hej porannie.
*******ca dostane. Wczoraj kolacja lajt.. bardziej lajt bedzie jak wypije samą wode i cukier na czczo 105 ;/ noz *****!!! tylko tyle moge powiedziec.
Koltunek dlatego uwazam ze mieszkanie z tesciami lub rodzicami to zło.
a co do przepuszczania ciezarnych. Mnie ostatnio znajomy w sklepie przepuscil. az sie zdziwilam bo on kiedyś byl z tych co by predzej cezarną za wolosy wywlokl ze sklepu bo ruch spowalnia. A u cukrzyka jak bylam.. kolejka jak cholera, wpadam spozniona ide sie rejestrowac i stoje. I mi babcie wysakują z tekstem ze ja po numerek musze.Pytam jaki?? kilka wizyt za mną a ja nigdy numerka nie mialam. One mi dalej.. ze ja numerek musze miec bo inaczej mnie lekarka nie przyjmie. wiec mowie ze lekarka ciezarne bez kolejki przyjmuje, ze mi numerka nie trzeba, ja i tak zaraz wejde. A one dalej nie.. i ze w tych czasach juz niema czegos takiego jak bez kolejki. Mysle se zdziwisz sie babo.No i wychodzi pacjentka na wozku i lekarka wola " pacjentke w ciązy poprosze. A taka wielka babcia przede mną sie wbija, bo teraz jej kolejka. to lekarka pyta... w ciazy pani, ta ze nie.. ale jej kolejka, ona stara jest ma wizyte na 11.00. To jej mowie ze ja wizyte mam na 10.30 a jest 10.50. Ona ma czas.. i ja jestem w ciązy.. alez oburzona wyszla.. bo jak to tak.. ja taka mloda brak kultury starszej nie przepuszcze. Moze akurat jej serial szedł w tv i ona chciala zdazyc.
chlopcy dziś znowu na basen jadą. a ja pralke wstawilam mimo zapowiadanego deszczu. Wczoraj bylam z nimi u kuzynki i chlopcy poszli oglądac nowego cielaka, do obory. alez smierdzieli. myslalam ze ich na drodze zostawie.. no okropnie nasiąkli.
*******ca dostane. Wczoraj kolacja lajt.. bardziej lajt bedzie jak wypije samą wode i cukier na czczo 105 ;/ noz *****!!! tylko tyle moge powiedziec.
Koltunek dlatego uwazam ze mieszkanie z tesciami lub rodzicami to zło.
a co do przepuszczania ciezarnych. Mnie ostatnio znajomy w sklepie przepuscil. az sie zdziwilam bo on kiedyś byl z tych co by predzej cezarną za wolosy wywlokl ze sklepu bo ruch spowalnia. A u cukrzyka jak bylam.. kolejka jak cholera, wpadam spozniona ide sie rejestrowac i stoje. I mi babcie wysakują z tekstem ze ja po numerek musze.Pytam jaki?? kilka wizyt za mną a ja nigdy numerka nie mialam. One mi dalej.. ze ja numerek musze miec bo inaczej mnie lekarka nie przyjmie. wiec mowie ze lekarka ciezarne bez kolejki przyjmuje, ze mi numerka nie trzeba, ja i tak zaraz wejde. A one dalej nie.. i ze w tych czasach juz niema czegos takiego jak bez kolejki. Mysle se zdziwisz sie babo.No i wychodzi pacjentka na wozku i lekarka wola " pacjentke w ciązy poprosze. A taka wielka babcia przede mną sie wbija, bo teraz jej kolejka. to lekarka pyta... w ciazy pani, ta ze nie.. ale jej kolejka, ona stara jest ma wizyte na 11.00. To jej mowie ze ja wizyte mam na 10.30 a jest 10.50. Ona ma czas.. i ja jestem w ciązy.. alez oburzona wyszla.. bo jak to tak.. ja taka mloda brak kultury starszej nie przepuszcze. Moze akurat jej serial szedł w tv i ona chciala zdazyc.
chlopcy dziś znowu na basen jadą. a ja pralke wstawilam mimo zapowiadanego deszczu. Wczoraj bylam z nimi u kuzynki i chlopcy poszli oglądac nowego cielaka, do obory. alez smierdzieli. myslalam ze ich na drodze zostawie.. no okropnie nasiąkli.