dzień dobry!!!!!
ja już nie chcę się więcej meldować, że jestem 2w1 i w dodatku przeterminowana o całe 2 dni!!!
zamiast jechać na porodówkę, to ja grzecznie, nie wiem od jak dawna przespałam całą noc od 23 do 9!!!!! no oczywiście z obowiązkowymi spacerkami
.
wczoraj położna, była zdziwiona, że jak tak bardzo chcę już na porodówkę. no pewnie, że chcę, bo już chcę oglądać taką słodziutką bużkę w domku, a nie tylko na forum. jestem pewnie nieświadoma i naiwna, że się nie boję porodu, ale wolę to niż panikować i się stresować.
wczoraj widziałam dziewczynę dwa tygodnie po terminie, dali jej oksytocynę, nic się nie działo jeszcze a ona już ryczała, że się boi i nie chce jeszcze rodzić. dla mnie to niewyobrażalne.
Beacia, no ty jedna jeszcze nieprzeterminowaną dzidzię masz szansę urodzić
no to się nie bój tylko "bierz się do roboty"
.
a dzisiaj też mamy ostatnią szansę urodzić wrześniowe dzieciaczki!!!!
a ja sobie od poczatku ciąży jakoś tak liczyłam i zawsze wychodziły mi okolice 02- 04. października, mam nadzieję, że jrdnak kluseczka się trochę pospieszy
no dobrze idę na jakieś śniadanko!
miłego dnia!!