Joanna MK
Mama wrześniowa 2005
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2006
- Postów
- 3 478
dzien dobry:-) choc u nas w cale nie dobrze zaczal sie ten dzien:-( Jula obudzila sie po4 przeszla do nas,starsznie sie wiecila a od piatej 3 razy odbijalo jej sie z wymiotami a pozniej wciagu godzinki 4 brzydkie kupki,strasznie smierdzace ze sluzem...normalnie zalamac rece mozna.Chyba cos musiala zlapac wczoraj w przychodni..mam nadzieje ze to jakis wirus ktory sam minie...rozmawialam juz ze szpitalem zakaznym i wrazie co mamy przyjechac.Goraczki na razie nie ma,pic pije ale bardzo malutko...ORS200 wogole nie chce.tylko herbatka wchodzi jej jakos.Jarek musial pojsc do pracy i zostalysmy same z tym.Fakt jakby cos sie dzialo to wkazdej chwili przyjedzie i pojedziemy do szpitala.Tylko jest jeden problem bo jezeli to salmonella to dopiero badanie mozna dac w poniedzialek.
Mowie Wam jestem wykonczona a to dopiero sobota rano.
Mam nadzieje ze u Was i Waszych babelkow wszystko dobrze:-)
Spokojnej soboty.
Oczywiscie w miare mozliwosci bede na bierzaco pisac co jest u nas.
Mowie Wam jestem wykonczona a to dopiero sobota rano.
Mam nadzieje ze u Was i Waszych babelkow wszystko dobrze:-)
Spokojnej soboty.
Oczywiscie w miare mozliwosci bede na bierzaco pisac co jest u nas.