reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

Witajcie wieczorowo:-)
Dziewczyny mi koleżanka poleciła na opuchnięte nogi i obrzęki tabletki które jej zaś poleciła ginekolog tabletki nazywają się "Cyclo3Fort "
Ciekawe kiedy moją Zuzię przywitam po tej stronie brzuszka?Anitke witałam na przełomie 36/37 tyg może Zuzię też tak przywitam ale nic nie wskazuję żeby tak się stało.
Zmykam zjęść coś ja ostatnio ciągle głodna
 
reklama
Joasia_85 Ty zawsze tak ładnie wszystkim odpisujesz :-D podziwiam Cie bo ja nawet jak sie zbiore to i tak zawsze o czymś zapomne albo kogoś pominę i tak głupio :p
Beacia82 na prawdę mnie rozbawiłaś tym rodzeniem z nudów :-D mnie też takie myśli ostatnio łapią że synol to jeszcze troche by słońca zobaczył jakby teraz sie urodził i mógłby więcej przebywać na podwórku no ale nie przyśpieszam go - mam nadzieję ze będziemy miały ciepłą, słoneczną złotą polską jesień i maluchy i my nacieszymy sie spacerkami
*martusia* nie wstydź sie lekarza - oni na pewno już ciekawsze sprawy widzieli - dla nich to kolejny przypadek lub objaw czegoś - tak czy inaczej Ty będziesz miała odpowiedź

Boszsz dziewczyny ja też bym chciała wszystko już posprzątać ale przez ocieplanie domu wpada masa szczątków styropianu i kurzu do domu więc moja praca to taka syzyfowa robota szczególnie z myciem okien i praniem firanek no więc jeszcze czekam, a później to nie wiem jak sie ze wszystkim wyrobię :p na szczęście ciuszki poprane i poprasowane zostały mi tylko pieluchy ale to chyba nawet jutro je upiorę..
nagapalma powiem Ci szczerze ze mój to dużo robi ale ma tendencje do niekończenia różnych rzeczy i tak już drugi miesiąc czekam na szafę w przedpokoju którą on robi sam jako swoją wesołą twórczość a najgorsze jest to ze jak dziś zadzwoniłam ze będę podmalowywać ścianę w salonie przy szafie co montażyści ją poplamili to miał tysiąc pomysłów jak to zrobić ze najpierw zetrzeć czymś tam później umyć czymś tam ... a mnie cholera już brała zeby powiedzieć mu to czemu sam sie za to nie zabrał skoro mnie tak poucza no ale kocham go :-D i tak zrobię po swojemu :-D
stokrotka.af pierz, prasuj i wpakuj może do pudełek moze do większych toreb przecież nawet w szafie jak poskładane to by sie trochę pogniotły a tak będą gotowe do wypakowania ja ubranka dla Synola poukładałam na razie w szafie z naszymi rzeczami tylko zrobiłam na to oddzielną półkę - uznałam ze wolę mieć chociaż trochę przygotowane bo ciągle sie boje że jak sie urodzi to na nic nie będe miała czau i sił a jak już meble będą skończone to poprzekładam i poukładam ... Nie martw sie będzie dobrze - pewnie to często słyszysz ale czasem trzeba sobie cos wmówić lub uwierzyć przeczekać ten cały bałagan i bedzie spokojnie
 
Nie do zycia dzis jestem popuchłam jeszcze bardziej :szok: jak tak dalek pojdzie to normalnie boso bede chodzic bo do zadnych butow sie nie zmieszcze:oo2: ...mała tez tylko sie przeciaga ospała jak mamusia:sorry2: ...mi cisnienie spadło normalnie 75/100 :szok:tylko puls 117:baffled: ....

A Risia sie odzywała bo nie widze aczkolwiek ja dzis małokumata to moze przeoczyłam:szok::-p

no to na bosaka będziemy chodzić dwie :D
a małokumata to się czuję prawie przez całą ciążę :)))))))

Też o Risi myślę... nie odzywała się niestety.
Do-ti- niesamowicie brzmi,patrząc na to,że ledwo robiłam test,a tu już można się wyladowywac.

Ale brzoskwinie są pyszne! A w lodówce zimny arbuz... tylko mi się nie chce po niego iść :p

dokładnie - niesamowicie
a do mnie nadal to jakoś nie dociera :)

to ja ci pójdę po tego arbuza jak dostanę kawałek :D



wlasnie ja tez mysle co u Risi-moze w domku sa? :)

a ja dzis jezdzilam po miescie w tym upale 35 stopni ale juz pod koniec nie dalam rady i ledwo doszlam do windy. wyniki holtera RR nie za fajne ale jutro kardiologa mam-zaraz musze popakowac te swoje papierki wszystkie.

dziewczyny czy Was tez tak boli kosc ogonowa? w ogole mam wrazenie ze cos tam uroslo, jakas gula, narosl i to ona boli nie kosc. nie wiem isc z tym do lekarza?

