reklama
Wozek to bedzie taki ze juz do konca raczej mi wystarczy Dlatego ze mieszkam z rodzicami no to nie jest tak wiele miejsca zeby wozek stal wiec taki ze wyciaga sie gondolke czy jakos sie to tam nazywa i mozna go zlozyc postawic w koncie taki wozek kosztuje 410 zl A luzeczko dla dziecka wychodzi kolo 600 zl juz z jakims materacem z kokosem w srodku Nie znam sie na tym 
A kupilysmy 3 kaftaniki z kotkami 3 czapeczki 2 pary takich slicznych bucikow jedne cale takie biale a drugie kremowe z niebieskim no i ten rozek narazie wszystko wybieramy sie w piatek bo pani powiedziala ze bedzie miala dostawe
A kupilysmy 3 kaftaniki z kotkami
3 czapeczki 2 pary takich slicznych bucikow jedne cale takie biale a drugie kremowe z niebieskim no i ten rozek narazie wszystko wybieramy sie w piatek bo pani powiedziala ze bedzie miala dostawe Hej kobitki.Wrocilam godzine temu,wybralam meza do pracy ,dziecko do luzeczka i mam chwilke. Mala znowu zaczyna mi kaszlec, ciekawe czy bedzie choc spac,czy znowu mamy po nocce.Okazalo sie ostatnio ze ma trzeci migdal i dlatego tak czesto choruje.Jak nie urok to sraczka.Sorki za wyrazenie!!!
Ineczka dzieki za takie wyroznienie, ale do idealu mi jeszcze bardzo daleko.Ale milo poczytac tak cieple slowa.To podbudowuje na duchu.
Aniulka wklejaj zdjecia,ja jak wkleje po niedzieli to i tak statystyke popsuje ;D.
Kaszu27 mam nadzieje ze sie niedlugo zobaczymy,moze jeszcze w tym tygodniu,tylko nie jutro bo jeszcze mam zakupki rano.Dzieki za pozdrowionka i wzajemnie.Fajnie ze tez czasami zajrzysz na Wrzesien(sama przeciez nie wiesz kiedy bedziesz dokladnie rodzic).A jak bedziesz, to wiesz komu masz szybciutko dac znac.Moze i mi sie naraz zachce ;D
Kupilam dzis karnisze do trzech pokoji,baterie do zlewu,zamowilam klamki i jeszcze zalapalam sie na kawke u cioci.Bylam razem z tesciowa poogladac mebelki dla mojej Pati.Widzialam sliczna mlodziezowke za 1200.Chyba jej ja kupie.Jutro musze jechac kupic zlew do kuchni i kafelki do przedpokoju.Nazbieralo sie tego,ale jak chce w tym roku sie wprowadzic to musze powoli to wszystko zbierac.I nawet jak to nie jest zaraz robione ,wole miec to juz na miejscu .Bedzie chwilka czasu, a towar kupiony to zawsze idzie cos zrobic, no nie? Moj maz nie bardzo lubi takie zakupy.Byl pare razy ze mna i wczoraj mi powiedzial ze co se kupie to bede miec ;D.Tylko czekalam na to haslo.Nie ma jak to baba doradzi.z chlopem na takie zakupy lepiej sie nie wybierac(juz przy kafelkach byl horror,ja takie ,on inne i w koncu sa dla mnie i dla niego ewentualnie ;D ;D ;D).A jak tam u Was dziewczyny,Lubicie z mezem na zakupy jezdzic.Nie chdzi mi o takie zwykle,a le kiedy trzeba cos do domku kupic np.Podzielcie sie relacjami.Narazie papa.
Ineczka dzieki za takie wyroznienie, ale do idealu mi jeszcze bardzo daleko.Ale milo poczytac tak cieple slowa.To podbudowuje na duchu.
Aniulka wklejaj zdjecia,ja jak wkleje po niedzieli to i tak statystyke popsuje ;D.
Kaszu27 mam nadzieje ze sie niedlugo zobaczymy,moze jeszcze w tym tygodniu,tylko nie jutro bo jeszcze mam zakupki rano.Dzieki za pozdrowionka i wzajemnie.Fajnie ze tez czasami zajrzysz na Wrzesien(sama przeciez nie wiesz kiedy bedziesz dokladnie rodzic).A jak bedziesz, to wiesz komu masz szybciutko dac znac
.Moze i mi sie naraz zachce ;DKupilam dzis karnisze do trzech pokoji,baterie do zlewu,zamowilam klamki i jeszcze zalapalam sie na kawke u cioci.Bylam razem z tesciowa poogladac mebelki dla mojej Pati.Widzialam sliczna mlodziezowke za 1200.Chyba jej ja kupie.Jutro musze jechac kupic zlew do kuchni i kafelki do przedpokoju.Nazbieralo sie tego,ale jak chce w tym roku sie wprowadzic to musze powoli to wszystko zbierac.I nawet jak to nie jest zaraz robione ,wole miec to juz na miejscu .Bedzie chwilka czasu, a towar kupiony to zawsze idzie cos zrobic, no nie? Moj maz nie bardzo lubi takie zakupy.Byl pare razy ze mna i wczoraj mi powiedzial ze co se kupie to bede miec ;D.Tylko czekalam na to haslo.Nie ma jak to baba doradzi.z chlopem na takie zakupy lepiej sie nie wybierac(juz przy kafelkach byl horror,ja takie ,on inne i w koncu sa dla mnie i dla niego ewentualnie ;D ;D ;D).A jak tam u Was dziewczyny,Lubicie z mezem na zakupy jezdzic.Nie chdzi mi o takie zwykle,a le kiedy trzeba cos do domku kupic np.Podzielcie sie relacjami.Narazie papa.
no Beacia Ty już swoją buźkę pokazałaś i nie psujesz statystyki, ale ja.....
