reklama
dołączam się do życzeń, 100 lat siwasku, witaj w gronie 24-ro latek :laugh:
a dla Was wszystkich jeszcze raz najlepszego w Nowym Roku!
my byliśmy u szwagierki, było baaardzo miło i spokojnie, wypiłam chyba z pół butli szampana ( a nie porozlewałam tak jak Melanie
), bo nikt poza mną nie lubi
co do Majki - spała jak zwykle, troszkę się przestraszyła nowego miejsca, ale ok. 22.30 już usnęła troszkę pochlipując i spała oczywiście non stop do 9.30 ;D fajerwerki żadego dziecka nie obudziły (było ich w sumie 4 ) my pooglądaliśmy w domu z 13 piętra, a ja spać poszłam o 3 , tyko źle spałam, bo ja domatorka jetem i nie lubię poza domkiem spać...
troszkę kiepsko zaczął mi się ten 2006, bo z rana jak pzewijałam Majke, to tak mi łupneło w krzyżu, że już ani wyprostować się nie mogę ani schylić i boli mnie koszmarnie, troszkę doła podłapałam przez to
gabi, przemyśl wszytsko bardzo dokładnie i trzymam kciuki za Twoją właściwą decyzję, oby wzystko Wam się ułożyło jak należy :-*
a dla Was wszystkich jeszcze raz najlepszego w Nowym Roku!
my byliśmy u szwagierki, było baaardzo miło i spokojnie, wypiłam chyba z pół butli szampana ( a nie porozlewałam tak jak Melanie
), bo nikt poza mną nie lubi co do Majki - spała jak zwykle, troszkę się przestraszyła nowego miejsca, ale ok. 22.30 już usnęła troszkę pochlipując i spała oczywiście non stop do 9.30 ;D fajerwerki żadego dziecka nie obudziły (było ich w sumie 4 ) my pooglądaliśmy w domu z 13 piętra, a ja spać poszłam o 3 , tyko źle spałam, bo ja domatorka jetem i nie lubię poza domkiem spać...
troszkę kiepsko zaczął mi się ten 2006, bo z rana jak pzewijałam Majke, to tak mi łupneło w krzyżu, że już ani wyprostować się nie mogę ani schylić i boli mnie koszmarnie, troszkę doła podłapałam przez to
gabi, przemyśl wszytsko bardzo dokładnie i trzymam kciuki za Twoją właściwą decyzję, oby wzystko Wam się ułożyło jak należy :-*
M
Melanie
Gość
Gabi ja również dołączam sie do tego co naskrobały dziewczyny
przede wszystkim liczę na Mikołajka i Twoje szczęście co kolwiek miało by się wydarzyć
Beatka no ta Twoja lalunia jest niesamowita
a mamusia bidula mam nadzięję, że jutro obudzisz się wyspana i zapomisz o bólu w kręgosłupie
przede wszystkim liczę na Mikołajka i Twoje szczęście co kolwiek miało by się wydarzyć
Beatka no ta Twoja lalunia jest niesamowita
a mamusia bidula
mam nadzięję, że jutro obudzisz się wyspana i zapomisz o bólu w kręgosłupie uff, ja tez mam taką nadzieję. jutro idziemy na gimnastykę z Majką, ale chyba mi by się bardziej przydała ;D zobaczymy co sie da zrobić :
siwasku, ona ma to chyba po prostu po rodzicach ;D też lubią pospać :laugh:
a co robię? hmm, podświadomie np. usypiałam ją zawsze w jednym miejcdu, znaczy na kanapie i nie próbowałam różnych sposobów jak nie chciała usnąć i wie, że jak tam leży to czas spać. potem ją przekładam do łóżecka i nigdy nie protestuje ani nie budzi się przestraszona. ale większość to taka jej uroda i nasze szczęście, bo od początku spała po 6 godzin jak miała 2 tygodnie : a od kiedy skończyła miesiąc przesypia całe noce i ani jednej nie zarwała ;D
siwasku, ona ma to chyba po prostu po rodzicach ;D też lubią pospać :laugh:
a co robię? hmm, podświadomie np. usypiałam ją zawsze w jednym miejcdu, znaczy na kanapie i nie próbowałam różnych sposobów jak nie chciała usnąć i wie, że jak tam leży to czas spać. potem ją przekładam do łóżecka i nigdy nie protestuje ani nie budzi się przestraszona. ale większość to taka jej uroda i nasze szczęście, bo od początku spała po 6 godzin jak miała 2 tygodnie :
a od kiedy skończyła miesiąc przesypia całe noce i ani jednej nie zarwała ;D
koreczek83
Mama wrześniowa 2005
dziewczyny nie wiem jak wasze dzieciaczki ale moja Daria tak jakby wiedziała ze wczraj był sylwester i od 20 do 24.30 nie spała siedziała razem z nami ;D
siwasek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 356
Gabi ja też trzymam kciuki, zeby ten nowy rok przyniósł jakies własciwe i dobre dla was rozwiązanie tej sytuacji.
no to beatka masz niezłe szczeście ja wstaje w nocy zawsze, ale co tam juz sie przyzwyczaiłam, bo igusia tylko szybciutko zje i spi dalej, zadnych tam nocnych ekscesów
no to beatka masz niezłe szczeście
ja wstaje w nocy zawsze, ale co tam juz sie przyzwyczaiłam, bo igusia tylko szybciutko zje i spi dalej, zadnych tam nocnych ekscesów
koreczek83
Mama wrześniowa 2005
siwasek nam tez sie udaje nakarmic i dalej spac hihihi
reklama
Siwasku sto lat sto lat.... życzę Ci aby ten rok był tak samo dobry jak ten albo nawet sto razy lepszy, powodzenia na studiach, abyś przez ten rok przebrnęła spiewająco, aby Igunia rosła Ci na potęgę i była zawsze Twoją dumą, życzę Ci też wiele radości i miłości i spełnienia marzeń.
Podobne tematy
