WRZESIEŃ!!!!

[Beacia]

Witamaniabania w naszych wrzesniowych progach!!!! baw sie z nami dobrze i pisz czesto.Wklej szybciutko zdjecie twojego brzusia bo uwielbiam fotki,a twoj brzuso musi miec napewno swoj specyficzny urok skoro zamieszkaol w nim az dwoch maluchow naraz :laugh:
Ja dzis jestem jakas pitoma za przeproszeniem.Tak jakos u nas pochmurno i normalnie dechu mi brakuje.Chyba sie moja astma obudzila,nie wiem czy z powodu pogody czy z nerwow.Czuje sie jakbym miala kaca giganta wszystko sie we mnie trzesie.mama juz po operaji.Dzis tam bylam rano.Ma podlonczona kroplowke caly czas.Nie usypiali jej wczoraj calkowicie ,dali jej tylko zewnatrz oponowe jak przy porodzie i ponoc pod koniec juz zaczynala wszystko czuc,ale dzis juz jest ok.W miare oczywiscie!Jutro znowu tam jade to wan napisze co i jak bo dzis to tylko to co widzialam bo sie jej bardzo gadac nie chcialo.
Wkurzylam sie wczoraj ,bylam w pracy oddac chorobowe i powiedzieli mi ze teraz nie przedluza sie umow o prace do rozwiazania tylko jesli masz wiecej niz 182 dni chorobowego to musisz wystapic do ZUS-U z prosba o zasilek pielegnacyjny!!!Huj wie ile tego bedzie.Sorki za slownik ale normalnie wkurzylam sie.sama nie wiem co to bedzie.Wiecie cos moze na ten temat?Potem po porodzie znowu do zusu po macierzynskie i ekwiwalent urlopu za ten rok.Ciekawe!!! a my tu mamy z mezm pozyczke do splacania!!! szkoda slow i nerwow.
Boli mnie glowa.Wpadne pozniej jak mnie stary do kompa dopusci.Teraz tez jestem przelotem bo pojechal do sklepu...OOOO wilku mowa juz jest.to pa!!!

 

[Melanie]

heej aniabania ;D
skad dziewczyny wiedzą, że jesteś w ciąży bliźniaczej ???????????
cos nie doczytałam????

A ja dzisiaj w końcu zasadziłam warzywka ufff...
trochę późno ale co tam...

Kociak moja kumpela z ławki z liceum tez miała piekarnie
tzn jej rodzice
i zawsze jak udałysmy się na wagary, to najpierw po świeżutki chlebek i przekroiłysmy go na pół
każda ze swoja połówką szła i skubała hehehe...
to były czasy.
Później jej rodzice mieli też solarium ;D i też było fajnie
opalanie na dużej przerwie ;D

 

[Ineczka]

Beacia ja slyszalam tylko, ze jak chorobowe trwa wiecej niz 182 dni to trzeba przyniesc uzasadnienie od lekarza, zeby dalej dostawac pieniadze z zusu, ale ze zasilek pielegnacyjny to pierwsze slysze,
jak sie cos wiecej dowiesz to daj znac
aniabania witaj
Melanie, wiemy o blizniakach z suwaczka a wlasciwie z podwojnej zawartosci jajeczka na suwaczku

 

[Melanie]

Ineczka
spostrzegawczość poszła w las wraz z płaskim brzuchem :

aniabania no to jestes wyjatkowa u nas na wrzesniówkach
będzie Ci tu dobrze
pączek w masle
rodzynka
i wszystko co tylko przyjdzie do głowy ;D

 

[Beacia]

Ineczka jak sie czegos dowiem to dam znac oczywiscie!
Melanie ja w "mlodym" wieku uwielbialam rozkaldac namiot na cale wakacje u mojej babci.Kazdej nocy robilysmy z kolezankami wypady to tu to tam,a jak wracalysmy nad ranem kolo 3 lub 4 to wpadalysmy do mojego kolegi do piekarni po taki goracy chlebek i tak samo jak ty wydziubowalysmy najpierw z niego cala zawartosc a na koncu rarytas chrupiace skorki.Masz racje to byly czasy i jest co wspominac,az sie cieplej na sercu robi
Laski jaka u Was pogoda ?u mnie leje teraz jak z cebra i ochlodzilo sie mocno.A moj maz rozpalil grila pod daszkiem bo jego zona sie uparla i ma smak na kielbaske ;D.Chyba mnie jednak jeszcze kocha :laugh: .Ide mu potowarzyszyc bo mordka tam sama siedzi i marznie :laugh:.To narka.papa

 

[CosmoEwka]

Gdy zbliza sie 182 dni zwolnienia, czyli wiadomo chorobowego... to zus przysyla papierek ktory wypelnia lekarz. Dokument ten zanosi sie do zusu lub wysyla. Upowaznia on do przedluzenia zasilku CHOROBOWEGO na kolejne 3 m-ce. Ja wlasnie mam taka sytuacje i 182 dni minie mi w lipcu. Dostalam juz taki papierek i 15 czerwca lekarz przy wizycie wypelni mi go i 16 zaniose go do zusu.

 

[Beacia]

Cosmoewka dzieki za wiadomosc.Juz myslalam ze to znowu jakis przekret. Ale ta pinda z pracy tak mi to wytlumaczyla ze predzej bys sie dogadala z gluchym przez telefon ;D.Jeszcze raz dzieki.Uspokoilas mnie.Na razie papa

 

[CosmoEwka]

Beacia - jestem chodzaca ksiega odpowiedzi na pytania zwolneiniowo zusowe wiec jak cos to wal jak w dym do mnie . Najlepiej na gg bo tutaj zapewne nie kazdego to interesuje, badz tez ktos cos nie zrozumie jak tlumacze i bedzie ze ja cos mieszam. Zazwyczaj tak to bywa . A ja lubie wyjasniac niejasnosci i dzielic sie swoja wiedza .

 

[Aniulka]

cZEŚĆ KOBIETKI. U mnie pogoda wkratkę jest ciepło ale co jakiś czas kropi deszczyk. Teraz nawet słoneczko się przedziera :laugh:

Beacia Ten Twój mąż to dobra dusza, że Ci grilla w deszczu robi A co do papierka to mi w poprzedniej ciąży przysłali i miałam stawic się do nich na komisję. Lekarz wypisał im że mam ciążę zagrożoną i nie mogę stawić się osobiście. Wysłałam im świstek pocztą i tyle miałam z nimi do czynienia Przysłali odpowiedź i było po sprawie. Teraz też na dniach spodziewam się papierka bo mija 6 miesięcy chorobowego

A co do świeżego chlebka to tewż uwielbiammmmmmm mniammmm. Jak byłam mała i mama wysyłala mnie po chleb do piekarni to kazała mi kupować 2 bo wiedziała, że po drodze pół oskubię. Aż mi ślinka leci na samą myśl :

 

[Melanie]

A ja jadłam skórke na początku ;D ;D ;D

coś mi sie wydaje, że w poniedziałek wrześniówki poleca rano do piekarni albo wyslą swoich męzów, bo ciepły chlebek ;D
Kociak ma komfortową sytuację ;D

Beacia u mnie lało a teraz jest piękny letni wieczór i sliczny zachód słońca