WRZESIEŃ!!!!

[kaaasiulka]

Kurczę,normalnie brak czasu,niby nic nie robię ale zawsze coś :-);-)....już chałupkę ogarnęłam-robię to od tygodnia,no bo jakby inaczej w końcu jestem cieżarówka i na nie które rzeczy trza oko przymknąć po prostu brak sił :-(.....jutro zaczynam pichcenie w kuchni ale po troszeczku bez przesady nie ma co szaleć o !!!!!! Troche pochodzimy po rodzince i troszke w domciu nawet w drugi dzien mamy gosci ;-);-)......ale jeszcze zawitam do Was laseczki wiec zyczen narazie nie składam :-)....

Marta,masz powera co do tych przygotowań na świeta,fajnie takie potrawy,mnaim,mniam,tylko nie przesadzaj przy garach,troche luzu....;-)

spadam do psiapsiółki na kawusię :-) troche laby mi sie przyda :-)

 

[martusia_78]

Pisanych jajeczek,
Wierzbowych bazieczek,
Kiełbasy święconej,
Dużo chrzanu do niej.
Serca szczerego,
Domu ciepłego.
W poniedziałek kubeł wody,
Szczęścia, zdrowia oraz zgody.
Zmartwychwstania duszy
I wiosny po uszy.

​

 

[Joanna MK]

Kochane Wrzesniowki Wszystkiego najlepszego​

 

[kaaasiulka]

Życzę Wam kobietki spokojnych i radosnych świąt,w miłej,rodzinnej atmosferze.

:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

 

[JKRZYMKA]

Witam:-)
no i po świętach:-)
jak dziewczyny wam mineły bo o mnie rodzinnie i wesoło
tylko znowu przesadziłam z jedzeniem i waga moja ma wiele do życzenia poniedziałek był mooookry

Wszystkim Miłego dzionka:-)

 

[kaaasiulka]

Witam laseczki :-):-):-)

....i po świętach....szybko zleciało,u mnie także wesoło i rodzinnie minęły :-);-):-) ...zajączek przykicał,z prezencików wszyscy zadowoleni,nawet mojej dzidzi w brzusiu zajączek nie ominął :-):-):-),a poza tym to w sumie nie odpoczęłam bo takie siedzenie przy stole też jest męczące,echhh,śmiali się ze mnie że mnie kolana bolą od siedzenia ale jaki chłop zrozumie ciężarną kobietkę ;-).......

Pozdrawiam serdecznie :-):-):-)

 

[martusia_78]

Witam

Swieta swieta i po swietach i tylko dodatkowe kilogramy zostaly ;-)

Niedawno wstalam Ale ze mnie spioch Ale to tylko dlatego, ze wczoraj tzn dzis poszlismy spac przed 5 Rozgadalismy sie w lozku Wzielo nas na wspominki Tak nam sie fajnie rozmawialo, ze nawet nie wiem kiedy nam 5 godzinek zlecialo ;-)

Dzis musimy sie wybrac na zakupy, corcia tak podosla nawet nie wiem kiedy, ze wszystkie rajstopki wisza w jej w kroku

Milego dnia mamuski

 

[Joanna MK]

Witam sie poświątecznie :-)u nas tez bylo rodzinnie i wesolo.
starsznie przezylam ten pozar w kamieniu pomorskim,wiec poniedzielek nie byl juz tak bardzo wesoly ale za to najedzony brzuch do dzis czujeciasta zostalo i zeby sie nie zmarnowalo to trzeba je jesc;-)wiec akcja lato musi poczekac jeszcze

dzis bylysmy na dlugasnym spacerku w lesie...cudowna pogoda,Jula siedzi teraz ledwo zywa,zmeczona jest i musze pilnowac zeby nie zasnela.

Pozdrawiam:-)

 

[kaaasiulka]

Witam słoneczka:-):-):-)

Po piątkowym Usg stwierdziłam że nie wytrzymam kolejnego miesiąca w niepewności i wczoraj poszłam do innego gina i co się okazuje....mały,grubaśny synulek,mam SYNKA :-);-):-).....normalnie radość totalna,będzie parka ...ale i tak uwierzę dopiero jak zobaczę na żywo ....ale mnie maleństwo przetrzymało w niepewności ....

Miłego dnia laseczki :-):-):-)

 

[kinek]

Witam,

Kasia, gratuluję syneczka :-) !!! Super wiadomość !!!
Ja też bym chciała, żeby mi się tak udało; chciałabym mieć parkę jak Ty

Przyjechałam z Augustowa dzień wcześniej, tzn. już we wtorek, bo okazało się, że Jacek musi być na jakiejś ważnej naradzie w łodzi z samego rana w środę.
Tylko postawiliśmy torby (godz. 21), a on przepakował się i znowu w trasę...Normalnie czuję się , jakby mnie ktoś okradł...Odbiję sobie może w jakiś długi weekend...oby nie w przyszłym roku
Wczorajszy dzień minął na rozpakowywaniu toreb, praniu, prasowaniu itp.dzisiaj z resztą będzie podobnie plus pielenie, bo chwaściki zaczęły wyłazić na potęgę !!!
Ogród budzi się do życia, kwitną tulipany i hiacynty, cała górka, na której rośnie miłorząb , błękitna od barwinka, migdałek lada dzień będzie usiany kwiatami...podobnie jak wiśnie , sasanki puszą się w swoich kożuszkach...cudnie :-)
Tylko tulipanki pod wiśniami, jakies słabe mi wyrosły. Miały byc takie małe, kolorowe, botaniczne, a wyrosło nie wiadomo co, każdy z innej bajki...

A'propos bajek, Hanka jutro jedzie do teatru na " Brzydkie Kaczątko " . Trzeba będzie wcześniej wstać

No kończę kawę i do roboty . Napiszcie coś, żebym w międzyczasie mogła poczytać, będzie pretekst, żeby zrobic przerwę