Jak będę miała to wkleję.Ojciec ma mi parę przeskanować i przysłać meilem to coś tam wlepię.
Oj jak ja UWIELBIAM takie zakupy!!!!!!!! Ale dla odmiany wolę z mężem niż z teściową bo on zawsze idzie na kompromis a z teściową kupowaliśmy do łazienki....... to był HORROR. Myślałam że nie wytrzymam i pierwszy raz w życiu się z nią zepnę. Ale.... ustąpiłam. Pół nocy przeryczałam ale jakoś przełknęłam i teraz nawet jestem zadowolona. Ale od tamtej pory wszystkie farby, tapety i takie tam kupuję po swojemu i nie liczę się z jej zdaniem bo wiem że pomarudzi, pomarudzi ale i tak przyzna mi w końcu rację. A przeważnie wszystkie remonty robimy sami, nie na spółkę z teściową więc....misi milczeć ;D ;D ;D
A mój Kuba dzisiaj też szczeka. Chyba krtań go dopadła
Jak będę miała to wkleję.Ojciec ma mi parę przeskanować i przysłać meilem to coś tam wlepię.
Oj jak ja UWIELBIAM takie zakupy!!!!!!!! Ale dla odmiany wolę z mężem niż z teściową bo on zawsze idzie na kompromis a z teściową kupowaliśmy do łazienki....... to był HORROR. Myślałam że nie wytrzymam i pierwszy raz w życiu się z nią zepnę. Ale.... ustąpiłam. Pół nocy przeryczałam ale jakoś przełknęłam i teraz nawet jestem zadowolona. Ale od tamtej pory wszystkie farby, tapety i takie tam kupuję po swojemu i nie liczę się z jej zdaniem bo wiem że pomarudzi, pomarudzi ale i tak przyzna mi w końcu rację. A przeważnie wszystkie remonty robimy sami, nie na spółkę z teściową więc....misi milczeć ;D ;D ;D
A mój Kuba dzisiaj też szczeka. Chyba krtań go dopadła
reklama
Kociak no niezupelnie remont.Ale wiesz.Jak budujesz dom sama to tak jakbys go caly czas remontowala.Ja niestety nie za bardzo mam do niego co wlozyc a starych gratow(jesli chodzi o meble)nie chce do nowego brac i psuc calego wnetrza.Teraz mieszkam u tesciow w dwoch pokojach wiec niewiele mam.Wszystko musze kupowac.Do tych dwoch pokoji nie kupowalam nic po weselu nowego, bo uznalam, ze szkoda kasy skoro zaczelismy budowe,a z kazdym rokiem sie moda zmienia.Nie mam swojej kuchni ,a meble sa jeszcze meza stare,Jak sie wyrobimy z kasa ,to chcialabym kupic cos modniejszego,wiesz ,bardziej nowoczesnego,a te zostawic u tesciowej.Zaczelismy budowac zaraz po weselu(to juz siedem lat) ale tego nie da sie tak szybko zrobic.No ,chba ze ktos ma kasy jak lodu.My robilismy to powoli,ale tak jak chcielismy.Nic na razie.Wszystko zaraz tak jak ma byc.Corka wychowala sie u tesciow,a drugie chcialabym juz wychowywac sama u siebie.Chociaz daleko sie nie wyprowadze,Tylko jeden dom dalej,ale to zawsze jest "U SIEBIE".
Aniulka znam ten bol.Na szczescie moja tesciowa nie wtraca sie do tego co kupuje tylko doradza jezeli nie potrafie sie zdecydowac czy to czy tamto :laugh:
Moja narazie cora przestala szczekac i spi,ale jak ja dopadnie to bedzie symfonia ;D ;D ;D.
Milej nocki zycze,bo ja juz dzis padam.Maz poszedl na noc a ja do wyrka.Cale dla mnie ;D,ale ze mnie samolub.Do jutra dziewczyny.Papa :-*
Acha!Kociak jak bedziesz miala luzeczko kupione i wozek to wklejaj fotki,ja tez musze kupic a nie moge sie zdecydowac.Pa
Aniulka znam ten bol.Na szczescie moja tesciowa nie wtraca sie do tego co kupuje tylko doradza jezeli nie potrafie sie zdecydowac czy to czy tamto :laugh:
Moja narazie cora przestala szczekac i spi,ale jak ja dopadnie to bedzie symfonia ;D ;D ;D.
Milej nocki zycze,bo ja juz dzis padam.Maz poszedl na noc a ja do wyrka.Cale dla mnie ;D,ale ze mnie samolub.Do jutra dziewczyny.Papa :-*
Acha!Kociak jak bedziesz miala luzeczko kupione i wozek to wklejaj fotki,ja tez musze kupic a nie moge sie zdecydowac.Pa
Podobne tematy
