Ja się nie do końca z tym zgodze, niestety:-)
Jestem instruktorką fitness i zumby, jeśli mogę tak o sobie (a chcialabym ;-) ) powiedzieć to ciało jest dość wysportowane a brzuch bardzo mocny.

Niestety/stety mi brzuch szybko wywalilo, szczególnie pod pępkiem. Ogólnie cały jest taki wzdety. Od czasu kiedy wiem ze jestem w ciąży brzuszkow nie robię w ogóle. Na innych zajęciach które prowadzenia i tak sika rzeczy troszkę się brzuch angażuje więc nie ma sensu go specjalnie napinac.
Mnie za to powoli zaczyna dokuczać bol pleców, mam pogłębiona lordoze i zawsze napisanie brzucha pomagało trzymać plecy, no a tera lipa..
Ale damy rade