WRZESIEŃ!!!!

[Ineczka]

czesc Kobietki ;D

troche odespalam wczorajsza noc, ale Milenka czesto sie budzila w reakcji na moje zestresowanie ciaglym nasluchiwaniem malego lokatora
szczeki puste, bobkow nie widac, pewnie juz sie wymeldowal, bo postraszylismy go placeniem czynszu
ale jesli siedzi gdzies cicho z torebka cukierkow i bedzie wychodzil tylko po kolejna paczke to ja dziekuje ;D

Beatko, baw sie dobrze z Majeczka, pisz, fotografuj i ubieraj ta fajna sukienke ;D

Misiako, lobuziak z Twojej coreczki, dziekuje Bogu, ze moja nie daje mi tak popalic ;D
a przygode ze szcurkiem tez mialas niefajna
kiedys widzialam gada w akcji jak broniac sie wyskakiwal na metr w gore i zadne ostre lopaty, a tym bardziej mop by nie pomogl

[Ineczko, moja Ty dzielna Mamusiu, trzeźwo zareagowaliście, gratuluję, ja bym chyba do rana z miotłą ( choć jej nie mam) ganiała, Ale najpierw objechałabym Piotrka z góry na dół i odwrotnie za całą sytuację, bo ktoś musi być winny....

teraz to pewnie tez nie stawialabym polowy strazy na rowne nogi, ale warto bylo, bo cholernie przystojni byli ;D

na rybiki nie mam sposobu, co chwile uzupelniam fugi i na jakis czas jest spokoj, bo nie maja zakamarkow, ale to dziadostwo jest

biedna Majeczka, tyle sie wycierpi, mam nadzieje, ze nie swedzi jej baaardzo

 

[kinek]

No cześć Dziewczyny,
Zaczynam przyzwyczajać się do tego augustowskiego rozgardiaszu i Hania chyba także.Plan karmienia, który tak misternie ustaliłam sobie w Poznaniu tu kompletnie nie wypalił...zmieniły i godziny posiłków i rodzaj jedzonka.Hania zaczęła wstawać o 6, 7 i ja niestety razem z nią...kładzie sie spać dopiero ok 23   a było tak fajnie..Przez to powietrze zrobiła się nadaktywna.Nauczyła sie sama siadać i teraz zasypia na siedząco, co chwilkę uderzając główką w szczebelki...A jak już się położy to dupka w górze...inna wersja to nogi zwisające między szczebelkami.Uwielbia gryźć bułkę i to wielkimi kawałami...przy próbie odebrania wielki protest...wszystko chciałaby jeść sama...niekapka nie lubi ale coraz lepiej pije z normalnego kubeczka..Aż sie boję co bedzie za miesiąc...Pogoda śliczna, więc codziennie chodzimy na długie spacerki...czuję, że spodnie są coraz luźniejsze..mam nadzieję, że jacko mnie nie pozna..
Ineczko ale historia z tym szczurem !!!! Gdyby mnie spotkała taka przygoda, to szczur dostałby zawału słysząc mój wrzask..I pomyśleć, że mój Jacko miał w swoim czsie 13 szczurów i wylegiwał się z nimi w poscieli..
Beatko życzę ci superanckego pobytu nad morzem..

Mel śliczne zdjęcie w podpisie...ładnie ci blond włoskach ale ja uwielbiam cię we fryzurce, którą miałaś będąc w ciąży...

 

[martusia_78]

Witam moje Panie

Wczorajszy dzien zaliczam do bardzo udanych
Caly dzien na dworku, piekna pogoda, bardzo grzeczne dziecko ;D, udane zakupy i odwiedziny u tesciowej

Wszystko super z wyjatkiem sklepow z damska odierza.
Masakra.
Nic mi nie pasuje i nic mi sie nie podoba

Nocka byla fajnie chlodna, bo caly czas lalo
Ale znow sie nie wyspalam, bo wstawalam do mojego dziecka, a sama nie wiem po co bo nic sie nie dzialo : : :
hmmmm chyba cos mi sie snilo ??? ???
Ale moja gwiazdeczka mnie obudzila o 6 i juz sie nie polozylysmy i dlatego tez jestem nie wyspana.

Dzis posprzatalam cale nasze pietereczko i oczywiscie cala klatke umylam bo nie mial kto tego zrobic za mnie.
Przyjezdza popoludniem moja tesciowa z partnerem na grilla ;D wiec pewnie zostana do jutra

To by bylo na tyle moich wywodow

Ineczko wspolczuje przezycia spotkania oko w oko z takim paskudztwem aaaaaaaaa bbbbbbblllllllllllllllleeeeeeeeeee. Ja jestem tego typu kobitka co krzyczy na widok malej myszki. Nienawidze takich zwierzat. A mojego chomiczka kochalam

Joanko to ja tak samo jak ty mysle. Nie znosze meczy i moglyby sie juz skonczyc. Ale ten wyjatkowo mi sie podobal sama nie wiem czemu ??? ??? Chyba dlatego, ze biegali po murawie przystojni murzyni w bialych strojach
A co do mojego kuzyna to chyba mieszkaja w Wicklow (czy jakos tak) Dokladnie nie wiem bo sie nie pytalam. Moj tesc ma firme remontowo-budowlana i montarzowa, poszukal ogloszenia (bedac w Polsce) i znalazl do wymiany okien. Moj kuzyn, ze bardzo dobrze zna angielski przetlumaczyl CV- ki na angielski wyslal do goscia (z ogloszenia) i kazal im przyjezdzac. Wiec pojechali swoim autem i wszystkimi szpargalami. I wymieniaja u niego (tego goscia) w firmie okna Znalezli sobie mieszkanko 3 pokojowe (a pojechali w 3) wiec kazdy ma swoj pokoik, umeblowana kuchnie, lazienke. Mowia ze ful wypas. Potem sie okazalo, ze firma im zwroci za koszty oplaty za wynajem loku. Wiec sie oplaca. Z tego co mowili to bardzo sa zadowoleni choc sa od niedawna bo od poniedzialku dopiero pracuja. Ale ja jestem zdania, ze bedize teraz juz tylko lepiej Moj Przemek sie napalil i mozliwe,z e jak sie tam juz na dobre usadowia to do nich pojedziemy i byc moze juz tam zostaniemy i byc moze bede sie z Anineckza na kawke umawiala Ale to sa odlegle plany jak narazie.

