reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

Witam ;-)

U nas ladnej pogody ciag dalszy :tak:Nie jest juz tak duszno jak wczoraj bo cala nocke i poranek padal deszczyk, a teraz znow slonko swieci :-)

Zmienilysmy wode w akwariumie, a teraz idziemy na zakupki i trzeba za obiadek sie zabierac :tak: u nas dzis kazdy co innego je ;-)Sandrusia zazyczyla sobie nalesniki, maz miecho, a mamusia jogurt bo sie odchudza ;-):-) Nawet w imieninki nie moge odpoczac od garow :-p

Moja cora tez cos spac w nocy nie mogla, budzila sie co chwile az w koncyu wyladowala u nas w lozku, ale nie wiem o ktorej bo taka zaspana bylam, ze ledwo na oczy patrzylam. I tak spala z nami do rana tzn do 10 :-)

Asiu fajnie masz ztymi wczasami, najpierw w borach teraz nad morze. A pewnie, trezba kozystac jak sie tylko da :-) :cool2: Kiedy sie wybieracie :confused:

Anineczko ja skakajaca wsrod stokrotek za motylkiem to jak slonica w skladzie porcelany hehehe

Dziekujemy za zaproszenie. Pogadam z mezusiem i kto wie ;-)Moze sie wybierzemy do Was :tak::-)

Tez bym nie chciala jezdzic na dluzsze trasy gdyby mala takie atrakcje zafundowala. Doskonale Cie rozumiem i nie namawiam ;-)

Jolu widze, ze nasze dziewczyny i Julcia Asi spac po nocy nie mogly. Ciekawe czemu moze cos w powietrzyu wisialo.

Gratulujemy zabka Kordiankowi :-)

Ja kupowalam zyrtek tylko na recepte. Nie wiem czy mozna bez recepty kupic.
Ale jest polowe tanszy na recepte niz bez niej wiec bardziej ci sie opalaca poprosic lekarza zeby ci wypisal recepte.
 
reklama
Hej Babeczki

Wczoraj sprzątanie, pranie i padłam.:zawstydzona/y:..dzisiaj musze jeszcze końcówkę zrobić, ale lenia mam:sorry2:

własnie z Julą z Councilu wróciłyśmy, musiałyśmy pojechać zawieźć dokumenty, bo akurat jak bylismy na urlopie to przyszło pismo i termin był do jutra, ale na szczęście juz załatwiłyśmy, i mamy czekać 10 dni na decyzje.

U nas dzisiaj po wczorajszym upale sladu nie ma, zimno, pochmurno, pada, zmokłysmy na przystanku jak czekałysmy na autobus, spóźnił sie prwie 20 minut :wściekła/y:... a miałam nadzie że i tutaj lato piękne, i ze ciepło bedzie:sorry2:

musze teraz szybo obiad jakis zmajstrować... nie chce mi sie normalnie...chyba ta pogoda mnie dobiła, jakiegoś dołka łapie :dry:

Martuś ja na alergie dla Julii nie dostalam zyrtecu, tylko cetalergin, to chyba słabsze jest niż zyrtek, dostałąm też super krople na kaszel dla julii, Sinecod - bardzo dobrze działą, jula sie juz nie dusi w nocy :tak:

Asiu super że jedziecie nad morze, fajnie ze możecie wakacje wykorzystać na maksa :tak:
- julii na alergie podaje cetalergin na noc, no i krople na kaszel sinecod

Aniu zdrowiejcie szybciutko :tak:
co do Moni to dzwoniłam do niej jak byłam w PL(tylko Jej nr miałąm zapisany na karcie starej:zawstydzona/y:;-)), myslałam ze na bb juz pisze, chciałam zeby napsiała Wam ze dolecieliśmy i wszystko ok, ale Monia mi smsa wysłała ze na bb jeszcze nie wchodzi... mam nadzieje że niedługo sie pojawi :tak::tak::tak::tak:
- my też planujemy lot we wrześniu do PL bo wesele mamy (27.09) i chcemy polecieć...tylko czekamy na to co z nowa robotą, i czy sie tam w razie czego zgodzą na urlop męża ;-) mam andzieje że tak :tak:
- moja Mama była bardzoz adowolona, ale tez smutno jej było że tak krótko byliśmy :-( ehhh

Jolu moze t od tej gąbki jednak:confused:, jak sie w proszku wyprałas to może podrażniać skórę...:-(
Zyrtec jest chyba tylko na recepte, :-( mam nadzije że lekarz ci pomoże i ta wysypka szybko zniknie :tak:

aha Asiu ja podaje Julii witaminy codziennie, Multi Sanostol, tak pediatra w pl mi przepisał :tak:



dziewczynki musze teraz spadać, bo nawet zupy nie mam, a Jula za chwile bedzie chciała jesc :zawstydzona/y:

Buziaki dla Wszystkich :*
 
Hej!

Właśnie wstałam z krzesła:-p, siedziałam na nim przed domem dwie godziny czytając kolorowe gazetki, a właściwie oglądając w nich zdjęcia. To chyba nie najlepiej świadczy o moim intelekcie, ale co tam - 2 ciąże i ciągłe przebywanie z dziecmi zrobiły swoje. Żeby cały rok uczyc odmiany "to be" więcej mi nie potrzeba:-D

A tak na serio teraz - coraz bardziej boję się powrotu do pracy. Niby się cieszę, ale zycie nasze zmieni się diametralnie. Macko do przedszkola, Ola z babcią (całe szczęście że ją mamy), ja oprócz obecnych obowiązków będę miała jeszcze te zawodowe....oj...lekko nie będzie.

Luleczko u nas dziś też brzydsza pogoda, może nie taka jak u Ciebie (na szczęście), ale i tak do upałów daleko:angry:

Wiecie, nie rozumiem DLACZEGO Monia nie może się do nas odezwac????? Podejrzewam, że po prostu nie chce.....:sorry2:

Martusiu masz dziś imieniny? To wszystkiego najlepszego kochana! Jak najczęstszego odpoczywania od garów:-D:tak:

Jolu gratuluję synkowi nowego ząbka. A często jeszcze go w nocy karmisz? Ja Olkę z 6 razy. Makabra, mówię Wam!

Aniu, Antosiu, Mateuszku zdróweczka!!!!! A M nic nie załapał? A to ci odporna bestia!

Asiu urlopuj ile wlezie, należy Ci się!!!
 
Hej hej
Młodszy kima a starszy ogląda zdjęcia....cały album zniszczył,ale na szczęście stary i już zdezelowany był to mu dałam do dalszego niszczenia.
Słońce dalej praży,ale może pod wieczór podjedziemy w okolice popatrzeć na jakieś ładne miasteczka obok tej mojej wiochy bo chce się stąd wynieść.

Edytko a co tam.Czasem taki odmóżdzacz w postaci plotkarskiej gazetki jest potrzebny.
Ja odkąd dziewczyny z listopada coś gadały o Pudelku to raz na ruski rok też zajrze.A jeszcze kilka miesięcy wcześniej nie wiedziałam co to jest :szok:
To jest dopiero siara :zawstydzona/y::-D:-D:-D:-D

Luleczko ciekawe co masz nam ciekawego do powiedzenia :cool2::confused:
I wychodz z tego dołka bo kto mnie zdołowaną będzie pocieszał ? :-D:cool2:

Edziu mojego M pewnie jeszcze trzyma alkohol z weekendu ,że nie zachorował bo dał sobie czadu w sobote :baffled:
Normalnie dzieci z tych facetów.Napili się i oczywiście wyzywali na pojedynki :-D:-D

Martusiu
no no ale dobrze tej Twojej rodzince.Każdy innny obiad.U mnie nie ma tak klawo :sorry2:

Dziękujemy za życzonka zdrówka.Jak narazie nie jest źle.Antkowi katar bardzo nie przeszkadza.Tylko co się obudzi w nocy to przychodzi do nas.Dziś o 4 rano chciał żebym mu kasze zrobiła :baffled:
Ale cwany jest.Bo jak wczoraj nie spał w nocy i M poszedł się położyć koło niego w jego łóżku to wygonił ojca :-D
Palcem wskazał naszą sypialnie i powiedział Idź stąd tam :-D No i ojciec skruszony wrócił do żony :sorry2:
No nic.Ide po kawke,bo usypiam na siedząco i po jakieś ciasteczko :sorry2:
 
przypomniałam sobie o starej poczciwej kliii to te fioletowe granulki... na różne wikwity skórne .. nawet na ospe i wypryski ... ja często musiałam kąpać maluchy w tym ... łagodzi i wysusza :tak:

Martusiu Dominika co jakiś czas tak ma że w nocy się budzi :confused: ale wszystko oki..
Zyrtec kupywałam kiedys na recepte dla Remka bo przez długie lata skaze białkową miał.. ja też brałam jakieś 4 latka temu bo uczulenie miałam na wode :szok::baffled: przez 7m mieszkałiśmy gdzie indziej i miałam strasznie suchą pękającą skóre nawet testy alergiczne robiłam i nic dopiero jak się przeprowadziliśmy wszystko wróciło do normy:tak:

Luleczko tak oby szybko znikneło bo się chyba zastrzele :wściekła/y:
współczuje pogody i zmoknięcia.. katarków nie ma?

Edytko co do karmienia to naprawdę różnie w jedną noc 2 razy inna 1 a jeszcze inną 5 szczególnie ostatnio bo ząbek szedł ale właściwie nie każde ćumcianie cyca zaliczam do karmienia .. czasem mu pić się chce a innym razem troche pije i zasypia bo czuje bliskość mamy pieszczoszek :tak:

Kordianek dziękuje za gratulacje :tak: troche się namęczył teraz ma już 6sztuk 3 u góry i 3 na dole :-)
 
Edytko a co tam.Czasem taki odmóżdzacz w postaci plotkarskiej gazetki jest potrzebny.
Ja odkąd dziewczyny z listopada coś gadały o Pudelku to raz na ruski rok też zajrze.A jeszcze kilka miesięcy wcześniej nie wiedziałam co to jest :szok:
To jest dopiero siara :zawstydzona/y::-D:-D:-D:-D

Ja też czytam pudelka:zawstydzona/y::-)..o mamo! nie sądziłam, że się publicznie przyznam. Strasznie jadą po tych naszych gwiazdkach, a komentarze coniektórych internautów lepiej pozostawic bez komentarza.

