tylko po co podarte falszywki wyrzucac na srodek chodnika jak konfetti :
to bylo jakies kilka metrow od banku, wszedzie kamery
jakby ktos sobie zdawal sprawe, ze posiadanie falszywek jest przestepstwem to by ich szczatek nie rozrzycal w miejscu publicznym ??
to bylo jakies kilka metrow od banku, wszedzie kamery
jakby ktos sobie zdawal sprawe, ze posiadanie falszywek jest przestepstwem to by ich szczatek nie rozrzycal w miejscu publicznym ??