reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

Dzień dobry!

U mnie zima jeszcze się trzyma:-) , ale od samego początku jest byle jaka, tzn jakaś taka uboga w śnieg i raczej z tendencją do pluchy.

Ja mam zapalenie oskrzeli i znowu jestem na zwolnieniu. Dziś rano Maciuś wymiotował i kaszlał i bałam się , że też będzie chory, ale byliśmy u lekarza i małemu nic nie jest na szczęście, bo jutro ma szczepienie i chciałabym mieć je już z głowy.

To ostatnie szczepienie na dłuższy czas, a jak dotąd wszystkie mieliśmy zgodnie z planem, więc fajnie by było żeby i tym razem tak się stało.

Maciek dostał skierowanie do alergologa w związku ze swoją wieczną już wysypką - znowu ją ma. Już nie wiem od czego. :baffled: :baffled: :dry: :confused: :wściekła/y: .

Tuniu pewnie już jesteś w szpitalu...trzymaj się dzielnie. Wreszcie będziesz miała to za sobą, a Rozi jest dzielna i zniesie Wasze rozstanie jak na dzielną dziewczynkę przystało. Buziaki dla Ciebie. Wracaj szybko do zdrowia i do nas:-)

Aguula jak ja Ci współczuję tych dylematów zawodowo-rozjazdowo-nianiowo-matczynych. Skomplikowane to wszystko, ale dacie radę. Oby szef poszedł Ci na rękę i znalazła się porządna niania:tak:

Sylwia witaj. Fajnie, że podoba Ci się u nas. Gratuluję ciąży i zyczę żeby była spokojna i bezproblemowa. No i jak dobrze pójdzie to będziecie chyba miały podobny termin z Anineczką - no właśnie Ania, jak tam??? Bo umieram z ciekawości.
 
reklama
Luleczko życzę Ci i Julce zdrówka, żeby mała nic nie podłapała od mamy.

Aniulko jak wszystkie inne Wrześniówki też się ciesze, że nie możesz bez nas żyć:-) :tak: .

Joanno kiwi chyba uczulają bo mają dużo pestek, czy jak tam nazwać te ziarenka, tak samo jak truskawki, na przykład. Ja nie odważe się chyba ich podać Maćkowi - i tak jest cały wysypany, ale Ty eksperymentuj. Kiwi mają bardzo dużo wit. C.
 
Sylwia witaj. Fajnie, że podoba Ci się u nas. Gratuluję ciąży i zyczę żeby była spokojna i bezproblemowa. No i jak dobrze pójdzie to będziecie chyba miały podobny termin z Anineczką - no właśnie Ania, jak tam??? Bo umieram z ciekawości.

No wlasnie co ze mna?
Sama bym chciala wiedziec:wściekła/y:
Przytulanko bylo,okresu brak juz z 5-6 dni.A z testa wielka dupka.
Alez jestem wsciekla na ta niewiedze.
A moze jest jakas inna przyczyna braku @.
Jak sie nic nie zmieni to ide w przyszlym tygodniu do lekarza:dry:

Faktem jest ze jak z Antkiem bylam w ciazy to skaplam sie dopiero po 2 tyg. od braku @,ale to dlatego,ze sie wczesniej nie testowalam.
A tutaj sie testuje odrazu po braku @ i nic.
Aaa juz mam dosyc tych testow.Zuzylam juz 4.:eek::baffled:
 
No wlasnie co ze mna?
Sama bym chciala wiedziec:wściekła/y:
Przytulanko bylo,okresu brak juz z 5-6 dni.A z testa wielka dupka.
Alez jestem wsciekla na ta niewiedze.
A moze jest jakas inna przyczyna braku @.
Jak sie nic nie zmieni to ide w przyszlym tygodniu do lekarza:dry:

Faktem jest ze jak z Antkiem bylam w ciazy to skaplam sie dopiero po 2 tyg. od braku @,ale to dlatego,ze sie wczesniej nie testowalam.
A tutaj sie testuje odrazu po braku @ i nic.
Aaa juz mam dosyc tych testow.Zuzylam juz 4.:eek::baffled:

Nieźle, 4 testy!!!!

