reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

reklama
Czeesc Mamusie  :laugh:

ja tak jak Marta - jak juz nadazam z czytaniem, to nie starcza mi czasu na pisanie  ::)
a dzis chcialam Wam zdac relacje ze szczepienia i serwer forumowy nie dzialal  :mad:

Bylysmy wczoraj na szczepieniu - 6 w 1, myslalam, ze bedzie gorzej... o 18-tej Niunia zostala zbadana, pielegniarka poprosila, zebym odslonila jej nozke i trzymala przytulona, jak przy karmieniu. Przy ukluciu i zaraz po bylo strasznie, lzy lecialy jej po policzkach, ale szybciutko wyjelam cycusia i Mala sie uspokoila. Wieczorem byla marudna i przespala noc z nami, ale nie miala goraczki, ani opuchlizny po szczepionce i spala 6 g.!
Wiem, ze na pewno za 6 tyg. postaram sie byc spokojniejsza - bo moje nerwowe nastawienie na pewno nie pomagalo Arisie, i ze zapisze sie na szczepienie kolo poludnia, bo Mala wczoraj byla juz o tej porze padnieta.

Edit mialas racje, pani doktor wczoraj to potwierdzila - nie mam sie co martwic, ze Arisa je 6-10 min. musi bardziej efektywnie ssac i moje mleko tez jest bardziej konkretne ;) Dzieki!
Wiem, ze Cie to nie pocieszy, ale moja Cora tez ostatnio w ciagu dnia, a szczegolnie po poludniu praktycznie nie spi...
a wieczorem to istne koncerty i szal ja ogarnia, jak tylko wkladam ja do lozeczka  :(
niestety moj maz nie nadaje sie do usypiania, kiedy Mala tak placze :( i wszystko mam na swojej glowie :mad:
Na pewno bedzie lepiej (przynajmniej do zabkowania) i staraj sie tak o tym myslec, a Majusia wszystkie nerwy wynagrodzi Ci usmiechem  ;)

a z facetami, jak to z facetami...
az mi sie nie chce pisac...  to zawsze bedzie inna planeta  ::)

Melanie masz racje, najwazniejsze jest nastawienie i pozytywne myslenie!

Dobra, a teraz ide aktualizowac dane :) jak rosnie nasza latorosl ;)

Mamusie glowy do gory
WIELKIE buziaki dla Was i Waszych Maluszkow!  :-* :-* :-*
 
Byłam z małym u ortopedy i jest okej ale pani doktor dała skierowanie na USG ze wzgledu na to ze Mikołaj przez cała ciąze był w połozeniu miednicowym ale powiedziała ze napewno jest wszystko dobrze
 
Widzę że wy wczoraj miałyście kocerty odstawione przez swoje pociechy a ja dzis cały ranek aż do południa.
Od godz. 7 rano do 13 Kuba cały czas musiał wisieć na cycu bo inaczej ryk jeszcze mu sie tak nie zdażyło dlugo cycolić a smok też nie pomagał musiała być pierś.Co usnął kladłam go do łórzeczka a za 5min. płacz i tak wkółko nerwy już mi puszczały :(
Wkóńcu zasnął o 13 na brzusiu i jescze śpi :)
Myslę że to może po tej szczepionce bo podobno druga i trzecia doba po niej są gorsze ::)
MamaWiki a ty chyba karmisz butelką tak? bo jeśli to może tak być bo mleko sztuczne jest badziej sycące od naturalnego więc dzieci na cycu częściej jedzą ::)
 
dzień dobry!
dzisiaj Rozi bardzo grzeczna, przynajmniej narazie :) byłyśmy na spacerku i jest bardzo spokojna. ja oczywiście nie miałam czasu żeby pójść do lekarza, ale może wieczorkiem, jak babcia wróci z pracy. a cholernie mnie rwie tak trochę nad blizną, cholera aż się boję.
 
Izis miałam Ci napisać wczoraj ale też miałam koncertowy wieczór ;D Twój Kubuś to cały tata ;) ;D

Dzisiaj mój Łukaszek jest super grzeczny, ładnie je i ładnie śpi. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale nie dałam mu dzisiaj Espumisanu. i jest kochaniutki, a do tej pory codziennie było coś ::) ::)

Za to mój starszak sie dzisiaj rozchorował :mad: :mad: :mad: :mad:
 
Wiatam,

hmm, od czego tu zacząć...byliśmy w szpitalu. mały nabawił się infekcji układu moczowego i przez 10 dni był pod rurką przez którą dostawał antybiotyk i kroplówkę z solą fizjologiczną i glukozą.
Jesteśmy od wczoraj w domku i na razie jest git.

Krzysiek z grzecznego ( chyba z powodu choroby) aniołka przeobraził się w ciekawskiego nocnego marka. Uwielbia się gapić na mój ryjek i rzekłabym coś tam do mnie mówi... "gu" czy coś ?

Z pupy się leje jak z kranu, dupcia przez to odparzona i nie wiem co robić, pewnie to reakcja po antybiotyku, więc czekamy. Podaję mu ciut marchwianki, takiej z Hippa. Specjalny preparat na biegunki. nie wiem jak podaje się smectę takim maluszkom...

Poza tym wszystko ok. Z Majką mamy ciągle horrorek. Mała jest nieznośna i krnąbrna. Czekamy na aklimatyzację. bo w końcu prawie cały październik w szpitalu byłąm i nie miałam z nią kontaktu.

Wasze bąble przecudne. Nie czytam wstecz bo nie mam kiedy. jest tego tyyyyle. Ale z tego co widzę na gorąco, to wszystkim mamusiom dopisuje taka rola. Gratuluję. Buziaki.
 
Joanka super że się w końcu odezwałaś.!!!!!!

Biedny Krzysiu, pewnie się biedaczek bardzo namęczył... :( :( :(

Majka się przyzwyczai, nie martw sie. Mój Kuba też był niegrzeczny przez pierwsze trzy tygodnie. Teraz juz jest super. U nas też były bardzo częste kupki, zresztą u wszystkich wrześnióweczek co karmionko to kupka, świeża pieluszka i kupka... To też minie. Smaruj grubasno sudocremem i pupka szybciutko się wyleczy.

Super, że już jesteś z nami bo nie wiem jak inne ale ja się strasznie stęskniłam ;)
 
reklama
Do góry