dzień dobry!
ja już dzisiaj urodziłam!!!!we śnie!!!bardzo bardzo realistyczny ten sen, ale niestety tylko sen. brzuch jakoś dalej dziwnie pobolewa, ale to nic konkretnego, no chyba, że jestem odporna na ból i przegapię nawet najmocniejsze skurcze . ciągnie mi brzuch do dołu i jak więcej chodzę to mam wrażenie, że mała zaraz wypadnie to już schizofrenia paranoidalna!!!
idę zaraz do labolatorium troche krwi sobie upuścić i mam nadzieję że dzisiejsze wyniki z krwi i moczu będą ok. idę też do gina, ale niestety dopiero o 15.
narzekałam na upał, teraz będę marudzić, że taka pogoda mi mnie pasuje, a co??? okropnie denerwuje mnie sama czynność ubierania się!
miłego dnia!
ja już dzisiaj urodziłam!!!!we śnie!!!bardzo bardzo realistyczny ten sen, ale niestety tylko sen. brzuch jakoś dalej dziwnie pobolewa, ale to nic konkretnego, no chyba, że jestem odporna na ból i przegapię nawet najmocniejsze skurcze . ciągnie mi brzuch do dołu i jak więcej chodzę to mam wrażenie, że mała zaraz wypadnie to już schizofrenia paranoidalna!!!
idę zaraz do labolatorium troche krwi sobie upuścić i mam nadzieję że dzisiejsze wyniki z krwi i moczu będą ok. idę też do gina, ale niestety dopiero o 15.
narzekałam na upał, teraz będę marudzić, że taka pogoda mi mnie pasuje, a co??? okropnie denerwuje mnie sama czynność ubierania się!
miłego dnia!