reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2015

Witam dziewczyny.
gratulacje dla mamusiek i dzieciaczków! :)

Myślicie, że jak w dniu terminu zgłoszę się do szpitala na ktg bez skierowania to zrobia? bo nie wzielam od mojej pani doktor i teraz nie wiem.
 
reklama
Chciałam sie Wam pochwalić ze 09. 09. o 16:23 na świat przyszedł Karolek, 58 długi i ważył 3920. Urodziłam naturalnie ale przyznam że lekko nie było ale zajęło mi to tylko (??) 5 godzin. Teraz uczymy się siebie nawzajem i próbuję doczytać co się u Was pozmieniało w czasie mojej nieobecności bo ja bardziej z tych czytających niż piszących :)
 
Gratulacje mamusie:) ja sobie założyłam,że aby wytrwać do wizyty czyli poniedziałek 17 a później mogę iść rodzic. To która mamusia następnA W kolejce do spotkania się ze swoim maluchem?
 
Pauluss gratuluje z całego serca!! Najgorsze już za Wami

Alexandra gratuluję! !
U mnie czop odchodzi i nieregularne skurcze są
 
Ostatnia edycja:
Gratulacje dla wszystkich Mamusiek.
Paullus wracaj szybko do sił.
Kaha a u Ciebie się uspokoiło?
Ale ja zazdroszczę tym co już tula Malenstwa.U mnie 39,2 i nic,czasami złapie skurcz ale to nie to żadnego czopa nic zero.
 
Jolka mam nadzieje ze Jasiowi przejdzie ta zoltaczka:-):-)

Mloda i piekna to termin masz na.28? Moze sie zdecyduje wyjsc wczesniej:-)

Pauluss gratulacje. Dochodz szybko do SIEBIE :)

Anetka sliczny ten Twoj Emilek :)) jakie ma.policzki pucusie:-)

Ewka.widze ze tak jak u mnie...moge wssystko robic i nic... tylko bol jak na okres...narobilam sobie nadzieji a wszystko sie uspokoilo:-(

Pycia17 heheh ja tez nawet rozmawialam z.mezem wczoraj ze super jak by sie urodzil dzisiaj...oboje do brzucha mowilismy ale nic:-)

Alexandra1981 gratulacje:-) kawal chlopa z Twojego Karolka:-)

Doris82 no niestety sie uspokoilo:-(
 
Pauluss, gratulacje, trzymajcie sie i zdrowka dla Was :* czekam na dobre wiesci :)

Alexandra, gratulacje :) spory chlopak :)

Nikola, niestety nie pomoge. Nie mam pojecia jak to dziala....

Pycia, podobno przed porodem dzieciatka sa spokojniejsze bo zbieraja sily.

Doris, u mnie tez nic, a termin za tydzien. Chociaz szczerze mowiac to mnie to cieszy....

Aneta, Emilek do schrupania :)

Joasik, gratulacje :)

To co sie dzis dzieje z moim spojeniem i biodrami to szczyt wszystkiego. W nocy mi chrupalo jak bok zmienialam. 30 sekund nie usiedze, najwyzej pozycja pollezaca. Z chodzeniem ciezko, przesuwam nogi po podlodze. Normalnie slodko. Jak tak dalej pojdzie to sie na ip wybiore bo z tego bolu jajko zniose zaraz.... Wroc. Od razu caly mendel, co sie bede ograniczac.
 
Ostatnia edycja:
A ja od rana na nogach teraz mąż obiad zrobi a ja dzisiaj planuje podłogi umyć zalecenie pani doktor jak juz to nie pomoże to pozostanie mi czekać do 19 września.
 
No mi podłogi, spacery, odkurzanie,plac zabaw z Córką nic nie pomagają bo ja całą ciążę latam. Oj dziewczyny moglysmy się lenic i teraz ruszyć z kopyta, tylko kurcze chyba musiałby ktoś do sprzątania przychodzic;)

Ja chcę mojego synka juuz
 
reklama
Wydaje mi sie, że mały jakby już mniej żółty. Wystawiam go do słonka, cycujemy ładnie. Oby wynik w pn był ok, żebym nie musiała jeszcze raz tam jechać. Reakcja starszego była mega :D najpierw strasznie się cieszył, zainteresowany był bardzo, ale jak tylko zobaczył, że zaczynam go karmić piersią, tak się zaczęło. Płacz, krzyk, pisk, chciał go bić! Nie wiem, czy zobaczył moją minę, jak mały zaczął ciągnąć, bo ból okropny, i myślał, że krzywdę mi robi czy o co chodziło...Jak skończyłam karmić to wpadł mi na kolana i prawie godzinę nie chciał zejść, tak się tulił. Teraz już jest ok, zagląda na niego, woła mnie, jak się mały budzi, ale nadal nie chce mnie puścić, jak słyszy, że gdzieś idę.
 
Do góry