reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

reklama
Anineczka pisze:
Bo my zazwyczaj pijemy sobie jak dzieci już śpią.Imprezka zaczyna się koło 21 a wtedy dzieciaki już lulają.
My tez tak robimy jak imprezujemy u nas, ale jak idziemy do kogos to mala jest z nami bo niestety nie mam jej z kim zostawic, a jak chce sie wyjsc do ludzi to idziemy z nia i wtedy drineczek z cola w lapce i saczymy ;-)

Edytko dobrej i spokojnej nocki :-)

Ja tez juz ide muaaaaaa :*
 
Witam.

Maciek poszedł...
A mnie już boli z nerwów żołądek.

Z tego wszystkiego na śniadanie robię sobie zapiekanki z bułki.
A najchętniej wypiłabym setkę - tak a propos wczorajszego tematu wieczornego.

Pani przedszkolanka mówiła wczoraj, że niektóre mamy płaczę bardziej od swoich dzieci. Coś w tym jest.

Jest ktoś tu???
 
Dzień Dobry kochane :-)

Edytka trzymaj sie jestem z Tobą :tak:
Maciek napewno jak przyjdzie to buzia mu sie nie zamknie przez godzinke tyle będzie miał do opowiedzenia:tak::-D
to z mamami to prawda:tak::-D spod skrzydełek boją sie wypuścić swoje pisklaczki :sorry2::-D
 
Edzia mam nadzieje,że nie masz przedszkola za oknem i nie siedzisz z lornetką :-D

Mam za oknem, a jakże:tak::-D, ale okna zasłaniają krzaki:baffled:, nie dało rady podejrzeć.

W przedszkolu generalnie było ok, jeśi chodzi o płakanie to Maciek nie płakał, nie tęsknił, ale...siedział karnie na krzesełku bo udrapał chłopca i dziewczynkę. I wyszedł trochę rozżalony...:-(

Jutro już ostatni dzień i idziemy razem.
 
reklama
He he Edzia tylko nocą się nie zakradaj i nie wycinaj krzaków.
A co do Macia :-D:szok::-D
Już nabroił?
Przyzwyczai sie spokojnie.W życiu pewnie nie widział tyle łapek wyciągniętych do jednej zabawki i dlatego podrapał.
No cóż.Nic innego nie pozostaje jak tłumaczenie :tak::-D
 
Do góry