nic powiedziec oprócz - "za 6 tygodni test obciazenia glukoza". Ale co przez te 6 tygodni, bo po byle czym am 155 a po czyms mniej dozwolonym 180 i powyzej 200. Nie wiem czy tak powinno byc, czy mam się kłuć, czy mam przestrzegać jeszcze restrykcyjnej diety (ale karmie piersia wiec tez slabo bo ciemny chleb itd). Czy Wam cos powiedzieli konkretnego jak sie macie teraz zachowywać?
nataliaa0812
Początkująca w BB
Ja jeszcze zostalam, czytająca ale nieudzielająca się na forum
1985nelia2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2014
- Postów
- 5 144
No to jesteśmy cztery nierozpakowane, czyli jedna która się pierwsza rozpakuje pozostaje poza podium a reszta ma po pucharku za cierpliwość heh
Lady Agnes
Fanka BB :)
Witajcie wszystkie mamy rozpakowane i nie, Nie pisałam długo, bo i po CC się źle czułam i Tosia mało śpi. Mam pytanie do wszystkich mam cukrzycowych - jak tam wasze wyniki? Bo u mnie fatalne, gorsze niz przed porodem i nie wiem co mam robic, bo karmie a tu wciaz na diecie musze byc, paski mi sie skonczyly, bez recepty nie chce kupowac, nikt tak naprawde nie jest w stanie mi nic powiedziec oprócz - "za 6 tygodni test obciazenia glukoza". Ale co przez te 6 tygodni, bo po byle czym am 155 a po czyms mniej dozwolonym 180 i powyzej 200. Nie wiem czy tak powinno byc, czy mam się kłuć, czy mam przestrzegać jeszcze restrykcyjnej diety (ale karmie piersia wiec tez slabo bo ciemny chleb itd). Czy Wam cos powiedzieli konkretnego jak sie macie teraz zachowywać?
Mamuśka mi też kazali odstawić dietę. Pierwsze dni mierzylam sobie sporadycznie cukry to była masakra, ponad 200. Dziś w 6 dni po porodzie jest juz lepiej, jem normalnie a cukry w granicach normy. Tylko nie wiem jak powinnam sprawdzać, bo coś słyszałam że teraz 2 godziny po posiłku, a ja wciąż mierze po godzinie.
Mamuska ja pisałam do mojej diabetolog i mi kazała mierzyć raz dziennie na czzo lub 2 godz po posiłku. Na cczo mam dużo ponad 90, a w ciąży miałam zawsze dobre Po posiłku mierzyłam raz, powiem Wam, że zapominam, raz nie miałam czym się kłuć, a był weekend, mały miał straszne kolki, więc tym się zajmowałam. Diety też kazała już nie trzymać, ale jakoś tak mi weszła w krew, że jem póki co to samo tylko nie tak regularnie. Między 6 tygodniem a 12 kazała zrobić krzywą cukrową i się u niej pokazać z wynikiem. Mały mnie tak pochłania, bo nie śpi w nocy tylko w dzień, a w nocy karmienie co godzinę lub dwie. Nie wiem, co Ci poradzić z tymi cukrami, może jakaś wcześniejsza konsultacja?
Pozdrawiam wszystkie mamuśki w dwupaku i rozpakowane;-)
Pozdrawiam wszystkie mamuśki w dwupaku i rozpakowane;-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 301 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 205 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: