reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

Edytko niechcialam Cie straszyc..ale moja siostra miala borelioze wiec wiem co to znaczy i lepiej chyba byc przewrazliwionym niz nic sobie nierobiacym....:tak:

Jula spi a ja dzis robie krupnik i miesko gotowane w sosiku:tak:

Macie moze jakis sposob na schodzaca skore.Normalnie sypie mi sie na plecach strasznie a niedlugo na slub idziemy a jestem starsznie plamiasta teraz..bleee:dry:no ioczywiscie problem z kreacja mam.Musze wyskoczyc na jakies zakupowe szalenstwo tylko gotoweczki na razie brak:-(zycie....hmm...
 
reklama
Narazie przegrywam...i to sromotnie :wściekła/y:
Antek zrobil kupe w majtki,ale sie nia nie pochwalil...pochwali sie siuskami na podlodze :dry:
Teraz zalozylam mu pampersa i poszedl spac.Ale widzialam,ze odetchnal z ulga jak mial tego pampera na dupie:baffled::baffled::baffled:

Edytko
no wlasnie ja tez chcialam zaproponowac jakis test na bolerioze,ale widze,ze mnie Asia ubiegla.
Jezeli sie martwisz to zrob cos takiego.

Asiu
kurcze,takie plamy to chyba tylko jakas mocno zabudowana sukienka zaslonic lub samoopalacza uzyc lub pozbyc sie calkowicie opalenizny peelingiem.Tylko niewiem czy zdazysz je usunac przez weselem :dry:

Ja juz mam ziemniaki obrane,kotlety stluczone.I chyba tak to zostawie,poloze sie z mlodym i dokoncze po drzemce :tak:
 
Anineczko odpoczelas?Synus szaleje w brzuszku:confused:
U nas z nocnikiem dzis krok do tylu:-(kupa wyladowala w pampersie.Dzis porozmawiam z Jarkiem i chyba w sobote poswiecimy nasz dywan i puscimy JUle bez pieluszki.Bedziemy we dwojke na nia uwazac i ja uczyc.Moze to cos pomoze.

Macie jakies wiesci od Luleczki:confused:
Jestem ciekawa jak Julka z nocnikowaniem czy Elmo pomogl jej pozegnac pieluszki:confused::dry::-)

My juz po obiadku.Zrobilam takze miesko duszone ale jesc nam sie nie chce.
Puscilam Juli bajki czytane przez Piotra Fronczewskiego ale niechce ich sluchac:-(

Slyszalam ze w C & A sa jakies fajne promocje min na majtki 7 par za 19,90 kurcze jakos sie wybrac tam nie moge.Moze jak malzon wroci to go wyciagne.Musze jakiegos fajnego pajaca do spania Juli kupic bo ona nie lubi byc przykryta w nocy.Z rana jest zimna ale sen ma dobry wiec moze i nie marznie ale lepiej zeby sie nie przeziebila a noce coraz zimniejsze sa przeciez:tak:
 
Ania to teraz Anatol da Wam popalić do północy, skoro spał do wieczora.

A jesli chodzi o testy - jutro chyba pojadę z Maćkiem do lekarza bo ma zawalona zatoki. Strasznie mi go żal, nawet spać za bardzo nie może. Niby katar mu nie cieknie, a cos gdzieś siedzi. No i porozmawiam o testach.

Asia ja mam ten sam problem z Maćkiem - całą noc odkopany, musiałabym co pół godziny go przykrywać. Ostatnio tak właśnie jest bo z nim śpię żeby się jeszcze bardziej nie zaziębił.

Mój synek już śpi.

A jak tam Wasze maluchy?

Olka się obudziła i mnie łaskocze nóżką:-)
 
Antek wstal po 18:00 zjadl obiadek i poszedl z tatuskiem na spacer.

Alex tez mnie szturcha :laugh2::laugh2:
Chyba sie poloze i podelektuje jego wyczynami.

U nas nocnikowanie dzis do bani.Ani razu nic nie wyladowalo w nocniku :dry:
Teraz na spacerze ma pampersa :baffled:

Dzis lub jutro w nocy bedzie kulminacja zabkowania.Idzie kolejna trojka.
Juz ostatnia.Jeszcze tylko 5 zostaly.
 