Do_ti niemozliwa jestes :p

moj M oglada olimpiade-ktorys dzien z rzedu :baffled: a ja sie nudze... w przyszlym tyg zaczynam pranie Oliwierkowych rzeczy ;)

oczywiście że masz to pokazać lekarzowi, nie ma się czego wstydzić ;)
ja niemożliwa - nie wiem o co ci chodzi ;p
a olimpiady też mam dość ;)

kochane jestem
przepraszam Was
pisze do Was od rana ale caly czas cos sie dzieje
jestem już w domciu :)

dzisiaj miałam jeszcze spięcie z tą lekarką przy ordynatorze...nie miała za wesolo...
ale już opowiadam :)
no więc zmienili mi ten antybiotyk dziecko ruszalo się normalnie jak zawsze- troszkę niskie mam ciśnienie bo 98/64, ale podobno wszystkie ciężarówki mialy takie niskie ciśnienie.
no i już dzisiaj tętno małego super, nie musiałam mieć ktg (już wczorajsze było ok)
no i jest obchód i przychodzi "księżna"
no i ordynator sie pyta co dolegsalo ble ble no i ja mówię, się mnie pyta jak się czuję ja mówię, ze ok , że po tym nowym antybiotyku czuję się rewelacyjnie a ta idiotka się wcina i mówi, ze ja biorę Dalacin a ja mowię, ze nie, ze erytromecynę- więc ona do mnie, ze wie, co mam zlecone - więc ja jej, ze antybiotyk został zmieniony. A ona mowi, ze nieprawda... i odzywa się z tyłu lekarz ten co zmienial mi antybiotyk i mowi, ze on zmienil antybiotyk bo wg mniego mogę mieć alergię na Dalacin wiec ta wryta stanęła... i mowi no pani na wszystko jest uczulona a ja , ze nie na wszystko tylko na ampicylinę i ten lek no i ordynator mówi "no to nie na wszystko"... więc ona chciała się odgryźć i mówi, ze mam to przez zęba i ordynator, ze mam go wyleczyć - ja mówię, ze muszę go usunąć, tylko od pani doktor nie mogłam uzystać informacji, czy mogę brać znieczulenie i ewentualnie jakie - wiec ordynator mi powiedział, ale pani doktor nie byla zadowolona :-D

Doti także uważaj na panią doktor Gierzyńską... to jest jakaś pomylka...

co za babsko
zapamiętam sobie to nazwisko
i dobrze, że tak powiedziałaś - powinna się schować i nie wychodzić
pomyłka


A my juz tez padniete zaraz mykamy myju i nynki, jutro trzeba wstac po 7 bo musimy jeszcze skoczyc do castoramy i po drodze do bratanka zajechac bo w sobote chrzciny i musze sie dogadac co mam upiec:)
takze spokojnej nocki buziaki

chrzciny - będziesz miała trochę rozrywki :)
a co upieczesz dobrego???

a ja dzisiaj wymiękłam :(
rano po burzy bylo zimno, a ja przy otwartym balkonie spocona jak mysz, tak mi było gorąco, jeść mi się nie chcialo, o 15 wyszłam na miasto, odebrałam ciuszki od babki, która mieszka na 3 pietrze, twarz czerwona jak burak, lało sie ze mnie :/ potem poszłam na bazarek kupić torbę, czekam aż mi babka wyda resztę a ja czuję, że zaraz padne, zabolały mnie lędzwia, poczułam, że jestem blada jak sciana, w glowie mi sie zakrecilo, wystraszyłam się strasznie, babeczka dała mi krzesło i wodę i musiałam dojść do siebie, powoli wrocilam do domu, od razu zmierzylam cisnienie, ale wszystko ok. masakra jak sie bałam, na szczęscie chwile po tym mała sie poruszyla i przez caly dzien byla aktywna.

no dobrze, że babeczka się zorientowała
ja zauważyłam od 2 dni u siebie takie momenty jakbym miała zaraz zasłabnąć i stwierdziłam, że bez mojego ukochanego nie wychodzę


