reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Kurcze, no jestem nauczycielką i emerytką forumową ;D. Pamiętam tamtą awanturę. :(.Kamilka to moje pierwsze dziecko. Urodziła sie przez cc, 24.09.. w sobotę o 8.10.Nie znaliśmy płci do końca  :p.ludowe przesłanki głosiły, że będzie chłopiec;  kiedy lekarz powiedział: ma pani córkę, pomyślałam: jak to, przecież miał być syn ::).Nie zamieniłabym jej za 10 synów, a tatuś świata nie widzi za córcią. Niunia też cała tatowa :)Aktualne zdjęcia? Są.... tzn. będą w tygodniu. Postaram się wkleić :D
 
reklama
fffuuuuuuuj! to dobrze, że już wyplułaś. oj Mel, jak mogłaś zjeść ociekające tłuszczem zimne banany smażone w cieście, pewnie w oleju po innych wietnamskich "pysznościach"??? jeszcze na jakiejś wiosce kupione ;D ;) O0
uh, no nie dziwię się że Ci nie poszło na zdrowie
ja kiedyś tam jadłam od czasu do czasu, ale wolę sama przyrządzać takie dania, bez glutaminianu :p
 
anineczka pisze:
Melanie pisze:
co zjadłam ? :p :p
banany w cieście z restauracji wietnamskiej w Warszawie :p :p :p
3 szztuki - wczoraj na noc, po powrocie mężusia do domu z trasy
A mezowi nic nie bylo??
Banany w ciescie? nie jadlam...a dobre to chociaz?

no ja je zawsze uwielbiałam ale teraz juz nie ruszę :p
mężowi nic nie było ::) złego licho nie bierze ;D
 
no to ja mam w kim wybierac bo mam dw och synciów i nie moge się zdecydować za którym jestem bardziej

Ja tez nigdy nie jadłam bananów w cieście...dobre to??

monia a duża była Twoja Kamilka??? ( bo ja śledczy wrzesniowy) zbieram wszystkie dane, coby Kamilce teczkę założyć i żeby nie było wtroby jak z beatką :-[ :-[ :-[
 
śmieszna sprawa. Ostatnia wizyta przed porodem-szacowane ok.3kg. Szpital 3 dni przed 2,5 kg. Następnego dnia uciekłam i 2 dni przed-2,9kg. Niunia urodziła się z wagą 3450. :laugh:"wzrost" 53cm.
 
reklama
Do góry