reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

Jolu tak to jest ze czas nieublagalnie gna do przodu...zatrzymac sie nie chce,niestety...i juz Remik ma 13-stke;-):-)a wrzesniaki za pare dni swietowac beda 3 urodzinki:-)

Edytko to fajnie ze wyjezdzacie z iplusem;-):-)oby zasieg byl :sorry2::tak:i pogoda dopisala:-)

wieczorkiem pojezdzilam na roweku a Jula zostala z tatusiem....fajnie bylo:-pi weekend dobiega konca:-(a jutro znow poniedzialek:tak:fajnie przynajmneij ze dlugio weekend przed nami:-)a pozniej wyjezdzamy:-D
 
reklama
:-) Hejka :-)

Wczoraj siedzielismy caly dzionek w domku. Aga jednak przyszla, mowila, ze tak jej sie dluzy ten ostatni dzien do przyjazdu Łujasza, ze sobie miejsca znalezc nie mogla i przydreptala do nas 45min w jedna strone na nozkach zeby czas szybciej zlecial. Oj chyba by mi sie nie chcialo :-p

Poszalelismy z mezem wczoraj do 3 :-)Ogladalismy filmy ;-):-)
Nie moglam sie rano obudzic :neutral: Mala wstala nie wiem nawet o ktorej, normalnie mialam tak oczy zaklejone, ze nie dalo sie ich otworzyc i wstac :baffled: nasza mala sama poszla sobie puscic tv wziela soczek, gofra i ladnie ogladala potem troche sie bawila i od czasu do czasu przychodzila pytac mamusiu wstaniesz juz juz sie wyspalas :laugh2:I zwlekalm sie o 12 :szok: a moj amz o 13 :szok:Ale z nas spiochy :dry:

Po obiadku skoczylismy do argosa bo znow fajne przeceny sa ;-):-D i maz kupil sobie zabawke heheh mngnetix takie magnesiki mozna z nich rozne fajne rzeczy ukladac :-)i bawi sie teraz jak dziecko :tak: Sandrusia dostala kase sklepowa (tak zachwalalyscie wiec i my kupilismy ;-)) i pieska pluszaka szczekajacego, warczacego intendo czy cos takiego. Chcielismy jej jeszcze kupic warzywka i owoce plastikowe z koszykiem (wozkiem) sklepowym ale nie bylo juz. Mamusia nic tym razem nie skozystala ;-)Potem pojechalismy w odwiedziny do znajomych. Wczoraj wrocili z urlopu w PL. Posiedzielismy, pogadalismy i po 20 do domku wocilismy. U sasiadow imprezka byla wolali nas ale nie skozystalismy.

Tak nam minal dzionek ;-):-)


Asiu widze, ze i Wy fajnie sie pobawiliscie :tak:

A czemu Monia nie wchodzi na BB :confused:

Fajnie, ze kupilas bilety :tak: Kiedy jedziecie :confused:
Bede trzymala kciuki, zeby pogoda dopisala :-)
Moze kup jakies zabawki na droge i pokaz dopiero w pociagu. cos nowego to ja powinno zainteresowac.

Jolu wszytskiego najlepszego dla Remika :tak: Z okazji urodzinek :-)

Ale ten czas leci :szok: Normalnie jak szalony.
Pamietam to jak dzis jak tescik ciazowy robilam, a tu mala zaba juz 3 latka konczy. Szok.

Edytko milego odpoczynku nad jeziorkiem :-)
Wycaluj bable i pozdrow meza :tak:

Kolorowych snow :-)
 
Dzien Dobry :-)

My juz nie spimy od 7.15 :tak: Jak nigdy :-p
Cora wstala i od razu w sklep mi sie kazala bawic ;-)
Juz jestesmy po sniadanku i kawce i zaraz sie szykuje na spacerek :-)

A gdzie Wy jestescie :confused:
 
Witam:-)
my dzis tez zostalismy obudzeni o 7-30 na szczescie moglam godzinke jeszcze polezec:tak:zaliczylysmy juz spacer w plaszczyku przeciw deszczowym i zakupt zrobione.dzis sasiadka podrzuca mi core na jakies 3h bo z druga idzie do lekarza.
a zaraz przyjdzie druga sasiadka z dziecmi...

Martusia pytalas sie kiedy jedziemy...ruszamy 18-stego i jedziemy na tydzien a co do Moni to ma swoje powody...kiedys cos Anineczka o tym pisala...
super zabawe maja nasze dzieci maja zabawy z ta kasa sklepowa..ja dzis kolupilam taki malutki koszyczek pelen zakupow...taka taniocha a ile radosci sprawila mowie Wam...
 
Cześć Dziewczyny:-)

od samego rana wchodziłam i nic nie nastukałam ach te dzieciaczki:baffled: potem Dominika nalepiła naklejkę na monitor i musiałam kompa wyłączyć żeby to świństwo odlepić:szok::wściekła/y:.... próbowałam troszku polulkać gdy mały spał a tujak nie zacznoł ktoś wierccić stukać itd.
remont robią masakra:szok::wściekła/y:......

Joasiu to będziasz miała wesoło;-):tak: z dzieciaczkami:-D

Aniu Mat lubi to samo co Kordian chyba :-D ja musiałam odłączyć drukarkę bo ciągle ją wyłączał i włączał:-D:-D

Martuś to masz kochaniutką córeczkę:tak: moja to tag długo nad tobą stoi i pyta czy wstaniesz itd.. że odechciewa sie już leżeć:szok:
fajne zakupki:tak:
 
Hej dziewuszki

Ja wlasnie wrocilam ze spacerku. Obeszlysmy cale miasto. Nogi chcialy mi do pupy wejsc ;-)a teraz ledwo siedze taka wykonczona jestem. Dawno nie chodzilam bite 4h :-) Sandrusia zasnela po drodze i drzemie w swoim lozeczku to mam chwilke dla siebie ;-):tak:Wymienilam jej dzis bielizne i skarpetusie na nowe bo tamte juz przymalawe byly no i takie pospierane rysunki nieladne sie zrobily.

Anineczko fajnie, ze i Wam weekendzik sie udal :-D

Asiu a kto smial Was obudzic tak wczesnie :wściekła/y::dry::-p;-):-)
Dobrze, ze choc polezec moglas, mi nie bylo dane ;-)

U nas pogoda dzis niepewna i lalo w pewnym momencie jak z cebra ale skrylysmy sie na ten czas w bibliotece :-) Ogolnie bylo fajnie cieplutko wiec moznabylo pospacerowac ;-)

Masz dzisiej male przedszkole w domku ;-):-)

Co do Moni to nie doczytalam nic wczesniej :sorry2:

Wyobrazam sobie, ze koszyczek z zakupami to super sprawa :-)
My polujemy na ten wozek sklepowy z warzywkami i owocami, ale jak narazie nie ma. W innym sklepie jest wlasnie koszyk ale corcia mowi ze woli wozek wiec czekamy ;-)

Jak ja bylam dzieckiem to uwielbialam sie bawic w sklep i w poczte :tak:chwilowo bylo tez biuro podrozy ale sklep i poczta byly the best :-):tak::-)

Jolu moja cora jak nie chciala zebysmy przed kompem siedzieli to podchodzila cichaczem, wylaczala monitor i z powazna i smutna minka mowila nie ma i raczki rozkaldala na boki. I nak tu sie gniewac na takiego slodziaka ;-)

Wspolczuje remontu :-(
Ja cale zycie mieszkalam we wlasnym domku wiec mi nigdy remonty sasiadow nie przeszkadzaly, ale u mojej tesciowki wszytsko slychac bylo kazde wbijanie gwozdzia szok. Na szczescie tu tez nikt nic nie remontuje ;-)

