reklama
edyta27
O&M
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 7 586
Dzień dobry z pracy - nie żebym nierób była - okienko mam.
U nas pogoda brzydka, zimno, ciemno i w ogóle spać się chce.
Maciek ostatnio budzi się o 4 i już nie śpi.
Rozcichany, bawić się chce albo chociaż popatrzeć na swoją ukochaną śpiącą rybkę w minimini.
Życzę Wam bardzo miłego dnia.
U nas pogoda brzydka, zimno, ciemno i w ogóle spać się chce.
Maciek ostatnio budzi się o 4 i już nie śpi.
Rozcichany, bawić się chce albo chociaż popatrzeć na swoją ukochaną śpiącą rybkę w minimini.
Życzę Wam bardzo miłego dnia.
Dzien Dobry
U nas podobnie z pogoda szaro, ponuro ale cieplo- tylko zeby znowu nie padalo
Dzisiaj od rana porzadki wstalam razem z mezem o 4 rano i odrazu zabralam sie za prasowanie- potem ukladanie w szafach- no i teraz sialam na tylek i juz mi sie niechce a jeszcze duzoooooooooooooo do zrobienia - zaczelam nawet myslec o zmianie mieszkania na wieksze -bo tu juz mi sie nic nie miesci
Zaraz wskocze pod prysznic to moze nowych sil nabiore
Niki dzisiaj wyjatkowo grzeczny- chyba tata dobrze z nim pogadal ;D ciekawe co mu naobiecywal
U nas podobnie z pogoda szaro, ponuro ale cieplo- tylko zeby znowu nie padalo
Dzisiaj od rana porzadki wstalam razem z mezem o 4 rano i odrazu zabralam sie za prasowanie- potem ukladanie w szafach- no i teraz sialam na tylek i juz mi sie niechce a jeszcze duzoooooooooooooo do zrobienia - zaczelam nawet myslec o zmianie mieszkania na wieksze -bo tu juz mi sie nic nie miesci
Zaraz wskocze pod prysznic to moze nowych sil nabiore
Niki dzisiaj wyjatkowo grzeczny- chyba tata dobrze z nim pogadal ;D ciekawe co mu naobiecywal
dziendoberek ;D
slonce swieci, spacer planuje dlugi ;D
na solarium sie nie wybieram, bo maz znow zapomnial zostawic mi karnetu (chodzimy na spole) ;D
forum juz poczytalam ;D
pokarminy sie troche, tzn pobrudzimy ciuszki i w droge ;D
milego dnia ;D
slonce swieci, spacer planuje dlugi ;D
na solarium sie nie wybieram, bo maz znow zapomnial zostawic mi karnetu (chodzimy na spole) ;D
forum juz poczytalam ;D
pokarminy sie troche, tzn pobrudzimy ciuszki i w droge ;D
milego dnia ;D
izis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2005
- Postów
- 2 363
DZIEŃDOBRY WITAM
piękna dzis pogoda słoneczka przypieka :
Kuba nadal ma temperaturę więc poszłam z nim do lekarza osłuchała go obejrzała gardziołko i nic tam niema więc dała mi jeszcze skierowanie na mocz ale wynik będzie dopiero w poniedziałek więc cały weekwnd będę się martwić :
powiedziała że to mogą być zęby ale niewiadomo ma 38,5 jak na zęby to chyba trochę zawysoka ta temperatura ???
piękna dzis pogoda słoneczka przypieka :
Kuba nadal ma temperaturę więc poszłam z nim do lekarza osłuchała go obejrzała gardziołko i nic tam niema więc dała mi jeszcze skierowanie na mocz ale wynik będzie dopiero w poniedziałek więc cały weekwnd będę się martwić :
powiedziała że to mogą być zęby ale niewiadomo ma 38,5 jak na zęby to chyba trochę zawysoka ta temperatura ???
reklama
Witajcie kochane, tak pędziorkiem bo robocizny masa cała, przede wszystkim muszę wygotować wszstko co miało stycznośc ze szpitalem.
Krzyś planowo miał wczoraj wycięty guzek, wycinek zabrany do analizy ale zdaniem chirurga, który go operował, nie ma zmian nowotworowych.
W szpitalu było na tyle paskudnie że dopadła mnie migrena, Krzyś ma wstręt do ludzi itp itd.
Mały zareagował dośc źle na narkozę, mógł jeśc dopiero po 7 godzinach, ale kiedy dałam mu wodę, poleciał paw, w nocy kolejny, a młody wrzask podnosił non stop bo od doby w brzusiu pustka.
Ale było, minęło, ma cięcie na 2 cm, spore, kiedyś pstryknę fotkę z Krzysiem "po".
a..dostaliśmy dziś przepustkę do domu z racji strajku
w poniedziałek mamy się stawić do kontroli i po wypis, mam nadzieję że od teraz będzie już tylko lepiej.
A szpitale, kolejny raz się przekonałam, omijać szerokim łuczyskiem.
Więcej opowiem wam innym razem, bo cięzko jest, młody się rozkleił na maksa i trzeba go ciągle nosić na rączkach.
Dziękuję wam serdecznie za troskę. Buziaki w czółka.
Krzyś planowo miał wczoraj wycięty guzek, wycinek zabrany do analizy ale zdaniem chirurga, który go operował, nie ma zmian nowotworowych.
W szpitalu było na tyle paskudnie że dopadła mnie migrena, Krzyś ma wstręt do ludzi itp itd.
Mały zareagował dośc źle na narkozę, mógł jeśc dopiero po 7 godzinach, ale kiedy dałam mu wodę, poleciał paw, w nocy kolejny, a młody wrzask podnosił non stop bo od doby w brzusiu pustka.
Ale było, minęło, ma cięcie na 2 cm, spore, kiedyś pstryknę fotkę z Krzysiem "po".
a..dostaliśmy dziś przepustkę do domu z racji strajku
w poniedziałek mamy się stawić do kontroli i po wypis, mam nadzieję że od teraz będzie już tylko lepiej.
A szpitale, kolejny raz się przekonałam, omijać szerokim łuczyskiem.
Więcej opowiem wam innym razem, bo cięzko jest, młody się rozkleił na maksa i trzeba go ciągle nosić na rączkach.
Dziękuję wam serdecznie za troskę. Buziaki w czółka.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: