reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂Wrzesień to ten piękny czas, Gdy dwie kreski ⏸️ zobaczy każda z nas. 🍂

A ja z kolei strasznie nie lubię testować 🙈 jak jestem te 10/11 dpo to codziennie sobie mówię, ze jutro rano obsikam patyka, a później rano dopada mnie taki stres i rezygnuje 😅 sikam najwcześniej w dzień okresu i to z wielkim trudem
 
reklama
Ja co miesiąc sobie wmawiam że nie będę tyle testować, więc nie zamawiam żeby nie kusiło. Ale niestety rozum regularnie przegrywa, szczególnie z faktem że do rossmana mam 5 minut spacerkiem 🙈 jak teraz się nie uda to za miesiąc pauza, ale w listopadzie już kupię cały karton pinków i będę sikać dla rozrywki bez skrępowania
Ja przy poprzednich staraniach kupiłam 20 testów na allegro i wykorzystałam wszystkie w dwa miesiące 😂😂😂 Plus jeszcze 6 dodatkowych z facelle, bo wydawało mi się że coś jest z nimi nie tak i miałam rację ;) Facelle już były pozytywne przed okresem, a te z allegro dopiero 4 dni po pokazały bladziocha 😆
 
Ja przy poprzednich staraniach kupiłam 20 testów na allegro i wykorzystałam wszystkie w dwa miesiące 😂😂😂 Plus jeszcze 6 dodatkowych z facelle, bo wydawało mi się że coś jest z nimi nie tak i miałam rację ;) Facelle już były pozytywne przed okresem, a te z allegro dopiero 4 dni po pokazały bladziocha 😆
ja kupiłam 50 przy poprzednich staraniach i wykorzystałam je w 10 dni. mam cały karton negatywnych testów z pinka i fałszywych facelle😄
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ja testuję w poniedziałek. chętnie zrobiłabym to i dzisiaj, i jutro i każdego dnia po 10 razy, ale nienawidzę rozczarowań i przyrzekłam sobie, że wytrzymam do tego poniedziałku. to będzie 2-4 dni przed datą okresu, więc nie będę mieć żadnych złudzeń jak wyjdzie negatywny i przede wszystkim nie będę się nakręcać, że może kolejny wyjdzie pozytywny.
nienawidzę czekać, muszę mieć wszystko na już, ale dam radę. chyba XD
 
Powiem wam, że naprawdę nie rozumiem facetów.
Mój chłop i ja, pokłóciliśmy się o to, żeby opuszczał deskę w toalecie.
Stwierdził, że równie dobrze ja mogę ją podnosić po sikaniu, bo on nie widzi różnicy i nie rozumie dlaczego ja nie mogę tego robić skoro liczba osób korzystających z toalety w tym domu, w ten sposób, jest większa.
Cóż...
Potem czytał w internecie dlaczego należy opuszczać deskę...........

Aleee, z plusów, dalej wrzuca skarpetki do kosza na pranie i je odwija. Cud.
 
ja kupiłam 50 przy poprzednich staraniach i wykorzystałam je w 10 dni. mam cały karton negatywnych testów z pinka i fałszywych facelle😄
Ja mam test z ciąży z moim synem (12 lat temu), z córką też i od ciąży pozamacicznej wszystkie pozytywy jakie zrobiłam we wszystkich ciążach, większość z napisanym DC w którym były robione. Nie wiem po co to trzymam, zawsze jak otworzę szafkę i je widzę to ryczę za moimi aniołkami. No ale już tak mam, muszę je mieć i koniec
 
Ja też należę do tych co mało testów używają. Przy poprzednich staraniach, rzadko się zdało żebym miała test chociaż jeden w zapasie. Regularny okres i pms nie dawały złudzeń.
 
reklama
Do góry