ookatkaoo1993
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2010
- Postów
- 3 918
No hej wieczornie...
Hania i jak tam?
Furciaczek jak się czujesz? jak sytuacja?
Ja znów na wojennej ścieżce z emem.. pfff rybka mi to.
Oczywiście on znów problemu nie widzi...
Zamawiam dziś łóżeczko dla małego... bo wczoraj nie byłam pewna czy zamawiać, czy wypłaci w końcu szef wypłatę czy się wstrzymać bo nie wypłaci, kurier przyniesie przesyłkę a ja będę świecić oczkami? No on mówi trzeba było zamówić wczoraj to na jutro by doszło a ja mówię że mi to różnicy nie robi czy dojdzie jutro cz po niedzieli...
A on do mnie no ja sobie wczoraj zamówiłem ciężarki i jutro już będą.... WTF?? jakie ciężarki...
No składamy się z Kolegą i dwoma męża braćmi po 50 zł... a ja mówię a dał CI już któryś kasę... No kolega....bracia nie.... Ch***j z tym że jeden jeszcze za kreatynę z zeszłego miesiąca nie oddał... a co tam... co to 40 zł.... chociaż fryzjer dla mnie już by był ale po co mi?
I że jeszcze będzie zamawiać pas... bo jeden brat też chce... i jeszcze braciom rękawiczki do ćwiczeń... Ja jestem tylko ciekawa czy oddadzą za to kase;/;/ ale wiecie co? szczerze?
Jakoś mnie to nie rusza niech mi tylko idiota wyjedzie z jakimś głupim tekstem że coś kupiłam co nie było potrzebne albo coś za drogie to walne gOOO...
Ja pitole ileż można się prosić....
Sorry że smęcę o sobie..
Jutro wizyta na 9,45 pewnie odezwę się jakoś po 12 bo o 7 rano ruszam z teściową... szwagier przyjdzie do małej a my na zakupy i potem na wizytę... to koło południa pewnie będę dopiero w domku....
chyba że dowiem się czegoś konkretnego to postaram się dać znać z fona. :-)
Buziaki kochane:-*
Edit:
Furciaczek doczytałam.... leż i odpoczywaj!!!!
Hania i jak tam?
Furciaczek jak się czujesz? jak sytuacja?
Ja znów na wojennej ścieżce z emem.. pfff rybka mi to.
Oczywiście on znów problemu nie widzi...
Zamawiam dziś łóżeczko dla małego... bo wczoraj nie byłam pewna czy zamawiać, czy wypłaci w końcu szef wypłatę czy się wstrzymać bo nie wypłaci, kurier przyniesie przesyłkę a ja będę świecić oczkami? No on mówi trzeba było zamówić wczoraj to na jutro by doszło a ja mówię że mi to różnicy nie robi czy dojdzie jutro cz po niedzieli...
A on do mnie no ja sobie wczoraj zamówiłem ciężarki i jutro już będą.... WTF?? jakie ciężarki...
No składamy się z Kolegą i dwoma męża braćmi po 50 zł... a ja mówię a dał CI już któryś kasę... No kolega....bracia nie.... Ch***j z tym że jeden jeszcze za kreatynę z zeszłego miesiąca nie oddał... a co tam... co to 40 zł.... chociaż fryzjer dla mnie już by był ale po co mi?
I że jeszcze będzie zamawiać pas... bo jeden brat też chce... i jeszcze braciom rękawiczki do ćwiczeń... Ja jestem tylko ciekawa czy oddadzą za to kase;/;/ ale wiecie co? szczerze?
Jakoś mnie to nie rusza niech mi tylko idiota wyjedzie z jakimś głupim tekstem że coś kupiłam co nie było potrzebne albo coś za drogie to walne gOOO...
Ja pitole ileż można się prosić....
Sorry że smęcę o sobie..
Jutro wizyta na 9,45 pewnie odezwę się jakoś po 12 bo o 7 rano ruszam z teściową... szwagier przyjdzie do małej a my na zakupy i potem na wizytę... to koło południa pewnie będę dopiero w domku....
chyba że dowiem się czegoś konkretnego to postaram się dać znać z fona. :-)
Buziaki kochane:-*
Edit:
Furciaczek doczytałam.... leż i odpoczywaj!!!!