Nio kochaniutka jest i straszny pieszczoch i przytulasek :-)
Potrafi zabawe przerwac zeby podleciec tylko po to zeby dac mi caluska :tak::-)
Ale niekiedy to istny diabelek :wściekła/y: cale szczescie tylko niekiedy :tak::-)

Do potem ;-)
 
Hej hej
Dzieciaki wstały już po 6 ale Matt teraz śpi.
Kawka wypita i zastanawiam się co tu dziś zrobić by się nie narobić.:sorry2:

Asiu a ile Wasza podróż pociągiem będzie trwała?
Ja uwielbiałam jeżdzić nad morze pociągiem.Pamiętam te tłumy i siedzenie na walizkach w pociągu.:-D
Zazwyczaj jeździliśmy pociągiem Barbakan :tak:

Ahhh już doczytałam,ze 6 godzin będziecie jechać.Proponuje to co Martusia.Jakieś nowe kolorowanki i gry do pociągu.Ale pewnie Jula też będzie zainteresowana tym co sie dzieje za oknem pociągu.

Ja martwie się jak będzie w samolocie przez2,5 godziny z Mateuszem.:dry:
Będzie horror :baffled:
O Antka się nie martwie bo on jak zaczarowany będzie samolotem.Już teraz wiecznie gada tylko o locie samolotem.Już się doczekać nie może.
:-D
Martusiu wow 4 godzinki spaceru.He he ja bym w tym czasie przeszła 40 razy całą wioche :baffled:


Dziś rano zauważyłam na poduszce i prześcieradle Antka krew.Nawet sporo.Myślałam,że to ze szczepionki na gruźlice bo się troche babrze i spuchła mu troche.Ale później zauważyłam,ze ma skrzepy w nosku...
I tak myśle dlaczego i co to?
Może dłubał tam i coś sobie naruszył?Kurcze musze go obserwować.

Jolu współczuje sąsiadów i ich remontu.
Kurcze pewnie jak kiedyś wróce do Pl to ciężko się będzie na nowo przyzwyczajać do mieszkania w bloku.W końcu już 4 lata mieszkam w domku i nikt mi tu nie wierci,nie stuka :sorry2:

Edzia odezwij się znad jeziora.

No właśnie moi rodzice będą musieli sobie wziąść iPlusa lub Ere na nowy domek bo tam chyba nic nie ma ze stałego internetu.Kurcze oby chodził dobrze:sorry2:
 
Witam :-)


Ja dzis do lekarza musze isc :baffled: Nie lubie ale przyslali mi kiedys zebym sie zglosila na badanie cytologiczne. W zeszlym roku, przed przyjazdem tutaj robilam sobie i mowilam im o tym, ale u nich sie hcyba co rok robi i znow mnie wzywaja. Chyba sie tym razem nie wywine :sorry2:

Anineczko nasza miescina tez nie jest duza i obeszlam ja wczoraj cala :-) Wymeczylam sie na maksa :tak: Ale lubie tak ;-)

Ciekaw skad ta krew :confused:
W ciagu dnia nic nie zauwazylas :confused:
Musisz go obserwowac, albo idzcie do lekarza. Zeby w nocy sie nie przydusil. Jezu ja to sie zawsze tego boje :-(


Udanego dnia zycze Wszytskim ;-)
 
reklama
Cześć:-)

Martusiu to wędrowniczka z Ciebie:tak: brakuje mi takich długich spaserków:-(
co do cytologii i wogóle ginekologo to niebagatelizuj.. moja ciotka tak zwlekała a potem to jej wycieli całą macicę bo mięśniaki takie miała że szok :baffled:

Aniu łojej krew z noska:szok: daj znać czy to było jednorazowe...


ja dzis jakaś wypluta jestem :baffled: najpierw lało teraz duchota z chmurami i słońcem na zmiane :szok:
 
Do góry