A co ty Joanko tez sie do Irlandii wybierasz ??? ??? Bo juz sama nie wiem ???

Duzo zdrowka dla Majeczki i oby szybko jej to przeszlo.

beatko gratulacje wyjazdu Ja tez bym tak chciala ale pozostaje mi tylko na skok w weekendzik w gory I tak niezle

Milego dzionka i wieczorka papatki

 

[beatka]

no to zrobiłam sobie rpzerwę w pakowaniu, jak ja niecierpię się pakować
tzn Majka spakowana poza kosmetykami a sobą się zajmę później...
żeby nie było zbyt łatwo to moja cudowna ósemka tak się daje we znaki że ledwo żyję, głowa mnie boli cała, szczęką nie mogę ruszać i mam 38 st > > > > >
ale jak pomyślę że jutro zobaczę morze... ;D ;D ;D super, ale wogóle tego nie czuję, poczuję pewnie jak dojedziemy, chcemy jechać o 4 rano, żeby nie było rychu za dużego i żeby Majka pospała trochę

mój genialny małżon zapomniał sobie przedłużyć prawo jazdy w związku z czym jutro nas zawozi i jutro wraca 900 km w jeden dzień, extra

 

[edyta27]

Hej Kobitki!

Widzę, że Wy wszystkie albo na wakacjach, albo tuż przed.
My też wybieramy się nad morze tylko nie wiadomo kiedy - wszystko zależy od urlopu mojego męża.

Przyjechałam właśnie do domu trochę posprzątać, bo jak tu wczoraj weszłam na moment o mało się nie przewróciłam, a skoro w niedzielę mamy tu wrócić z Maćkiem, sprzątanie jest niestety sprawą priorytetową. :

Tylko forum odrywa mnie od roboty - mam takie zaległości, że nadrobienie ich zajmie mi cały czas potrzebny na sprzątanie - nie wiem co wybrać ???

 

[edyta27]

To sobie z Wami pogadałam :
Pusto tu jak nigdy, a szkoda...

Już posprzątałam, jadę z powrotem do Maciusia. Papatki.

 

[Melanie]

specjalnie się nie odzywamy, żebyś mogła posprzątać ;D


Beatka ja tam bym nie wracała jakby mi sie prawko skończyło :
grałabym niesamowicie zaskoczoną i opowiedziałabym jakąś łapiącą za serce historię,
żeby Pan olice: nie śmiał mnie ukarać ;D :angel: O0

 

[Aniulka]

Cześć dziewczęta

Przepraszam, że się nie odzywam, ale jakoś tak.... nie mam weny twórczej.... nie wiem czy to te upały, czy co innego.... Czytam co u Was i jestem raczej na bieżąco, ale pisac już nie mam siły.... zresztą nie wiem co pisać.... u mnie nic ciekawego się nie dzieje. praca, dom... ble ble ble.... w niedziele i poniedziałek zaliczylismy jeziorko a tak poza tym stara bieda...

Baasiu duuuuużo zdrówka Tobie życzę i przyjemnych nowych znajomych rodaków

Ineczko ale historia z tym szczurem brrrrrrrrrr

Edytko udanych wakacji na wsi

Beatko ale Tobie zazdroszcze....

Tuniu super włoski

Miyu pokaz nowa fryzke

Joanko zdrówka dla Majki. Śliczny z niej Krzyś :laugh:

Martusia miłego grilowania

Melanie piekna foteczka w podpisie. Paris jest prześliczna i podobna do slicznej mamusi

Buziaki wrzesnióweczki :-* :-* :-* :-*

 

[beatka]

Mel wybacz ale masz trochę więcej wdzięku do przekonywania panów policjantów że nie powinni Ci wlepić mandatu niż mój małżon :angel:
zwłaszcza że uczy się pilnie od Arisowego taty jak szybko i siarczyście nabluzgać psom!!! > > >

no dobra Kochane pożegnam się już z Wami na najbliższe kilka dni, ale jeszcze chwilę jestem! jedziemy jednak o 1 w nocy, będziemy z samego rana nad morzem ;D
życzę wszystkim niedużych upałów, miłych weekendów, zdrowych wrześniaczków naszych kochanych no i dużo dobrego humoru

wszystko gotowe, zapakowane więc mam luzik i to juz od 20 :
nadal nie wierzę że jutro zobaczę morze

ja tam bym była za tym żeby jechał w niedzielę, ale wiadomo, zobaczą na trasie obcą rejestrację i mogą dla zasady zatrzymać
chociaż od kilku lat zatrzymali nas raz i to przy wyprzedzaniu przy podwójnej ciągłej : : :

 

[Aniulka]

Beatko szerokiej drogi, ciepłej wody w morzu, pieknej pogody, grzecznej córeczki, pieknej opalenizny, pełni relaksu i swietnej zabawy tobie zyczę

jeny jak ja Ci zazdroszcze... :