reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

o rety, Koreczku, własnie przeczytałam o Aśku i nie potrafię się już cieszyć, rety, jakie to zycie jest pochrzanione i nieprzewidywalne...
a jeszcze niedawno Gosiczka pisała o koledze męża...normalnie ryczeć mi się chce :-[ :-[
 
reklama
Joanko strasznie dobra ta wiadomość o zdjęciu szyny Krzysiakowi. Patrz, jak ten czas szybko leci... dzielnego masz tego synka. Teraz pewnie zacznie chodzic pierwszy z wrześniaków.
 
Edziu, Krzysiek fikołka dzisiaj zrobił, wariuje jak głupi, zero możliwości zapanowania nad nim, al wiecie co mnie martwi...odrobinę. Otóż w szynie młody unieruchomiony zasypiał od ręki, a teraz myk na brzusio i harce...No i niestety musiaąm zrobić to co potępiam...uśpiłam go na własnych rękach...bu.
ale nie ze mną te numery, wieczorem będzie inaczej... I hope

btw. Piotrek rozmawiał wczoraj z jakimś erlandczykiem i dostał propozycję pracy, kiedy przyjedziemy do IE w październiku, ma pójśc pod podany adres i może coś z tego będzie. Warunek, ruszyć dupę i poprawić angielski....
 
Joanko, wspaniale wiesci ;D Krzysiowa wolnosc ponad wszystko ;D
no i ta erlandia ;D

zapomnialam napisac, ze Milenka wczoraj stanela pierwszy i kolejny raz bez trzymanki ;D
zaraz potem klapnela na pupe albo sie przytrzymywala ;D

 
Gratulacje dla Krzysia!

Milenka, brawo! Powodzenia w dalszych probach chodzenia bez trzymanki ;)

Dawid tez sie puszcza i probuje sam chodzic, ale tylko w lozeczku - chyba maly cwaniak wie, ze nawet jesli upadnie bedzie mial miekkie ladowanie  :D

A my dzisiaj bylismy ponad 4 godziny nad morzem. Sloneczko piekne, ale niestety wial zimny wiatr w cieniu bylo troche zimno. Ale ogolnie fajny spacerek

Miiyu, a ja myslalam, ze to Ty na tym zdjeciu...  ;)
 
Hej :D A my do jutra jesteśmy tylko w trójkę, bo Sara pojechała wczoraj z dziadkami do nich do domu. Z tego co babcia mówi, to jest bardzo zadowolona i nie ma ochoty wracać. Jeszcze w tatmtym roku tam mieszkaliśmy, więc Sara ma tam dużo swoich koleżanek, który bardzo wesoło ją przywitały. Na dodatek rozpieszcana jest przez dziadków. A w domu teraz taka cisza ::) :) Ale jakby mojej córeczki dłużej nie było, to by brakowało nam jej trajkotania :laugh:
Milenko duże brawa dla Ciebie od Robercika i ode mnie ;D. Robert tego jeszcze nie potrafi, ale cały czas ćwiczy i czasami się zapomni i szybko wtedy siada :laugh:
Krzysiu nareszcie wolny od tej szyny. W końcu może brykać ku zadowoleniu swoich rodziców ;D
Dużo zdrówka dla Maksa :) :) :)
 
Czesc :)

Joanko ciesze sie bardzo, ze Krzysiu juz uwolniony ;D i wcale sie nie dziwie ze takie harce odstawia :D :D :D

Ineczka pisze:
Joanko, wspaniale wiesci ;D Krzysiowa wolnosc ponad wszystko ;D
no i ta erlandia ;D

zapomnialam napisac, ze Milenka wczoraj stanela pierwszy i kolejny raz bez trzymanki ;D
zaraz potem klapnela na pupe albo sie przytrzymywala ;D

Gratulacje dla Milenki :)

Sandrunia robi tak samo ;D ;D ;D ale tylko w lozeczku :)

U nas dzis padalo i burza przeszla z blyskami. I bardzo dobrze bo teraz przynajmniej oddychac mozna :D
Spacerek nas dzis ominal ale za to o 16 siedzielismy przed domkiem i hustalismy sie na hustawce ogrodowej :)
Dzien zlecial :)
Teraz Sandrunia spi, a ja wlasnie wszamalam grzybki boczniaczki na kolacje i pyszne byly :)

 
reklama
Dzien doberek :)

U nas zimno i pochmurno, brrrrrrrr...

Ale przynajmniej moj synek przez ostatnie dni pozwala mi sie wyspac. Przestawily mu sie godziny wstawania z 5.30 na 7.30! Ale mam z tego powodu radoche, nawet nie macie pojecia.. ;D No i dzisiaj przespal cala noc. :) :) :) Nie moglam uwierzyc ::) W jego wydaniu to niespotykane :)

Milej niedzieli!
 
Do góry