Ja z Maćkiem robiłam od razu tego dnia w którym miałam dostać @ i wyszedł +, ale ja wiedziałam, całym ciałem czułam, że jestem w ciąży.

Ja tylko tak na momencik wpadłam, bo minie mąż goni od kompa.

A więc dobranoc....

Do jutra!!!
 
Hej Kochane jestem na chwile

Anineczko
ja jak byłam w ciąży z Julką zrobiłam też 4 testy (pisłąm o tym juz w dawnych brzuszkowych czasach ;-)) i na żadnym nie wyszło, poszłam do gina i okazało sie ze jest dzidzia :tak: zyczę Tobie tego zeby córcia juz była!!!!! :tak::tak:

Edziu kuruj sie Kochana!!
Mam nadzieje ze jak pójdziecie do alergologa to wyjdzie od czego Maciuś ma ta wysypkę, oby jak najszybciej sie wyjaśniło!!!

Kinku
jeszcze Haniulka poszaleje na sankach zobaczysz, zapowiadają ze zima ma wrócić ;-);-)


uciekam

Mówie Dobranoc Wszystkim

ide łyknac witaminy i do łóżka

Buziaki
 
Witam wieczorowa pora :-)

Spac ostatnio nie moge wiec dzisiaj tez sobie posiedze przed kompem.:tak:
Szkoda tylko, ze Wy powoli sie wykruszacie :-(
Wczoraj poszlam spac przed 3 w nocy a dzis o dziwo nie chce mi sie spac.

Bylam dzis u mojej fryzjerki. Pierwszy raz chyba sie nie dogadalysmy. Jestem wsciekla :wściekła/y: Obciela mnie za krotko, kolor jakis dziwny. Normalnie masakra.
Poszlam sobie poprawic humor a skutek byl odwrotny.:-(
No i maz super przywital mnie w drzwiach: "Boze, cos Ty ze soba zrobila" :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no::no::no: On to wie jak czlowieka pocieszyc.

Wkleilabym Wam zdjecie cobyscie ocenily, ale Dawid rzucil wczoraj aparatem o podloge i na dzien dzisiejszy nie mamy czym robic zdjec. :-(

Edytko, Luleczko, zdrowiejcie szybciutko i nie zarazcie tylko Waszych Szkrabow.

Edytko, oby alergolog znalazl szybko przyczyne wysypek Maciusia.

Misiako, fajnie tak pospac w ciagu dnia, co? ;-) Ciesze sie, ze Majci wrocil apetyt i zycze zeby wysypka szybko minela i juz nigdy sie nie pojawila. :-)

Anineczko, daj spokoj juz z tymi testami. ;-)Odetchnij troszke, bo jeszcze nam sie zestresujesz i co wtedy bedzie? ;-):-)
Zycze aby Dzidzia juz byla pod Twoim serduchem :tak::tak::tak:

Jaoanno, fajny ustawilas licznik dla Juli :-)
Kiwi jeszcze nie dawalam Dawidkowi, troche sie boje.
Teraz eksperymentuje z platkami mydlanymi - tak jak poradzila Tunia.
Zobaczymy czy plamy na nozkach i lokciach znikna.

A co do mojego odchudzania, to jednak musze sie troche odchudzic tzn. chce nie musze.
Wiekszosc podobnie jak Ty uwaza, ze nie musze sie odchudzac, ale ja zle sie czuje w obecnej wadze (55 kg). Najlepiej mi w 50 kg, wtedy czuje sie rewelacyjnie.:tak:Wiec mam co zrzucac. .

Pytalas chyba, czy moja nowa praca bedzie w rozjazdach... niestety tak, ale wiekszosc takich 1 dniowych wyjazdow (do klientow). Ale mam nadzieje, ze uda mi sie ulozyc tak prace, zeby wieczorami zawsze byc w domu i spedzac czas z Malym.

Kinus, mam cos waznego Tobie do przekazania. Otoz, mojemu synowi bardzo podoba sie Twoja corcia. :-):-):-) Jak widzi ja w Twoim podpisie to az piszczy z radosci. I mowi: yyyyyyy, ooooooo i smieje sie w glos.
Zaczynam sie martwic, tak szybko zaczyna...:dry::laugh2::laugh2::laugh2:

Nie martw sie tym, ze Hania nie chce pic mleczka. Moze chwilowo jej sie znudzilo. Zrob przerwe kilkudniowa i sprobuj dac ponownie.
Dawid tez mial taki okres, ze nie chcial mleka (tj. kaszki na mleku, bo on od dawna juz mleka nie pije - nie chce). Zrobilam tydzien przerwy, po czym dalam mu kaszke w innym smaku i mu zasmakowalo. Na szczescie...:-)

A z myciem zabkow u nas podobnie. 4 dolne i 4 gorne (z bolem) zebole da sobie wymyc. Sam tez fajnie to robic. Ale pozostalych nie da dotknac. To przez to ze pewnie bola go dziaselka. Ida mu zeby wszystkie na raz i z wszystkich stron. Duzo juz wyszlo, ale jeszcze troche zostalo do pelnego uzebienia. Te malutkie zabki i dziaselka, ktorych nie da sobie wymyc przecieram mu wacikiem lub gazikiem.

A na sanki pewnie jeszcze pojdziecie nie raz:tak::-)
To sa te, ktore ostatnio pokazywalas?

Aaaa, zapomnialabym... podziwiam, za ten wyczyn z glodowka. Nigdy w zyciu nie wytrzymalabym 11 dni bez jedzenia:szok::szok::szok:
Chociaz kto wie :confused: Ale na pewno nie jest to przyjemna.

Moja dieta jest 3 tygodniowa i w ciagu tego okresu ma 3 jednodniowe glodowki. Glownie polega na nie laczeniu bialek z weglowodanami, spozywaniu duzej ilosci warzyw i owocow, wykluczajac z jadlospisu ziemniaki, chleb, makaron, mleko, cukier, sol (ja niestety spozywam, bo nic bym nie przeklnela gotowanego czy smazonego bez soli), ciasta i slodycze.
Gdybys chciala taka szczegolowa rozpiske tej diety daj znac.

Ta diete juz stosowalismy z mezem. Moj maz schudl na niej 15 kg. Fakt, ze bardzo sie pilnowal, nawet gdy sie skonczyla. Przez ponad rok nie jadl w ogole normalnego pieczywa, ew. od czasu do czasu chrupkie. No i nie jadl w ogole ziemniakow.
Ja z kolei ziemniaki lubie sobie zjesc od czasu do czasu i brakowalo by mi ich bardzo. Wazne tylko, zeby ziemniakow nie laczy np z miesem. To trudne... bo przyzwyczajenia inne....
 
reklama
Witam:tak: Nas dopadl jakis wstretny wirus biegunkowy.JUla do tego z rana zwymiotowala przy sniadaniu.Goraczki na szczescie nie ma .Lekarz kazala obserwowac kupki czy krwi w nich nie ma i jakby wymioty sie nasilily to dopiero wtedy do niej przyjsc.A dopiero co wczoraj z nia rozmawialam konsultujac wyniki Juli kupki bo wykryto grzyby drozdzopodobne -nieliczne ale to jest wlasnie efekt brania trilacu i jest to normalne jak sie te dobre bakterie mleczne podaje .Mnie strasznie brzuch bolal w nocy i zaczelo mnie krecic juz o polnocy JUla na szczescier przespala slicznie nocka jedynie od 6 byla niespokojna i o 7 wstala i sie u niej zaczelo.Niechce jesc ale jej nie zmuszam.Na szczescie nie dalam jej kiwi wczoraj i dobrze,chyba nie dane jej bedzie jeszcze skosztowac nowosci.
Warszawa zamknela dwa szpitale wlasnie zwiazane z rota wirusami,sallmonello

Zycie Warszawy - warszawa
 
Do góry