reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Elena jest w odrobine gorszej kondycji bo to jej lozysko zaczelo sie odklejac. Tu powiedzieli, ze to wina cukrzycy niestetty
 
reklama
Hania dziewczyny są duże, więc jak dla mnie sprawa jasna, że wszystko będzie a właściwie JEST dobrze :) zostaną tylko trochę dłużej w szpitalu i to wszystko! I tak masz myśleć, żeby Ci tam jakieś czarne myśli po głowie nie chodziły, wiara czyni cuda - pamiętaj!

P.S wiem, że łatwo się gada ale musisz być silna, JESTEŚ silna!
 
No i Elena jest chyba troszkę mniejsza z tego co piszesz o wynikach.
Ja bym chyba też strasznie histeryzowała. Rano pisałaś o tych skurczach co 10 minut, ale kto by się spodziewał że ten dzień przyniesie takie wieści. Miejmy nadzieję, że do wieczora mąż dwie się o stanie dziewczynek i że będą to jakieś pocieszające wieści żebyś mogła w nocy trochę odpocząć chociaż pewnie będzie ci trudno zasnąć.
 
Ann ale ja nawet bym tego skurczami nie nazwala, to tylko taki dyskomfort byl... Ale potem zupelnie przeszlo. Czulam sie normalnie. W zyciu bym nie powiedziala ze to wszystko moze sie w minutach tak naprawde rozegrac.
Teraz juz wiem co znaczy, ze ciaze sa nieprzewidywalne. Teraz jest ok, a za 10min mozesz rodzic.

Tak elena jest mniejsza, zreszta caly czas byla.
 
Haniu mysl pozytywnie. Nie napisze Ci nie martw sie bo to nieuniknione, bedziesz sie martwic i stresowac ale probuj myslec pozytywnie.
 
Haniu po pierwsze mysle ze w twoim szpitalu gadaja glupoty i dziewczynki maja szanse. Jest wiele takich przykladow na forum. Musisz w to wierzyc.
Po drugie jesli moge poradzic,i jesli masz sile poczytaj watki o wczesniakach, moze zaloz tam watek twoich dziewczynek. Tam na pewno duzo sie dowiesz, dziewczyny ktore przez to przeszly podpowiedza o co pytac lekarzy, na co zwracac uwage itp.
My bardzo bedziemy Cie wspierac ale nie mamy wiedzy na temat skrajnego wczesniactwa.
Trzymam kciuki &&&&&&
 
Ritta na pewno to zrobię bo i ja nie mam pojęcia o tak skrajnym wcześniactwie. Niech tylko pozwolą mi siadać, bo z tableta ni telefonu nie umiem tego zrobić.

Któraś mi pisała, że dziewczynki są duże, tyle że one to zawdzięczają mojej cukrzycy niestety. A sama waga to nie wszystko :(

Ja wierzę że będzie dobrze, ale czekam na potwierdzenie tych info od lekarzy na intesnywnej terapii w bydg
 
reklama
Do góry