A Twój mąż to zadziorny? Te pojedynki to z kim???
A jak Antosia mowa? Rozkręcił się? Pamiętam jak Cię to martwiło....

Edytko co do karmienia to naprawdę różnie w jedną noc 2 razy inna 1 a jeszcze inną 5 szczególnie ostatnio bo ząbek szedł ale właściwie nie każde ćumcianie cyca zaliczam do karmienia .. czasem mu pić się chce a innym razem troche pije i zasypia bo czuje bliskość mamy pieszczoszek :tak:

Olka też czasami traktuje mnie jak chodzącego smoczka.
I niestety moje małe dziecko dorasta a co za tym idzie nie usypia już przy piersi tylko kręci się, wierci, a ja cały czas muszę byc przy niej. Czasami 1,5 godziny.

Przyznam Wam się do czegoś....zaczęłam popalac. 3,5 roku nie paliłam a teraz czuję, że nałóg powrócił:dry:...i wcale mi z tym najgorzej nie jest.

A w ogóle to mi Was brakowało!:tak:
 
Hej

Luleczko cetalerginu nigdy nie mialam. Zyrtek uzywamy sporadycznie tylko jak jest wielkie katarzysko ;-) Sinecod kiedys podawalam malej, ale to bylo dawno temu potem sie skonczyl i nie byl potrzebny wiec nie poprosilam o recepte. Jest naprawde niezly :tak:

Edytko nio mam imieninki:tak::tak: Marty jest 29 lipca i 22 litego, a ja obchodze w lipcu, zaraz po urodzinkach ;-):-)

Dziekuje bardzo za zyczonka :*:*:*

Co do pracy to obawy napewno sa. Wszystko sie zmieni w Waszym zyciu. Ale jak juz bedziesz musiala isc do pracki to nie bedzie teak zle. Pierwsze pare dni beda ciezkie, a potem juz zgorki :tak::-)

Anineczko i cos sobie upatrzyliscie :confused:
Kiedy planujecie sie przeprowadzac :confused::confused:
 
ja tak na momęcik :-)
mój solenizańcik śpi więc do pracy sie zabieram:tak:

Martusiu wybacz nie zauważyłam Twoich imieninek :zawstydzona/y:
spóznione Naj Najlepszego z okazji Imieninaek

Aniu a gdzieś w okolicach tamych sie przeprowadzasz czy gdzieś zupełnie gdzie indziej?

Miłego Dzionka :-)
 
reklama
Hej hej

Nocka do bani całkowicie.Młody zakatarzony nie mógł spać tylko ryczał,bo pierwszy raz miał katar i pewnie był zszokowany,że nie może oddychać swobodnie.
Teraz odsypia.
Ja też się czuje nie najlepiej i jeszcze jestem zła na M.
Pomógł mi w nocy,ale rano szybko zawinął manatki i zwiał do pracy.A mógł zapytać jak się czuje i czy dam rade zostać z dziećmi.Mógł zaproponować,że weźmie urlop do końca tygodnia i mnie wspomoże.Ale nie...
Antkowi o dziwo nic nie leci z nosa.Słysze,że jeszcze ma zapchany,ale już nie wycieramy nochalka.

Jolu chce się przenieść w okolice.Jest tutaj śliczne miasteczko obok.No po prostu piękne.Nie za duże,a jednak Tesco,Aldi i inne atrakcje są.A nie to co tutaj:jedna stacja benzynowa a na niej sklepik,no i rzeźnie mam i fryzjera.I to wszystko.
Ale chyba zostawimy to na styczeń bo wtedy będzie za co się przenieść.Teraz nie za bardzo z kasą.

Edziu mówisz,że popalasz? Dobre są fajeczki co?
A ja właśnie rzucam,poraz drugi. :sorry2::-D
Edziu Antka mowa poszła sporo do przodu.
A to wszystko po wizytach w Polsce u laryngologa w styczniu jak byłam.
Młody bardzo wystrzelił z mową.Oczywiście mówi jeszcze nie składnie i ucina wiele wyrazów,ale to niebo w porównaniu z tym co było. :tak:
Martusiu tak jak pisałam.Prawdopodobnie będzie to miasteczko Celbridge
CelbridgeTown, County Kildare, Ireland
12 mil od Dublina. Bardzo ładne miasteczko.nie za duże i nie za małe.W sam raz.
Ale to chyba dopiero w styczniu.

Edzia ja myśle,że Monia nie może po prostu wejśc na bb.Ostatnia jej wizyta była 6.06.2008.
Tylko zastanawia mnie dlaczego jej komp odmówił posłuszeństwa z wejściem na bb :dry::confused:
 
Do góry