reklama
izis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2005
- Postów
- 2 363
Kangurki najważniejsze że mężuś zadowolony z wygladu piersi ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Joanka dla mnie również nagośc to strefa intymna która pozostaje tylko dla mojego mężusia :-*
Jak już wszystko pokarzesz to zero tajemnicy a ona ma wpływ na męszczyzn ich wyobrażnie i tak dalej....
Joanka dla mnie również nagośc to strefa intymna która pozostaje tylko dla mojego mężusia :-*
Jak już wszystko pokarzesz to zero tajemnicy a ona ma wpływ na męszczyzn ich wyobrażnie i tak dalej....
A
Anik
Gość
Kurcze najgorsze jest to że większośc kobiet rodzi jednak po terminie....
- przynajniej wszystkie moje koleżanki poza jedną (czyli 12/1) urodziły "po". No więc zaczęłam się oswajać z myslą że do soboty nie przywitam małego.
Czy do was też wszyscy dzwonią z pytaniem "czy już?" - szlag mnie trafia. Przecież wszystkim mówiłam że się odezwę jak mały się pojawi. A tu codzinnie minimum 2 telefony w tej sprawie.
Wczoraj ogladałam film "Czekając na Joe" - o wyprawie wspinaczkowej w Andach, kóra zakończyła się wypadkiem. Tytułowy Joe - najpierw złamał nogę podczas schodzenia ze szczytu, potem wpadł w szczelinę - to wszytko oczywiści opowiadają prawdziwi uczestnicy zdarzeń. No i on z tą złamaną nogą wylazł ze szczeliny i doczołgał się do obozu - zajęło mu to 4 dni. Piszę to wszystko dlatego że zafundowałam sobie tę projekcję ze strachu przed porodem. Po filmie stwierdziłam że nie takie rzeczy jak poród ludzie przeżywają, więc i ja dam radę. Naprawdę to nie odstresowało.
Poza tym mały chyba jeszcze niżej sie przesunął...
Co do teściowych - ja niestety nie mam
Sama zaś będę chyba straszną teściową. Okopnie zaborcza jestem. No ale pracuję nad sobą. Mam na to chyba ze dwadzieścia lat jeszcze![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Pozdrawiam
a
Czy do was też wszyscy dzwonią z pytaniem "czy już?" - szlag mnie trafia. Przecież wszystkim mówiłam że się odezwę jak mały się pojawi. A tu codzinnie minimum 2 telefony w tej sprawie.
Wczoraj ogladałam film "Czekając na Joe" - o wyprawie wspinaczkowej w Andach, kóra zakończyła się wypadkiem. Tytułowy Joe - najpierw złamał nogę podczas schodzenia ze szczytu, potem wpadł w szczelinę - to wszytko oczywiści opowiadają prawdziwi uczestnicy zdarzeń. No i on z tą złamaną nogą wylazł ze szczeliny i doczołgał się do obozu - zajęło mu to 4 dni. Piszę to wszystko dlatego że zafundowałam sobie tę projekcję ze strachu przed porodem. Po filmie stwierdziłam że nie takie rzeczy jak poród ludzie przeżywają, więc i ja dam radę. Naprawdę to nie odstresowało.
Poza tym mały chyba jeszcze niżej sie przesunął...
Co do teściowych - ja niestety nie mam
Sama zaś będę chyba straszną teściową. Okopnie zaborcza jestem. No ale pracuję nad sobą. Mam na to chyba ze dwadzieścia lat jeszcze
Pozdrawiam
a
Anik ja mam jeszcze miesiac do konca a juz chodza za moja mama i chca, zeby babcine pepkowe stawiala ;D
Sasiedzi jak zobaczyli, ze ciuszki sie susza to byli wielce zdziwieni, ze ja jeszcze w ciazy, ludzie nie rozumieja, ze trzeba wszystko wyprac wczesniej :![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Sasiedzi jak zobaczyli, ze ciuszki sie susza to byli wielce zdziwieni, ze ja jeszcze w ciazy, ludzie nie rozumieja, ze trzeba wszystko wyprac wczesniej :
M
Melanie
Gość
izis pisze:A ja niewyobrażam sobie siebie bez majtekprzy innych obcych ludziach ;D
hihihi niedługo Cię to czeka - porodzik ;D
Z ta wizja trzeba sie oswoic ;D
położna, ktora nas przyjmie, polozna z ktora sie umowilysmy, kilku lekarzy, anestezjolog, praktykantki/ studentki, ktoreych nie chce wpuszczac (podobnie jak 20 wyglodnialych widoku sali adeptow szkoly rodzenia)
i jeszcze moze kilka osob, bo moze nastapic zmiana ;D
jakis tabunek ludzi mnie wyoglada przy samym porodzie
potem jeszcze kilku lekarzy na obchodzie kilka razy dziennie
pielgrzymki rodzinne dokladnie wtedy, gdy bedziemy chcialy wietrzyc sobie rany lub piersi
o kims zapomnialam?
aha, jeszcze ekipa telewizji regionalnej krecaca material o wizycie biskupa ordynariusza diecezji wraz ze swita (50 osob), poswiecajacego oddzial po dezynfekcji ;D
położna, ktora nas przyjmie, polozna z ktora sie umowilysmy, kilku lekarzy, anestezjolog, praktykantki/ studentki, ktoreych nie chce wpuszczac (podobnie jak 20 wyglodnialych widoku sali adeptow szkoly rodzenia)
i jeszcze moze kilka osob, bo moze nastapic zmiana ;D
jakis tabunek ludzi mnie wyoglada przy samym porodzie
potem jeszcze kilku lekarzy na obchodzie kilka razy dziennie
pielgrzymki rodzinne dokladnie wtedy, gdy bedziemy chcialy wietrzyc sobie rany lub piersi
o kims zapomnialam?
aha, jeszcze ekipa telewizji regionalnej krecaca material o wizycie biskupa ordynariusza diecezji wraz ze swita (50 osob), poswiecajacego oddzial po dezynfekcji ;D
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: