WRZESIEŃ!!!!

[martusia_78]

Martusiu ale takie wpinanie innych przedłużaczy i tympodobnych jest niebezpieczne,bo te gniazdka są na 220v nie więcej.
Ja bym nie ryzykowała ;-)

O kurcze tego nie wiedzialam.
Ja nie mam wogole gniazdka w lazience.

Martusiu Ty rzeczywiście na te 22 wyglądasz!

Naprawde
Dzieki :-)

Jkrzymka meza dlugo nie bedzie
I tak sporo czasu na forum siedzisz. Przy trojce dzieci. Ja przy jednym a czas mam tylko jak bajki oglada badz jak idzie spac wieczorkiem ;-)

 

[JKRZYMKA]

Na szczęście wraca jutro więc wieczorkiem będę zajęta ;-)
idę lulu
kolorowych snów :-)

 

[edyta27]

Dzień dobry!

 

[JKRZYMKA]

Witam w ten słoneczny poranek :-)

 

[kinek]

Witam...

U mnie tez słonecznie, ale dużo chłodniej niż wczoraj. Już wieczorem sie ochłodziło . Jeszcze tylko deszczyk by sie przydał. Nie wszędzie chodzą zraszacze i tam gdzie trawa jest nie podlewana wygląda jak rżysko
Ogrodnicy podnoszą mi ciśnienie regularnie. Strasznie ślamazarnie pracują i na dodatek popsuła im sie glebogryzarka...Przyjdą dopiero w piątek
Wkurza mnie ten bałagan dookoła ...
Doobrze, że Jacko dzisiaj wraca

Witaj JKRZYMKA :-).Fajne masz dzieciaczki . A z najstarszego prawdziwy przystojniak

napisała Edzia :

Byłam dziś u gina. Zaproponował mi 50% zniżkę na spiralkę w ramach bycia jego stałą klientką od paru ładnych lat. Skorzystam

WOW
Edzia, świetna promocja :-);-)
Jak się Maciek czuje ? Antybiotyk pomaga ?
Synek mojej koleżanki miał chroniczne zaparcia i też na nocniku była histeria. Nawet byli kilka razy w związku z tym u psychologa ...

No lecę kawę zrobić i póki Hanka na spacerku z babcią ponadrabiam zaległości

 

[JKRZYMKA]

Kinek - dzięki Twoja mała sama słodycz
kurcze wszystkie dzieciaczki mi się podobają hmm mam jakiś mamusiowaty punkt widzenia ... gdybym wygrała w totka to bym się zdecydowała jeszcze na jedno dzieciątko.... ups dobrze że mąz tego nie czyta ;-)

Korduś ululany ale za to Dominka wstała ....

 

[Joanna MK]

dzien dobry:-)

dzis mamy kolejny dzien lata:-)pogoda typowa letnia
zaraz zmykamy na spacerek:-):-)

16 mam zebranie w przedszkolu a dni adaptacyjne 23,26 i 30 czerwca o godzinie 17-stejna ostatni sie nie wybierzemy bo wyjezdzamy...

a jak jest u Was?

KInus jak tam przedszkole Haniwspolczuje ogrodnikow-obibokow;-):-(

 

[monia77]

Hej:-)
Niestety, Aśka nie ma racji, nie spacerujemy. Ja wogóle tytanem spacerów nie jestem Asia to co innego. Kama rozchorowała się w poniedziałek więc nie wychodzimy mimo że gorączki już nie ma. W przerwach miedzy zabawą z Kamką szukam miejsca na wakacje, ale nie wiem, czy jest sens:-(

Jkrzynka, witaj Podziwiam ilość czasu spędzanego przez Ciebie na bb

Anineczko, jak tam nowy kolega Patryk;-). Dziwna sprawa z tym dzieckiem. Też tak sobie pomyślałam, że trzeba mieć na niego oko. Orientujesz się którzy to jego rodzice. Kurcze, jak tak można dziecko samopas puscić

Edytko, biedny Maciuś:-(. Mam nadzieje, że antybiotyk zadziała i mały szybko wyzdrowieje. Łaczę się z Maciusiem w bólu, wiem co to znaczy:-(. Edziu, może te bakterie od zabaw siusiakiem

Kinek, gratuluję samozaparcia ogrodniczego

Luleczko, mieliście super dzień dziecka - dwudnoiwy. I jaki smaczny. My jakoś nie przywiązujemy wagi do świętowania takich uroczystości jak dnie matki, dziecka, walentynki itd więc prezentów nie było:-).
Nie fajnie macie z tym oknem w łazience. Ani go otworzyć, ani zamknąć bo i tak źle i tak . Moze jak zrobi sie znowu cieplo to komary nie będą się tak do mieszkań pchały. U nas brak komarów jak na razie, ale jakieś takie dziwne gryzące muszki są - pierwszy raz mam z nimi do czynienia

Martusiu, a jak z czystością na tych plażach samochodowych. Na pewno takie rozwiązanie ma swoje plusy, ale jakoś tak nie chciałabym leżeć na plaży obok samochodu

 

[JKRZYMKA]

Witaj Monia !
Dzieci już lepiej wyglądają ( już im tak nie cieknie z nosków), mąż dziś wraca więc mi się ukruci ten wolny czas.
jak Remciu wróci ze szkółki to z całą swoją dzieciaczkową paczką jedziemy na zakupy... :-)

 

[anineczka]

Hej hej
No Moniu ,nareszcie.
A Kamula na co chorowała?

U nas pogoda się skopciła.Ale jest ciepło,tylko brak słońca.
Antek wsuwa śniadanie,a Mateusz się żali,że musi się sam soba zająć.
Tak więc lece do niego.Wpadne później