Dobranoc Kobitki.

Uciekam spać.
Dziś noc bez męża, bo on w domu maluje a my nocujemy u dziadków.
Jutro też tak będzie, bo nie udało się mojej połówce skończyć.

Także lecę się przytulić do mojego małego mężczyzny, który dziś 30 razy obdarzył mnie słodkim : "Tocham mamusię":-):-):-) Aż serce rośnie:tak:

Anineczko juz dawno pogubiłam się w ilości zębów Maciusia. On sobie nie da tak łatwo w nie zajrzeć, dlatego. Ostatnio mamy też duży problem z myciem kiełków. Maciuś rzuca się na szczoteczkę, zjada pastę i po myciu!!!!:wściekła/y:
 
Witam po przerwie :-)

Stęskniłam sie za Wami i za leniwymi porankami przed kompem...
Troche jeszcze wody upłynie nim znowu bedzie tak lajtowo...
jestem teraz w Augustowie...teściówka biega za Hanką i nareszcie moge poplotkować.
W moim białym domku armagedon, bo fachowcy wchodza jednymi drzwiami a wychodza drugimi...
Jacek został na posterunku i wszystkiego dogląda...Mam nadzieje, że jak wróce za 2 tygodnie, to bedę mogła zająć się firankami, obrazkami...czyli lukrowaniem nowego gniazdka :tak:
no i mam nadzieję, że bedzie juz internet, bo póki co tylko obiecanki cacanki...
Hanulka od razu zaakceptowała nowy dom...jakby mieszkała w nim od zawsze :-D. Cały dzień na podwórku...albo w piachu albo na polu...jak mówi ;-)
W ogóle to rozgadała i rozspiewała się niesamowicie...
Pamperki Hanula nosi tylko na noc, ale chyba z nich zrezygnuję, bo rano pieluszka zawsze sucha.
Jestem bardzo dumna z mojej córci !!!!
A co u Was...nie wiem kiedy nadrobie zaległości ...pewnie dopiero w Poznaniu, bo tutaj za wiele czasu na czytanie nie mam :crazy:
 


Witajcie:-)
Kinus witaj po przerwie:tak::-)super Brawo za Hanulkowe odzwyczajanie sie od pampersow:tak::-)odpoczywaj u rodzinki a pozniej bierz zise za pstrykanie fotek i chwal sie Waszym bialym domkiem :-)

Anineczko zazdroszcze spiocha Antosia:tak:

Fajnie ze maluszki Wam dokazuja...super uczucie co nie:confused:

Edytko masz racje serce rosnie przy takich slowach...szczegolnie w ustach naszych dzieci.....uwielbiam sluchac i odbierac na wszelkie sposoby okazywanie uczuc przez Jule:tak:

JUla obudzila sie mega marudna...mowi ze boi sie Pana...pokazuje ze jest tutaj a ja zadnego Pana nie widze...:sorry2:hmm...co na to tatus powie jak wroci:rofl2::sorry2:;-):-D
 
reklama
JUla obudzila sie mega marudna...mowi ze boi sie Pana...pokazuje ze jest tutaj a ja zadnego Pana nie widze...:sorry2:hmm...co na to tatus powie jak wroci:rofl2::sorry2:;-):-D

Ło rany!!!! Nieźle z tym panem:crazy:
Maciek też obudził się ze słowem NIE na ustach.
I to przed chwilą, a zasnął przed 17.
Dziś pewnie pójdziemy spać po północy.

Kinek witaj!!!!

Byliśmy dziś z M u lekarza.
Nie ma anginy, ale gardło czerwone i zapchane zatoki.
Może to być alergiczne, mamy brać zyrtec.
A kleszczem się nie przejmować.
No to się nie przejmuję, a przynajmniej się staram.

Maciek chyba ma bunt dwulatka.
Jest OKROPNY, nie chce jeść, spać, ubierać się, rozbierać, bawić, czytać.
Jego ulubione słowo to NIE:angry:
Wszystko robi na przekór, żeby tylko nie było tak jak my chcemy.
Długo taki stan potrwa?????????:baffled:
 
Do góry