reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

a moja kochana mamusia, która pierwszy raz zostanie babcią, powiedziała mi dzisiaj, że byłaby super szczęśliwa, gdyby jej pierwsza wnuczka urodziła sie 11 pażdziernika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo wtedy są jej urodziny :) , zabroniłam jej nawet tak myśleć!

a właśnie zobaczyłam, że imieniny Rozalii są 4 pażdziernika, mam nadzieję, że mała zdąży przed imprezą ;D
 
reklama
Joanka pisze:
Aniulka ale słodzina z Łukaszka, schrupałoby się te jego dziecięć paluszków.
Mealanie a gdzie nasza Paris ? Dawaj fotki bo tęskno mi do niej.

OOOOj jak ja bym chciał cmokać już tę słodzinkę swoją. jak tak długo jeszcze posiedzi to mi kolos wyrośnie...

Joanka dzisiaj popstrykamy na specerku i będą nówki ;)
 
joeey pisze:
hej dziewuszki, gratuluje pieknych dzieciaczkow, uwielbiam wasza fotogalerie, bobasy sa boskie..
ja wpadam do Was z gródniowek, lubie sobie Was poczytac, mam nadzieje, ze nie macie za zle.. ::)

mam pytanie do Melanie, czy nie mieliscie z mezem problemu z zarejestrowaniem Paris..strasznie mnie to nurtuje bo to takie nietypowe imie, nic w urzedzie nie marudzily na ten temat..? ;) pozdrawiam serdecznie

marudziły... a jak !
mąż się nachodził z dokumentami i wynegocjował :)

Beacia ma cykora ;) kochana nie cykaj, bo to niepotrzebne, napewno bedzie dobrze :)

Tunia
ja miałam takie samo podejście do porodu jak Ty
i wcale nie było naiwne, widzisz grunt, to dobre nastawienie :)
 
Hej dziewczynki!!

Beacia to dzisiaj godzina zero???? Trzymam kciuki za szybciutki poród no i czekam niecierpliwie na wiadomości. POWODZENIA!!!!!

Tunia no coś ty??? Do 11 chyba nie pozwola Ci czekac na poród???? Ale ten 4 lub 5 to pewnie realna data. Nie martw się obojętnie kiedy urodzisz i tak będziesz naszą kochaną wrześnióweczką

Joanka a co u Ciebie??? Trzymasz się czy lecisz na porodówkę??

Nie wiecie co można poradzić na zbyt częste czkawki?? Mój Łukasz po każdym jedzeniu odbije sobie i po chwili dostaje czkawki... nie mogę go dopajać mleczkiem bo wtedy ulewa. Jak się pozbyć tego diabelstwa???? :-[ :-[

A u mnie dzisiaj pada i ze spacerku nici.... :p :p :-[
 
Aniulka wyczytałam w Mam dziecko, że czkawka po jedzeniu jest spowodowana tym, że maluszek nałykał się powietrza i polecają 1) owinąć dzidzię ciasno w kocyk albo zanurzyć w wanience z ciepłą wodą.2) dać pić kilka łyków ciepłej wody łyżeczką, albo przystawic do piersi, no ale o odpada, bo u łukaszka nie działa. 3)połóż dłoń na ciemiączku.
a i piszą, że atak czkawki, nawet mocny nie robi na maluchu wrażenia i nie jest grożny.
no i oczywiście jako kompletnie niedoświadczona nie mam pojęcia czy któraś z tych metod choc trochę działa :)
 
Aniulka moja Iga też ma często czkawki i też nie wiem co z tym zrobić. Dzis w nocy ją złapała i malutka nie mogła spać. Durne cholerstwo ta czkawka czepia sie dzieciaczkow. :)

Ale mam dobrą wiadomośc a propos KUPKi mojej Iguni. Dzis w nocy zrobiła 2 razy kupkę :) :) :) :) :) Jestem szczęśliwa że obyło się bez lewatywki i czopków :D :D :D

Beacia odnośnie lewatywy przed porodem, to w niektórych szpitalach robią każdemu, a jak ktoś zrobi w domu to krzywo patrzą. Także może zostaw to do szpitala :)
Mi nie zrobili lewatywy, ale okazało sie że nie była potrzebna.
Tunia ja też miałam takie nastawienie. Także tak trzymaj. A ból na porodzie jest duży ale da radę przeżyć.Nie ma co panikować. to tylko parę godzin. Poza tym hormony które działają w tym czasie w organizmie dają ci wrażenie jakbyś była trochę obok.Ja momentami czułam się ja po "trawce" :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
 
Mój Kuba też ma często czkawki i jest mi przykro jak je ma bo wydaje mi sie że go to męczy ale w rzeczywistości faktycznie na dzieciach nie robi to wrażenia :)
BEACIA ja nie miałam lewatywy bo w domu jeszcze dostałam rozwolnienia i w szpitalu nie była potrzebna ;)
SIWASEK dobre okreslenie że jak na haju hihihi ;D ale fajnie było co?
 
hm...
ja całą ciążę czuję się jak na haju ;D
więc taki porodowy haj to musi być naprawdę rewelacyjny :)

moja koleżanka z ogólniaka, którą spotkałam wczoraj w szpitalu, tydzień przeterminowana, właśnie napisała, że druga oksytocyna też nie robi wrażenia na jej dominiku no i bidula dalej czeka. śmiała się wczoraj, że jej silny instynkt macierzyński mówił jej, że urodzi dwa tygodnie przed terminem :)
 
Tunia bardzo dziękuję za rady odnośnie czkawki. Owijanie w kocyk działa, podanie mleka też, tylko potem zwraca, więc nie stosuję. Ciekawi mnie metoda z ręką na ciemiączku... przy następnej czkawce wypróbuję i powiem Wam czy działa.

Ja też nie miałam lewatywy ale w moim przypadku to nie było konieczne.

A powiedzcie mi karmiące mamusie czy jecie winogrono??? Mam w domu takie pyszne winogrono z wiejskiego ogródka ale boję się spróbować.... Któraś jadła??? :-[ :-[
 
reklama
Aniulka pisze:
Nie wiecie co można poradzić na zbyt częste czkawki?? Mój Łukasz po każdym jedzeniu odbije sobie i po chwili dostaje czkawki... nie mogę go dopajać mleczkiem bo wtedy ulewa. Jak się pozbyć tego diabelstwa???? :-[ :-[

A u mnie dzisiaj pada i ze spacerku nici.... :p :p :-[

mam to samo pytanie, co na czkawki ???

U mnie mżawka
2 dni juz nie wychodzilismy z Pariską
dzisiaj musimy już wyjść !
 
Do góry