Mnie też często boli brzuch - w dole z boku, ale mój lekarz mówi, że to wiązadła się naciągaja i biorę magnez. Niewiele pomaga, ale skoro tak ma być to trudno. Co do tej teorii o zapasach i utrzymywaniu terj samej wagi w czasie ciąży to wydaje mie się nieprawdopodobna. Bo co z tego, że ktoś ma zapas tłuszczu, przecież dziecko go nie wyjada, tylko żywi się tym, co dostaje na bieżaco od matki, więc skoro dziecko (wraz z macicą i wodami płodowymi) powinno ważyć w 20 tyg. ok. 2 kg tzn. że przynajmniej tyle powinna przytyć matka. Tak mi się wydaje...
reklama
Hej dziewczyny! Bylam wczoraj na usg i na szczescie wszystko jest w porzadku! :laugh:Krwawienie mi przeszlo a dzidza rosnie prawidlowo.Jak je ogladalam z moim ginem,tak kopnal w czujnik ze moglam wszystkie paluszki policzyc ;D.CCo do plci to powiedzial ze na razie nie chce zapeszac i powie mi dopiero jak bedzie na 100%pewny, bo dzidzia byla odwrocona pleckami.Pewne podejrzenia ma i prawdopodobie bedzie chlopak,ale mam tego sobie jeszcze do serca nie brac.Kurcze jak mam sobie tego nie brac do serca jak ja wlasnie czekam na syna!!!!!Corke juz mam no, ale bedzie co ma byc Na to juz sie niedstety wplywu nie ma.BYle bedzie zdrowe!!! Ale nadzieji mi narobil.Teraz ide dopiero 2 czerwca.Juz znowu nie umie sie doczekac!!!
Ja tez brzybralam dopiero 2 kg.Imam nadzieje ze nie zaczne tyc teraz na maxa[bo juz niestety do szczuplych nie naleze(waze teraz 72 kg)].
A co do tego ze ponoc dziewczyna zabiera urode matce to tez kit!!! Ja przy corce niewiele sie zmienilam.Za to teraz jak by to mial byc rzeczywiscie chlopak, to na poczatku ciazy wygladalam strasznie!Mialam klopoty z cera.Mialam mnostwo syfkow nie tylko na twarzy, ale i na plecach, ramionach itd.Szok!!! No ale pozyjemy zobaczymy.Oby sie tylko podejrzenia co do plci spelnily.Bylo by super!!! :laugh:Bo czasami rzeczywiscie lekarz nie moze plci zobaczyc ze wzgledu na ulozenie dzidzi.Mojej kolezance powiedzial ze bedzie syn na 99%a byla dziewuszka.Ponoc na usg dzidzi bylo tak ulozone ze mialo pepowine miedzy nozkami i wygladalo to jak siusak ;D.Wiec i tak tych wszystkich zapewnien nie mozna traktowac na 100% pewnie bo sie mozna zdziwic ;D
A ak ogolnie to dzisiaj nie czuje sie jakos za dobrze.jakos mnie mdli.Rano zjadlam bulke z metka bo mi tak pachniala w miesnym i do teraz ja czuje.
Kupilam sobie w cawaryek dzinsowe ciazowki i czerwona bluzeczke w czarne kwiatuszki, bo juz w moich gaciach mi nie wygodnie ;D.Zaszalalam bo dostalam zwrot z urzedu ;D i nie moglam sie powstrzymac.Majtek ciazowych tez kupilam dwie pary ,bo wkurza mnie juz to ,ze zjezdzaja mi z brzuszka i robi sie z nich rolka .A te sa super!!! Ide po 20 na urodzinki i musze sobie jeszcze uszyc jedne spodnie, czarne.Juz material kupilam, wykroj mam ,teraz tylko czekac na NATCHNIENIE ;D.Wiem ze czarne zaloze do wszystkiego wiec musze je miec. A dzinsy kupilam dlatego ze trudno dostac dobry dzins z metra.Dobrze ze jestem krawcowa bo te wszystkie rzeczy ciazowe sa takie drogie ze szok.Kurcze ale sie rozpisalam ;D ;D ;D.Moj chlop zaraz wroci to mnie znowu zrzuci z kompa to musze sie napisac na zapas :laugh:Koncze juz kobitki.To na razie papa. :-*
Ja tez brzybralam dopiero 2 kg.Imam nadzieje ze nie zaczne tyc teraz na maxa[bo juz niestety do szczuplych nie naleze(waze teraz 72 kg)].
