reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

Cześć Babeczki

Mam dość :wściekła/y:

na dworze leje :wściekła/y:
ja chce do PL, ja chce słońca, ja chce upałów, ja chce lata :tak: ja chce truskawek takich prawdziwych :tak:

ehhh

Wczoraj zaczęło lać koło 12ej, i jak weszłam do łazienki, to normalnie chmara komarów mnie zaatakowała, zaczełam je wybijać, mówie Wam chyba ich było z 50 takich malutkich, w jednym momencie na ręku miałam chyba z 10 :no::wściekła/y::szok: zabiłam ile mogłam, a na rękach mam chyba ze 20 bąbli, i na plecach, az mnie wieczorem Łukasz smarował fenistlem, tak mnie bolalo:no:

Cholera mam dosć, nie moge siatki w oknie założyć, bo głupie okna są na zewnątrz otwierane, a rączka do blokowania wchodzi do środka, nie moge mieć zamkniętego okna w łazience bo pranie mi nie schnie, co ja mam zrobic :angry::confused: a i nawet raida elektrycznego tam nie włacze, bo nie ma w łazience gniazdka (tylko taki starodawny włacznik do maszynek elektrycznych) no porażka normalnie:angry:

ehhhh

Jula moja dziś pobudke po 5 zrobiła, bo jej sie siku chciało :-p
Moja wina:zawstydzona/y:, od kiedy spi bez pieluchy (na szczęście nie było jeszcze żanej wpadki i łóżkosikacze nie przyszły), musze wstawać jak ona woła ze chce siku, a najlatwiej by mi było pampersa na pupę jej włożyć i spać dalej :zawstydzona/y::sorry::-p

ciężki dzień przede mną, mam doła, a na dworze szaro, buro i pochmurno, i leje, przytłacza mnie :-(

JKrzymko obejrzałam fotki Twoich Dzieciaczków, najstarszy widać dumny braciszek:tak:, Córeczka słodka :tak: a najmłodszy synek bardzo do Taty podobny (na tym zdjeciu jak razem śpią - mam nadzieje że nie pomyliłam sie to synek najmłodsyz prawda?):tak:;-)

Aniu uśmiałam sie z twojego męża, balony z helm :-D:-D:-D:-D musi fajnie gadać po takim zaciagnieciu ;-):tak:

Asiu jak Julii oczko? mam nadzieje że lepiej :tak:

wiesz jak mojej Julii ropiały gdy miałą zapalenie kanalika łzowego to lekarka przepisałą krople - Biodacyna, one pomogły, sól niestety nie :-(
Asia super zdjecie Julii z Myszka Miki :-D:-D:-D:-) Moja Jula sie napatrzeć nie może :-):-)
Edziu trzymam kciuki zeby antybiotyk zadziałał :tak:

Biedny Maciulek :-(

Buziaczki dla Ciebie Nasz Dzielny Chłopaczku :*

Siuraczek u Facetów najważniejszy, wiec co sie dziwić Maciulkowi :-D:-D:-D;-)


Aniu co sie dzieje? Jakie plamy? a Ty ospe miałaś już?
moze to od ospy:confused::-(

- a co do zęba, przyłaczam sie, też biorę antybiotyk (sama sobie zaaplikowałąm:sorry2::zawstydzona/y:) bo mi szczena puchnie i nie moge nic gryźć od paru dni - dodam ze ząb leczyłam w pl, i niby był oczyszczony (kanałowo) i wyleczony na cacy, i kupe kasy kosztował bo był odbudowywany (bo sie kawałek złamał) :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: chyba z rekalamcją do dentystki zadzwonie:angry:

Martuś fajną niedziele mieliście, fajne te Wasze wypady, Sandrunia pewnie w siódmym niebie :tak::tak:

Kinek wracaj Ty do Nas szybciutko :tak:

Moniu co sie dzieje? gdzie jesteś? Wracaj szybciutko :tak::tak:
 
reklama
Luleczko- to Dominisia z tatusiem śpi ale spoko prawie wszyscy mieli ją za chłopca nawet jak na różowo była ubrana na szczęście już ma włosy hi hi
śliczną dziewuszkę masz
Anineczko pracowałam w małej piekarni Vege Instytut która piecze zdrowe ciacha typu marchewkowe itd z ciemnej mąki ciemnego cukru itd chleby ziarniste i takie tam. a córeczkę planujesz mieć? fajne chłopaczki
Edytko27-no tak rzut beretem hi hi śliczna parka szkrabów
JoannoMK- 30 na karku 78r , troszkę im jeszcze cieknie ale to chyba końcówka , śliczna córa

kurcze jakiś taki dziwny dzień mam Koduś wiecznie na rękach Dominika to chce to to chce tamto dobrze że Remi był w szkole zawsze troche ciszej ;-)
może poprostu ja wysiadam ... kawa tak kawkę sobie zrobię
ps: jakby co to się przedstawiłam na powitaniach :-)
 
Hej my juz po spacerku:-)...sprawy zalatwione,nawet zawiozlysmy tacie obiadek do pracy:tak::-)Na termometrze powyzej 40na sloncu...skwar...a w blokowisku wysiedziec sie nie da..
Jula zaraz mam nadzieje ze sie polozy,bo i mi oczy sie zamykaja:tak:

Luleczko wspolczuje problemow zebowych...koniecznie musisz reklamowac tego zabka co robilas:tak:i nadal bede namawiac Cie :tak:do odwiedzenia lekarzy i skonultowaniu Twoich problemow....:-(nie lekcewaz tego prosze..wiem ze niedlugo jedziecie do PL ale moze uda Ci sie juz tam cos dowiedziec..cos zrobic....:sorry2:

ciezko sobie wyobrazic ze u Ciebie slonka nie ma ,pada deszcz,zimno i komary...:szok::wściekła/y:wspolczuje ...i zycze Ci zeby i do Was jak najszybciej sloneczko przyfrunelo;-)

JKRZYMKA fajnie ze sie dolaczylas do nas:-)do imienia Kordian mam szczegolny sentyment...moj bratanek 13 letni ma tak wlasnie na imie;-):-Dja tez chcialabym zobaczyc twoja rodzinke...:sorry2::cool2:czy gdzies juz wklejalas zdjecia:confused:fajnie ze napisalas pare slow o sobie i twojej rodzince:-)


Telefon mi pada z tych upalow sie cos miesza,znika tapeta,smsow pisac nie moge..porabalo go...zreszta mam juz go przeszlo 2 latka wiec zawsze tak jest ze umowa sie konczy i aparat siada..:-(

straszna ochote mam na cos slodkiego....ale to co mam mi nie pasuje:blink::-(zjadlabym jakies pyszne domowe ciasto....

JKRZYMKA smaka mi zrobilas piszac o swojej pracy...a ja uwielbiam takie wypieki..
;-):-D:tak:i ciasto marchewkowe takze:-):-p:tak:
 
kawa wypita , pranie się kończy Kordian ululany obiad sie robi ..
JoannoMK- też uwielbiam te ciacho marchewkowe mniam mniam pychotka, mam zdjęcia hmm gdzie to było na śpiących maluchach , na głównej stronie MAMA I JA pochwal sie dziećmi i chyba to tyle bo niewiem jak zrobić sobie album w galerii.

a lubisz tartę pomidorową lub szpinakową ?
mam jeszcze fotki z brzuszkami :-)
kurcze dziwnie się pisze na raty co chwilkę muszę odchodzić
 
kawa wypita , pranie się kończy Kordian ululany obiad sie robi ..
JoannoMK- też uwielbiam te ciacho marchewkowe mniam mniam pychotka, mam zdjęcia hmm gdzie to było na śpiących maluchach , na głównej stronie pochwal sie dziećmi i chyba to tyle bo niewiem jak zrobić sobie album w galerii.

a lubisz tartę pomidorową lub szpinakową ?
mam jeszcze fotki z brzuszkami :-)
kurcze dziwnie się pisze na raty co chwilkę muszę odchodzić


bardzo lubie tego typu ciasta choc nie ukrywam ze tego typu to czesciej jem w Vedze...a i w Sopocie jak tylko bylismy to blisko molo byla rewelacyjna wegetarianska knajpka...juz jej chyba nie ma:-(ja tez czesto pisze jednego posta pare ladnych minut a nawet i godzin:-(

Jula uspiona a ja zajadam jedzonko i sie chyba poloze spac..:tak:
 
JKRZYMKA Super masz dzieciaczki..zdjecia spiochow rewelacyjne:-):tak::-)

super miec starsze dziecko...widze to po sasiadce ktora ma synka w 2 klasie i pieknie sie opiekuje siostra 3 letnia:tak:Jula z bracmi tez pieknie sie bawi..tylko starsznie nasladuje ich zabawy, ktore nie sa dobre dla dzieci w jej wieku niestety..popychania,przewracania itp,itd:-(
 
Podeślijcie linka do tych fotek:tak:

Ehhh znowu poszalałam na allegro...:baffled: aaaleee... dostałam już 1/3 wypłaty (na wychowawczym jestem do 20 czerwca) więc jest dobrze!!! Strasznie było na tej jednej jedynej pensyjce.

Narobiłyście mi ochoty na ciacho marchewkowe. To to co kiedyś Anineczka nam pokazała? Łatwo je schrzanić???
 
Yoł
Normalnie zasypiam na siedząco :baffled:
Antka się nieda namówić na drzemke,a ja jej tak potrzebuje :angry:
Mateusz śpi w najlepsze a ja mam mega lenia.
Syf nieziemski,nawet po obiedzie nie sprzątnełam :no:

Kiedys wklejałam przepis na ciasto marchewkowe ;-)
 
Edytko27- jak chcesz to Ci napiszę przepis zawsze mi wychodzi oczywiście ten domowy a linków jeszcze nie umiem wysyłać :zawstydzona/y: to jest na mama i ja pod śpiącymi dziećmi. a ja nic nigdy nie kupiłam na alegro
Jonno MK- Remi jest super bratem nawet jak pracowałam to się nią zajmował pare godzin czyli przewijanie, karmienie itd bo my z mężem sie mijaliśmy ja do pracy on do domu i odwrotnie. z Dominiką nie mogłam iść na macierzyńskie i wychowawcze :-( wróciłam do pracy jak miała jakieś 7 m. to były ciężkie czasy nawet nocki robiłam.

 
reklama
Do góry