reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

reklama
Dobry

jestem po strasznie ciężkim dniu pracy. Ratuje się pijąc kawę bo niestety nie moge iśc spać, bo Kuba jeszcze buszuje. Całe szczęście że Łukasz padł jak kawka. Grzecznie wypił kaszkę i zasnął w 10 minut.

Uffff .... Relaks z Wami to jak balsam dla mojej duszy....

Izis nie martw sie. Ja tez stawiam na szczepionkę, albo zeby. Wszystko będzie dobrze. Kubuniowi weeeele zdróweczka życzymy.

Miałam Wam tyyyyle napisac ale mi się zapomniało.... może ja wypije kawę to mnie oświeci.

Jutro idę z Łukaszem do szczepienia i odebrac wyniki Kuby. Musiałam mu zrobić drugi raz badanie krwi, bo mój Kuba ma straszne duszności, wciąz mu gorąco, cięzko oddycha i jest senny. mam nadzieję ze to nic poważnego, ale juz sie denerwuję jutrzejszą wizytą u lekarza.
 
Blanus pisze:
Aniulka pisze:
Miałam Wam tyyyyle napisac ale mi się zapomniało.... może ja wypije kawę to mnie oświeci.

dokladnie to samo mam, za duzo pracy :( :-[
mozg mi wyczyscilo...
No a ja do tego chodziłam jak pijana... wlazłam w leżaczek z Łukaszem, potem walnęłam głową w szafkę w kuchni, rozsypałam kaszkę, rozlałam wodę jak wynosiłam wanienkę.... chciałam sobie na kolację usmażyc nalesniki ale się boję ze kuchnię wysadzę w powietrze... :p ::) :-[
 
Aniulka pisze:
Blanus pisze:
Aniulka pisze:
Miałam Wam tyyyyle napisac ale mi się zapomniało.... może ja wypije kawę to mnie oświeci.

dokladnie to samo mam, za duzo pracy :( :-[
mozg mi wyczyscilo...
No a ja do tego chodziłam jak pijana... wlazłam w leżaczek z Łukaszem, potem walnęłam głową w szafkę w kuchni, rozsypałam kaszkę, rozlałam wodę jak wynosiłam wanienkę.... chciałam sobie na kolację usmażyc nalesniki ale się boję ze kuchnię wysadzę w powietrze... :p ::) :-[

Aniulka jestes debesciak! ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

ja dzis sie nie zmiescilam w futryne
tez malo nie zabilam o lezaczek
i tradycyjnie oblalam sie inka przy piciu ;)
 
otoz to, ale najlepsze jest to, ze teraz (kiedy Mloda zasnela i moge spokojnie popracowac), to ja na forum siedze ::) ::) ::) ::)
musze sie odstresowac po pracy
prawda??? ;) :p
 
Witam drogie mamusie
Na nic mi teraz czasu nie starcza. Dobrze, że chociaż niunia jest grzeczniutka i ładnie chodzi spać około 19.30. Jednak zaległości mam wszędzie wielkie. Nie wiem kiedy to nadrobię. ;) Ale ogólnie jest zadowolona...i to chyba najważniejsze.
W pracy też miałam dziś strasznie zakręcony dzień i chodziłam jak pijana...może ta zima już na wkańcza ;D
 
reklama
Do góry