reklama
Czesc Dziewczynki :!:
Długo się nie odzywałam i sporo się wydarzyło. Ostatnio nie najlepiej sie czułam. Pobolewał mnie brzuch i strasznie się martwiłam. W nocy z soboty na niedzielę miałam bardzo silny ból no i rano mąż zabrał mnie do szpitala... Okazało się że wszystko jest dobrze, dzidziulce serduszko bije a do tego jest baaardzo ruchliwe Na USG widziałam jak machało miniaturkowymi nóżkami i łapkami :!: Ma już ok 2 cm i jest prześliczne :!: A bóle mam prawdopodobnie spowodowane zrostami po operacji wyrostka więc lekarz kazał się nie martwić. Uspokoiło mnie to przynajmniej na jakiś czas
Mdłości nieco mi przeszły ale coś apetytu za bardzo nie mam. Poza tym chyba niestety troszkę się przeziębiłam
Co u Was słychać?
Pozdrawiam Was serdecznie i Wasze słodkie maleństwa
Długo się nie odzywałam i sporo się wydarzyło. Ostatnio nie najlepiej sie czułam. Pobolewał mnie brzuch i strasznie się martwiłam. W nocy z soboty na niedzielę miałam bardzo silny ból no i rano mąż zabrał mnie do szpitala... Okazało się że wszystko jest dobrze, dzidziulce serduszko bije a do tego jest baaardzo ruchliwe Na USG widziałam jak machało miniaturkowymi nóżkami i łapkami :!: Ma już ok 2 cm i jest prześliczne :!: A bóle mam prawdopodobnie spowodowane zrostami po operacji wyrostka więc lekarz kazał się nie martwić. Uspokoiło mnie to przynajmniej na jakiś czas
Mdłości nieco mi przeszły ale coś apetytu za bardzo nie mam. Poza tym chyba niestety troszkę się przeziębiłam
Co u Was słychać?
Pozdrawiam Was serdecznie i Wasze słodkie maleństwa
A
Anonim
Gość
Ja wiem, wszyscy się cieszą, mój przyszły mąż, rodzice...tylko ja jakoś tak dziwnie się czuję (ślub już przełożyliśmy na maj), może to przez te wachania nastrojów???
moja drogaq jak rodzice sie ciesza przyszly maz tez to Tobie nie pozostaje nic innego jak wariowac z radosci ale wiem chyba co czujesz bo ja dosc dlugo oswajalam sie z mysla zostania mamusia!
Ines ciesze sie ze wszystko dobrze dbaj o siebie i malenstwo i kuruj sie!
Ines ciesze sie ze wszystko dobrze dbaj o siebie i malenstwo i kuruj sie!
A
Anonim
Gość
jak to cudownie, że jesteście i że ktoś mie rozumie. Idę coś zjeść bo jestem strasznie głodna i już mi lepiej naprawdę lepiej
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ines troszkę zazdroszczę, że widziałaś wierzgające maleństwo. U mnie dopiero kończy się 6 tydzień i na USG za wiele nie będzie widać, więc nadal czekam. W tym tygodniu muszę się zmobilizować i wystartować do jakiegoś lekarza. :roll:
A
Anik
Gość
Cześć dziewczyny,
Ma-dzik życzę powrotu do zdrowia. Kurczę tyle kaszlących osób wokól teraz - omijam ich z daleka. Bardzo podoba mi się imię twojego synka! Mój mąż ma tak na imię!
Magdeczka - ciesz się z tego co masz - małe kruszynki pod sercem - jeżeli i tak planowaliście być razem, kochacie się - to fakt że juz dziś jesteś w ciąży nie będzie zaskoczeniem dla rodziny, a wy spójrzcie na to właśnie jako na owoc tej miłości.
My bardzo chcielismy mieć dziecko przed ślubem ale... jakoś nie wyszło, dopiero teraz 2 lata po ślubie przyszla na nas kolej.
Ines gratuluję ruchliwego maluszka. Ja jestem dokładnie w tym samym tyg. i dniu co ty. Idę dziś do gina - może da mi poogladać kruszynkę.
Edit - dzięki jeszcze raz za te namiary.
A u mnie wszystko ok - tylko nie mogę patrzeć na ten mega biust (ciągle przypomina mi się serial Allo Allo - i Madonna z wielkim Cycem). Stwardniał mi brzuch w dole i leciutko uwypuklił - albo to moja wypbraźnia. Juz sama nie wiem czy mnie mdli czy nie - ale generalnie apetyt jest ogromny. (za szybko przybieram na wadze).
Co do imion - jeżeli córa - to na 100 proc. Lena, jeżeli chłopak - to do niedawna miał być Bruno, ale teraz sama nie wiem....
Pozdrawaim mocno.
Trzymta się dzielnie - i bez dramatyzowania!
Ania
Ma-dzik życzę powrotu do zdrowia. Kurczę tyle kaszlących osób wokól teraz - omijam ich z daleka. Bardzo podoba mi się imię twojego synka! Mój mąż ma tak na imię!
Magdeczka - ciesz się z tego co masz - małe kruszynki pod sercem - jeżeli i tak planowaliście być razem, kochacie się - to fakt że juz dziś jesteś w ciąży nie będzie zaskoczeniem dla rodziny, a wy spójrzcie na to właśnie jako na owoc tej miłości.
My bardzo chcielismy mieć dziecko przed ślubem ale... jakoś nie wyszło, dopiero teraz 2 lata po ślubie przyszla na nas kolej.
Ines gratuluję ruchliwego maluszka. Ja jestem dokładnie w tym samym tyg. i dniu co ty. Idę dziś do gina - może da mi poogladać kruszynkę.
Edit - dzięki jeszcze raz za te namiary.
A u mnie wszystko ok - tylko nie mogę patrzeć na ten mega biust (ciągle przypomina mi się serial Allo Allo - i Madonna z wielkim Cycem). Stwardniał mi brzuch w dole i leciutko uwypuklił - albo to moja wypbraźnia. Juz sama nie wiem czy mnie mdli czy nie - ale generalnie apetyt jest ogromny. (za szybko przybieram na wadze).
Co do imion - jeżeli córa - to na 100 proc. Lena, jeżeli chłopak - to do niedawna miał być Bruno, ale teraz sama nie wiem....
Pozdrawaim mocno.
Trzymta się dzielnie - i bez dramatyzowania!
Ania
reklama
SIEMANKO! Chcę się podzielić moją radością......bedę miała bobo
i mimo że moje życie przewróci sie do góry nogami ...to strasznie sie z tego cieszę.Z własnych obliczeć termin mam na 27 września....teraz będe czesto tu gościc. Pozdrawiam wszystkie wrześniowe mamusie!
i mimo że moje życie przewróci sie do góry nogami ...to strasznie sie z tego cieszę.Z własnych obliczeć termin mam na 27 września....teraz będe czesto tu gościc. Pozdrawiam wszystkie wrześniowe mamusie!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: