Gosiamat co do produktów z Canpola ja jestem sceptycznie do Nich nastawiona ze wzgledu na to ze sa produkowane w chinach i tajlandii. I jak robilam zakupy dla Krzysia to wiekszosc rzeczy kupowalam z Nuka. Fakt drozsze ale po tym co sie naoogladalam o rzeczach produkowanych w chinach to ja dziekuje. Ale Mam nadziejd ze beda sie Wam dobrze użytkowac bo Canpol zalał rynek Polski
reklama
allegro odpada bo nie zdąży mi nic przyjść.. a jak wróce to już mi nic potrzebne nie będzie bo tutaj to już mało co z domu wychodzę...
w c&a byłam jakiś czas temu ale fakt może dobrze by się było wybrać...
ja na 3 prenatalne nie idę
ale upał...nawet bunkrowanie w domu nic nie daje...
jedynie mnie cieszy to bo ciuszki maluszka błyskawicznie schną...
w c&a byłam jakiś czas temu ale fakt może dobrze by się było wybrać...
ja na 3 prenatalne nie idę
ale upał...nawet bunkrowanie w domu nic nie daje...
jedynie mnie cieszy to bo ciuszki maluszka błyskawicznie schną...
atagaa
Zaangażowana w BB
hej
u nas tak samo .. upały upały i jeszcze raz upały i tak do końca tygodnia ma się utrzymywać ...
kaha91 - fakt - ciuszki schną błyskawicznie i to jedyny plus bo poza tym to masakra ... posiedziałam dziś trochę w ogrodzie ale nie dało się na dłuższą metę wysiedzieć i wróciłam do domu odetchnąć trochę
moja kondycja już siada wczoraj z mężem wybraliśmy się do centrum połazić po sklepach ale po trzech miałam dosyć, czułam że zaczynam puchnąć i brzuszech zaczął twardnieć więc wróciliśmy jak patrze na te wszystkie szczupłe, opalone dziewczyny to tak tęsknie sobie za tym no ale jeszcze 'chwila' i wszystko wróci do normy
co do lekarzy ... to wy chodzicie tak często do lekarza itd a mi już do rozwiązania żadne usg nie przysługuje ... góra trzy wizyty u lekarza pierwszego kontaktu i tyle ... choć znajdę coś prywatnie bo nadal mam wątpliwości czy mały uparciuszek już się przekręcił czy nadal pośladkowo jest a taki ruchliwy jest, że czasami muszę wstać i się bujać z nogi na nogę hahaha
mimo upałów - miłego dnia ) !!!!
u nas tak samo .. upały upały i jeszcze raz upały i tak do końca tygodnia ma się utrzymywać ...
kaha91 - fakt - ciuszki schną błyskawicznie i to jedyny plus bo poza tym to masakra ... posiedziałam dziś trochę w ogrodzie ale nie dało się na dłuższą metę wysiedzieć i wróciłam do domu odetchnąć trochę
moja kondycja już siada wczoraj z mężem wybraliśmy się do centrum połazić po sklepach ale po trzech miałam dosyć, czułam że zaczynam puchnąć i brzuszech zaczął twardnieć więc wróciliśmy jak patrze na te wszystkie szczupłe, opalone dziewczyny to tak tęsknie sobie za tym no ale jeszcze 'chwila' i wszystko wróci do normy
co do lekarzy ... to wy chodzicie tak często do lekarza itd a mi już do rozwiązania żadne usg nie przysługuje ... góra trzy wizyty u lekarza pierwszego kontaktu i tyle ... choć znajdę coś prywatnie bo nadal mam wątpliwości czy mały uparciuszek już się przekręcił czy nadal pośladkowo jest a taki ruchliwy jest, że czasami muszę wstać i się bujać z nogi na nogę hahaha
mimo upałów - miłego dnia ) !!!!
M
Mka10
Gość
na20talii co u Ciebie?
ja też się na specjalne usg nie wybieram, ginka mi zrobi w gabinecie takie normalne i bedzie:-)
ja też się na specjalne usg nie wybieram, ginka mi zrobi w gabinecie takie normalne i bedzie:-)
Kaha ja sobie spodenki ciązowe kupilam na ciuchach. Sukienki mam sprzed ciązy.Teraz to bardziej tunika, ale spodenki do tego zwykle bawelniane zeby doopą nie swiecic i mozna smigac. A i mam sporo spodenek nieciązowych tylko z dobrą gumką. Dluzsza koszulka, lub nawet nie.. z tym ze ja mam ten komfort ze na mojej kolonii to ja moge w samym staniku i majtach chodzić. wujek juz sie przyzwyczaił do tego ze ja w doopie mam opinie innych
rozstawilam chlopcom basen, nalałam wody i juz sie kąpali.woda zimna jak cholera. mialam wrazenie ze im jajka do srodka wlazą.w domu gorąco. nasz pokoj od polnocy, chlopaków od zachodu. piekarnik mimo opuszczonych rolet.
rozstawilam chlopcom basen, nalałam wody i juz sie kąpali.woda zimna jak cholera. mialam wrazenie ze im jajka do srodka wlazą.w domu gorąco. nasz pokoj od polnocy, chlopaków od zachodu. piekarnik mimo opuszczonych rolet.
no właśnie tylko nic nie znalazłam na siebie w tych sklepach;/ kurde dzisiaj taki gorac.. nawet mi się do sklepu jechać nie chce..
ja to się boję jak ten Jaś przejdzie bo seksu 0 ostatnio jak próbowaliśmy to się nie dało hahaha.
chyba powinnam serio jakoś to rozciągać..
Kaha, ja kupilam sobie spodenki bawełniane i takie inne przewiewne w h&m, wyprzedaż po 20, 30zl. Tunik też było sporo, ale spodenki są na prawdę fajne. Polecam!
maggie2205
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2012
- Postów
- 1 696
Ja też na usg się nie wybieram, w sumie ostatnio mój lekarz sprawdzał mi czy wszystko ok, potem byłam jeszcze u drugiego, myślę jakby coś niepokojącego było to by mi powiedział
Kaha ja byłam u nas w takim sklepie kik coś ala pepco i kupiłam sobie rózową sukienkę za całe 25 zł ...
Kaha ja byłam u nas w takim sklepie kik coś ala pepco i kupiłam sobie rózową sukienkę za całe 25 zł ...
Witajcie
Kaha gratuluje pani mgr Czytam Was dziewczyny ale pisać się nie chce Ja wczoraj trafiłam na IP. Od piątku pobolewał mnie brzuch- brałam codziennie po 3 nospy ale przynosiło mi to niewielką ulgę. W koncu po nieprzespanej z bólu nocy zadzwoniłam do połoznej ( bo lekarz nie odbierał tel) a ta po usłyszeniu że ból po nospie nie przechodzi kazała mi jechać na IP. Wszystko byłoby dobre tylko u mnie najbliższa IP jest ok 50 km. Dobrze że siostra jechała akurat do Szczecina na wizytę do ortodonty to mnie zawiozła bo chłop jak na złośc w pracy miał nadgodziny. Tak więc położna telefonicznie poinformowałą mnie że objawy wskazują że skraca się szyjka a może mam skurcze i lepiej żebym jechała na IP bo tam może to jakoś powstrzymają lub dadzą zastrzyk małemu na rozwój płucek. Na izbie byłam z 3 i pól godziny( w między czasie miedzy badaniami moimi przyjmowali ciezarne do porodu i jedną babeczkę z zagrażajacym poronieniem). Dwie lekarki mnie badały - bo akurat była zmiana. Najpierw jedna mnie zbadała - sprawdziła szyjkę- twarda, mocno trzyma i długa- badając brzuch stwierdziła że dziecko starsze niż 29tc +6 , brzuch większy- na usg wyszło że może być starsze od tygodnia do dwóch- ruchliwe jak to określiła ponadprzeciętnie od ubieglego piątku z pozycji głowkowej obróciło się i siedzi na dupce i podobno nieżle mnie tam jak to określiła okłada- to jak stwierdziła powoduje u mnie te bóle. Druga lekarka zrobiła ktg- wyszło ok, ale już jej ta pierwsza wyników moich z usg nie przekazała więc badania od nowa- szyjka w badaniu usg dopochwowym ponad 5 cm zamknięta, i jeszcze raz usg przez brzuch. Stwierdziła że piję za mało wody - mam pić 3 litry wody i łykać 3 razy dziennie po dwa magne b6- nospę w wyjątkowych bólach ( ale raczej nie łykać za często). W wydruku wyszło ze mały waży 1500 - więc chyba przesadzają z tą jego wielkością. Głowkę ma duzą - wystraszona zapytałam czy to żle że taka duża odpowiadająca 33 tc a lekarka mówi że głowka jest ok i lepiej że ma większa niż mniejszą. Pytałam też o termin - kiedy mam się spodziewac porodu- czy nadal 10 września czy 2 tyg wczesniej- odpowiedziała, że 10 września bo dzieci roznie rosną - jedne na początku trochę szybciej inne rozkręcają sie poźniej ogolnie nie zatrzymali mnie w szpitalu ( coś udało mi się usłyszeć że nie było zbytnio miejsc- ale wybitnych wskazań też nie było). Jak wrociłam do domu to byłąm tak wykonczona, stres opadł- dzisiaj spałam w nocy jak zabita, nawet nie usłyszałam kiedy chłop do pracy poszedł trochę sie uspokoiłam bo już tak miałam że bałam się po mieszkaniu przejść tak mnie tam doł brzucha bolał. Na jutro miałam wyznaczoną wizytę z usg u lekarki prywatnie ale odwołałam- wczoraj mnie juz tak przebadali - ze nie mam ochoty jechać w ten upał 50 km w jedną stronę na ponowne usg.
Kaha gratuluje pani mgr Czytam Was dziewczyny ale pisać się nie chce Ja wczoraj trafiłam na IP. Od piątku pobolewał mnie brzuch- brałam codziennie po 3 nospy ale przynosiło mi to niewielką ulgę. W koncu po nieprzespanej z bólu nocy zadzwoniłam do połoznej ( bo lekarz nie odbierał tel) a ta po usłyszeniu że ból po nospie nie przechodzi kazała mi jechać na IP. Wszystko byłoby dobre tylko u mnie najbliższa IP jest ok 50 km. Dobrze że siostra jechała akurat do Szczecina na wizytę do ortodonty to mnie zawiozła bo chłop jak na złośc w pracy miał nadgodziny. Tak więc położna telefonicznie poinformowałą mnie że objawy wskazują że skraca się szyjka a może mam skurcze i lepiej żebym jechała na IP bo tam może to jakoś powstrzymają lub dadzą zastrzyk małemu na rozwój płucek. Na izbie byłam z 3 i pól godziny( w między czasie miedzy badaniami moimi przyjmowali ciezarne do porodu i jedną babeczkę z zagrażajacym poronieniem). Dwie lekarki mnie badały - bo akurat była zmiana. Najpierw jedna mnie zbadała - sprawdziła szyjkę- twarda, mocno trzyma i długa- badając brzuch stwierdziła że dziecko starsze niż 29tc +6 , brzuch większy- na usg wyszło że może być starsze od tygodnia do dwóch- ruchliwe jak to określiła ponadprzeciętnie od ubieglego piątku z pozycji głowkowej obróciło się i siedzi na dupce i podobno nieżle mnie tam jak to określiła okłada- to jak stwierdziła powoduje u mnie te bóle. Druga lekarka zrobiła ktg- wyszło ok, ale już jej ta pierwsza wyników moich z usg nie przekazała więc badania od nowa- szyjka w badaniu usg dopochwowym ponad 5 cm zamknięta, i jeszcze raz usg przez brzuch. Stwierdziła że piję za mało wody - mam pić 3 litry wody i łykać 3 razy dziennie po dwa magne b6- nospę w wyjątkowych bólach ( ale raczej nie łykać za często). W wydruku wyszło ze mały waży 1500 - więc chyba przesadzają z tą jego wielkością. Głowkę ma duzą - wystraszona zapytałam czy to żle że taka duża odpowiadająca 33 tc a lekarka mówi że głowka jest ok i lepiej że ma większa niż mniejszą. Pytałam też o termin - kiedy mam się spodziewac porodu- czy nadal 10 września czy 2 tyg wczesniej- odpowiedziała, że 10 września bo dzieci roznie rosną - jedne na początku trochę szybciej inne rozkręcają sie poźniej ogolnie nie zatrzymali mnie w szpitalu ( coś udało mi się usłyszeć że nie było zbytnio miejsc- ale wybitnych wskazań też nie było). Jak wrociłam do domu to byłąm tak wykonczona, stres opadł- dzisiaj spałam w nocy jak zabita, nawet nie usłyszałam kiedy chłop do pracy poszedł trochę sie uspokoiłam bo już tak miałam że bałam się po mieszkaniu przejść tak mnie tam doł brzucha bolał. Na jutro miałam wyznaczoną wizytę z usg u lekarki prywatnie ale odwołałam- wczoraj mnie juz tak przebadali - ze nie mam ochoty jechać w ten upał 50 km w jedną stronę na ponowne usg.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 295 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 201 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 38
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: