edyta27
O&M
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 7 586
Maciek walczy z talerzem.
Przed chwilą utarłam mu trochę marchewki ale oczywiście nie chciał jeść, chyba że sam - wkurza mnie to bo najchętniej wszystko by jadł sam, a jak ja chcę go nakarmić to pyskuje gówniarstwo i robi "groźną minę", która mnie rozkłada na łopatki
Przed chwilą utarłam mu trochę marchewki ale oczywiście nie chciał jeść, chyba że sam - wkurza mnie to bo najchętniej wszystko by jadł sam, a jak ja chcę go nakarmić to pyskuje gówniarstwo i robi "groźną minę", która mnie rozkłada na łopatki