A co do tego ze ponoc dziewczyna zabiera urode matce to tez kit!!! Ja przy corce niewiele sie zmienilam.Za to teraz jak by to mial byc rzeczywiscie chlopak, to na poczatku ciazy wygladalam strasznie!Mialam klopoty z cera.Mialam mnostwo syfkow nie tylko na twarzy, ale i na plecach, ramionach itd.Szok!!! No ale pozyjemy zobaczymy.Oby sie tylko podejrzenia co do plci spelnily.Bylo by super!!! :laugh:Bo czasami rzeczywiscie lekarz nie moze plci zobaczyc ze wzgledu na ulozenie dzidzi.Mojej kolezance powiedzial ze bedzie syn na 99%a byla dziewuszka.Ponoc na usg dzidzi bylo tak ulozone ze mialo pepowine miedzy nozkami i wygladalo to jak siusak ;D.Wiec i tak tych wszystkich zapewnien nie mozna traktowac na 100% pewnie bo sie mozna zdziwic ;D
A ak ogolnie to dzisiaj nie czuje sie jakos za dobrze.jakos mnie mdli.Rano zjadlam bulke z metka bo mi tak pachniala w miesnym i do teraz ja czuje.
Kupilam sobie w cawaryek dzinsowe ciazowki i czerwona bluzeczke w czarne kwiatuszki, bo juz w moich gaciach mi nie wygodnie ;D.Zaszalalam bo dostalam zwrot z urzedu ;D i nie moglam sie powstrzymac.Majtek ciazowych tez kupilam dwie pary ,bo wkurza mnie juz to ,ze zjezdzaja mi z brzuszka i robi sie z nich rolka .A te sa super!!! Ide po 20 na urodzinki i musze sobie jeszcze uszyc jedne spodnie, czarne.Juz material kupilam, wykroj mam ,teraz tylko czekac na NATCHNIENIE ;D.Wiem ze czarne zaloze do wszystkiego wiec musze je miec. A dzinsy kupilam dlatego ze trudno dostac dobry dzins z metra.Dobrze ze jestem krawcowa bo te wszystkie rzeczy ciazowe sa takie drogie ze szok.Kurcze ale sie rozpisalam ;D ;D ;D.Moj chlop zaraz wroci to mnie znowu zrzuci z kompa to musze sie napisac na zapas :laugh:Koncze juz kobitki.To na razie papa. :-*
Ja tez chodzilam troche za ciuszkami ciazowymi, ale nic fajnego na siebie nie znalazlam Juz nawet myslałam, zeby kupic fajne spodnie i doszyc pas ciazowy, ale to sie srednio opłaca, bo materiał wynioslby mnie drugie tyle co te spodnie
Na szczescie kupilam fajne spioszki dla dzidzi i przynajmniej tym zaspokoilam swoj glod zakupowy
Na szczescie kupilam fajne spioszki dla dzidzi i przynajmniej tym zaspokoilam swoj glod zakupowy
M
Melanie
Gość
Jak masz dobra krawcowa, to jak może sie nie udać.
Ja kupuje ciążówki w H&M i to raczej bluzki
spodni ciazowych nie mam zaadoptowałam to tego celu inne, które mozna było łatwo przerobić.
mam świetną i nie drogą krawcową i nawet jak nie byłam w ciąży to duzo rzeczy mi przerabiała
tylko że raczej zmiejszała ;D
a teraz w drugą stronę ;D
Mam też kilka bluzek nie kupionych dla ciązówek ale sa takie długie, że świetnie się nadają tak jak ta rózowa na ostatniej fotce na wątku ....foto-mama.
Beacia super, że masz taki przydatny (zwłaszcza w tym czasie) zawód.
Pewnie ciuszków Tobie nie brakuje, chociaż różnie to bywa...
czasem szewc boso chodzi ;D
Ja kupuje ciążówki w H&M i to raczej bluzki
spodni ciazowych nie mam zaadoptowałam to tego celu inne, które mozna było łatwo przerobić.
mam świetną i nie drogą krawcową i nawet jak nie byłam w ciąży to duzo rzeczy mi przerabiała
tylko że raczej zmiejszała ;D
a teraz w drugą stronę ;D
Mam też kilka bluzek nie kupionych dla ciązówek ale sa takie długie, że świetnie się nadają tak jak ta rózowa na ostatniej fotce na wątku ....foto-mama.
Beacia super, że masz taki przydatny (zwłaszcza w tym czasie) zawód.
Pewnie ciuszków Tobie nie brakuje, chociaż różnie to bywa...
czasem szewc boso chodzi ;D
M
Melanie
Gość
wystarczy wiedziec co chcesz mieć, miara i materiał - no i oczywiscie ta niezbedna dobra karawcowa ;D
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: