reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2015

Ehh... Jak ja nie znoszę takich ludzi upierających się na spotkanie :/ No qrcze, jestes w ciąży i Twoje zdrowie jest teraz szczególnie ważne
 
reklama
Gabrielke super, ze się małz przejął i pomaga!

kaha
a to u Ciebie tak krótko pobierają? u mnie do 16 więc specjalnie siedzę poprzedniego dnia dłużej, cieszę się jak wstanę koło 9, dojadę na 10 bo już się cały tłum przewali i w miarę od razu wchodzę, mam nadzieję, że crp spada!

milusia
masz rację, nie wyłaź, u mnie przed chwilą śnieg padał poziomo, nawet się nie chce za okno patrzeć:-)

pycia
nie przejmuj się, wyślij chłopa do łazienki na porządne szorowanie, ciuchy do prania i spokój:-)

otokika to dopiero początek, mnie bardziej irytuje takie "nakręcanie się" z prezentami, przyjęciami, no bo jak teściowa robi w poniedziałek ileś tam dań to ja w niedziele nie mogę zrobić po prostu obiadu, jak ona wymyśla chłopakom nie wiadomo co to ja też muszę, a najchętniej zbojkotowałabym całe święta i inne imprezy, ehh życie, a z drugiej strony święta są dla dzieci i dla ludzi starszych...
 
Ewcia ja już dawno przestawałam wariować w temacie Świąt, kiedyś to były zakupy full wózek w Auchan, ponad tysiak wydany na raz, milion rzeczy niepotrzebnych, teraz kupiłam tylko nasiona rzeżuchy:D nie mam zamiaru szaleć, pewnie zrobię sałatkę, śledziki, jajeczka i ma być tyle, ile faktycznie zjemy, już dawno nauczyłam się nie wyrzucać jedzenia.....:)

Ja zamiast witaminki D piję łychę tranu:)

buziaki
 
oczywiście zadbaj o siebie i maluszka bo teraz to jest najważniejsze:)
Dobrze, że jesteście mojego zdania co do ospy. Martwię się tylko o męża na jego miejscu bym darowała sobie odwiedziny ale teściowa oczywiście, że ma ją odwiedzić przed świętami i koniec tematu. Ja to zamierzam jeszcze 2 tyg nie jeździć w samo centrum ospy i będe się tego trzymać,

u mnie 8-10 a wstałam o 10 :)
wiedziałam że jeszcze jutro mogę iść :)
też mam nadzieję...

kaha [/B]a to u Ciebie tak krótko pobierają? u mnie do 16 więc specjalnie siedzę poprzedniego dnia dłużej, cieszę się jak wstanę koło 9, dojadę na 10 bo już się cały tłum przewali i w miarę od razu wchodzę, mam nadzieję, że crp spada!


co do świąt ja tylko robię ciasto.. teściowa zawsze kupuję wszystkiego więcej i nam daje ;) a taka prawda że większość czasu spędzamy u nich ;)

w piątek jej pójdę pomóc bo ciasta będzie robiła:)
dzisiaj do niej dzwoniłam bo ma imieniny.. a ona jak się czuje jej wnusio :D i taka zadowolona :D fajnie miło :D
 
no ja w sumie też nie szaleję ilościowo, musi się to dać zjeść, nie cierpię wywalać jedzenia, raczej chodzi mi o takie pierniczenie się z ilomaś rzeczami zeby różnorodnie było, zamast zrobić 2 dania i deser i koniec... co do ilości to raczej się nastawiam na dorabianie na bieząco jakby miało zabraknąć, byle by w spiżarni i lodówce zapasy były to mam pare takich deserów/ciast do zrobienia w godzine tylko tzreba nad tym stac, a mi sie tak nie chce, ogólnie ostatnio nic mi sie nie chce...
 
Wiola ja miałam zlecone badania wit.D3 bo mam z tym problem od dawna i teraz też mam niedobór i biorę vitrum d3 forte.

Dzis mija rok jak straciłam moje pierwsze maleństwo:-(

I dziś tez byłam na wizycie u lekarza i maleństwo super fika sobie w brzuszku. Jestem taka szczęśliwa, że jest wszytko dobrze :-) moje Aniołki w niebie czuwają nad braciszkiem albo siostrzyczką:-)
 
Ostatnia edycja:
trzeba myśleć przede wszystkim tym co jest teraz:*
mamy malutkie zdrowe dzieci w brzuszku :):)

:-(
Dzis mija rok jak straciłam moje pierwsze maleństwo

I dziś tez byłam na wizycie u lekarza i maleństwo super fika sobie w brzuszku. Jestem taka szczęśliwa, że jest wszytko dobrze :-) moje Aniołki w niebie czuwają nad braciszkiem albo siostrzyczką:-)
 
tren zdrowiej szybko! to już tego logopedę "na dobre" skończyliscie? zazdroszczę, my ciągle jeszcze śmigamy i jeszcze sobie pośmigamy, na szczęście oboje są na tym samym etapie więc w domu mogą razem ćwiczyć

jedenn logopeda na razie na stale odchodzi.zostal im tylko szkolny. W nast. tyg. sie dowiem czy F na nastepnej klasie nadal bedzie mial zajecia czy nie. O raczej nie bedzie mial.
wady juz chlopcy nie mają. teraz tylko utrwalanie.
 
reklama
Ja na szybko z tel napisac chcialam ze jestem po pobraniu krwi. Zrobilismy test nifty,polozna nam go bardziej polecala.
Rano bylam oddac mocz na badanie i poprosilam polozna zeby wcisla mnie na sekunde do dr.chcialam tylko potwierdzic ze dzidzia zyje zanim pojade na krew i badanie.
Z dzidzia ok, serduszko bilo, a dzidzia ma 9 cm
 
Do góry