Hej kobietki,
ja się witam poniedzielnie, powalentynkowo (w które padłam ze zmęczenia i z niewyspania).
Wczoraj mnie wzięło jakieś paskudztwo na wzór wirusa jelitowego, albo coś zeżarłam i się przytrułam...
Co chwilę łapie mnie za dyszka, na tym etapie chyba muszę zacząć przyjmować chela fer.......Zobaczymy, do wizytki prenatalnej został mi tydzień (w nerwach i stresach).....
Panna Anna bardzo bardzo mi przykro
mam nadzieję, że następnym razem bubuś się zagnieździ na dobre....
Anula09 najprawdopodobniej są to krwiaczki...
jejku trzymaj się kobietko....na pewno stres przeolbrzymi...
Zu87 ja miałam dosyć malutki brzuch, ale bardzo wrażliwy, więc pokochałam leginki
O ciąży mój starszaczek dowiedział się zaraz po teście -ma 4,5 roku, ale wszystko bardzo dobrze rozumie
powiedziałam, że w brzuszku najprawdopodobniej zamieszkał dzidziuś, a on do mnie "Mamusiu, a ja poprosiłem pana Boga o siostrzyczkę
" rozwalił mnie
Odnośnie nudności to wieczorem u mnie też gorzej, rano tylko przymula, a wieczorem bekam jak stary chłop///"D
Dżejka ja dostałam bukiet pachnących kwiatów o północy, bo rano miałam szkolenia, i do tego portfelik czerwony
No, a wieczorem padliśmy ze zmęczenia...niestety mam na razie zakaz przytulania z racji krwiaka, więc czekam jeszcze tydzień na wizytkę
Asika_82 ja nosiłam takie rzeczy, które do dzisiaj wygrzebuje z szafy, są to modne szerokie sukieneczki
Olasec spokojnie kochana...
Aali ja ostatnio przechodziłam coś podobnego i leki podobne jak u CIebie - naturalne, do tego koc, picie...i 4 dni i przeszło, w normalnych warunkach pewnie bym śmigała do pracy na jakimś specyfiku p. zapalnym...
Jolka jeżeli możesz to ruch i jeszcze raz ruch, zobaczysz jak Ci ruszą jelitka....dużo spaceruj, rób przysiadki, brzuszki....jeżeli oczywiście możęsz...PRzede wszystkim kup sobie multilac no i duuuużo płynów, musisz dużo pić, nie pomogą Ci śliwki, siemię jak nie będzie dużo płynów, a w ciąży jest tak, że płyny ogólnie zatrzymują się w organiźmie i do jelit już mało dochodzi...Pij i jeszcze raz pij
WKasia współczuję badzo
Ewka84 zazdroszczę takiej babci, my raczej nie mamy takich możliwości...
MStojanowa witaj
Maggie bądź dobrej myśli...
Natalii powodzenia już niebawem na wizytce
Pycia17 daj mu do zrozumienia, że to hormony, mój już dokładnie rozumie ten stan
, no ale jest wprawiony
Mamuska41 pozdrówki
Kasaam bierz czopki lactovaginal