O matko sama siebie powinnam w dupsko kopnac:szok::-pdzis chłodniej i nawiedziło mnie zeby gruntownie posprzatac nasza salon z aneksem kuchennym i niedługo kacik dzieciazka :cool2: a wiec wysprzatałam przestawiłam za pomoca moich nastolatkow;-) troszke mebli i przygotowałam kacik dla dzidzi na łozeczko itp syndrom wicia gniazda mi sie załaczył :-) nie spodziewałam sie ze nawet tyle miejsca bedzie dla dzidzi ....jak zakupimy łozeczko i ustawie wszystko do konca to fotki wkleje ,a teraz ide zalegnac bo mi kregosłup napier...... ala:zawstydzona/y: .... pewnie wieczorem moj sie zdziwi i bedzie po mnie burczał ze lezec miałam:sorry:

instynkt wicia gniazda jest zaraz przed porodem :D
ja ci też mogę nakopać ;)
grzecznie mi tutaj



Hej wróciłam :D nad morzem było super, my w dwupaku, ufff :D
Maluch się wierci, brzuszek tylko twardniał podczas powrotu, ale zmęczona już byłam, ogólnie cieszę się mega z tego wyjazdu! :D suuuuper
A poza tym jestem już zmęczona tym kulaniem się, w dodatku biodro mi poszło od chodzenia, ledwo chodzę, ale trudno z morza i tak się cieszę :)))

dużo pisałyście, starałam się nadrobić :D

super, że wyprawa udana
też poleniłabym się nad morzem ;)


doberek brzuchatki :-)
wczoraj przeszła burza w nocy a ja głupia zostawiłam na balkonie kartony po rzeczach :wściekła/y:
dziś sie lenię na maxa, zresztą póki mi sypialni nie przywiozą to i tak nie mam gdzie bielizny układać :no:
najgorsze,że tej kanapy nie mam i nawet tv nie mam gdzie obejrzeć :no: a musze z tym czekać na powrót TZ za ok 3 tyg :wściekła/y:
poza tym zamowiłam w końcu wózek i troche pierdół do szpitala dla mnie i baby, ale to jedynie kropla w morzu a ja jakoś nie mam weny do tego :no:
wciąż nie mam łóżeczka...kosmetyków dla baby i koszuli do karmienia :no:
szukałam czegos sensownego na necie,ale nic mi się nie podoba a jak już to kosztuje ponad 50pln :wściekła/y:
poza tym nie moge sama nigdzie wyjść bo tutaj nie ma sklepów w typie galerii handlowej :no: trzeba jechac do Rybnika, Bielska lub Katowic :no:
w sumie to jestem uziemiona i zaczynam gnuśnieć :no:
a jeszcze próbowalam się zapisac do lekarza na NFZ, ja nie wiem co to za przepisy,że najpierw trzeba sie lekarza spytac czy łaskawie zgodzi sie kontynuowac prowadzenie ciąży :szok: poza tym bez meldunku stałego mogę zapomniec o lekarzu pierwszego kontaktu :no:
w końcu zapisałam się na wizytę 13 sierpnia-już chyba ze 3tyg nik tam do mnie nie zagladał więc ciekawa jestem czy przez tą jazdę z przeprowadzką wszystko jest ok :eek:
no i moje nogi odkąd tu jestem zaczęły puchnąć i robić sie ciężkie :no:
smaruję Lovienem dla kobiet w ciąży
poza tym nawet głupiej Mustelii nie można dostac w tutejszych aptekach :wściekła/y:
bankomaty euronetu sa tylko 3 i to w dodatku daleko ode mnie :wściekła/y:
masakra jakaś, jak tu można żyć :szok:

sorki,że tak marudzę, ale musiałam się wyżalić....

ojojoj
tulam
musisz jakoś to ogarnąć
meldunek tymczasowy i da się wszystko załatwić ;)
powoli, spokojnie, bez nerwów


Stokrotka ty w Zorach juz jestes teraz zajazyłam dopiero:zawstydzona/y::-) Ja Rybnik citi:-D:-D jak bedziesz Rybnik zwiedzac to mozemy sie na kawke umowic:-)

to ja proponuję spotkanie pomiędzy żorami, rybnikiem i katowicami i dopisuję się do kawci ;)


Dziewczyny ale mi dzisiaj ciężko, duszno i ledwo oddycham i ledwo się toczę...Gorzej niż w upały :szok:
Kto już się nie może doczekać porodu tak jak ja?:-D

ja już chcę po


A my dzis jak bylo zapowiadane bylismy w Leroy Merlin i castorami po ostatnie *******ki kupilam zielona roletke pod kolor scian, karnisz 3 poduchy zielone kwiata i bieznik na stol oczywiscie zielony:pi wystarczy dodatkow teraz czekam na elektryka az kontakty popodlacza pozniej wniosa lozko i komode w piatek zloza garderobe a jutro mam z Dziadkiem po lozeczko jechac:) nogi mi spuchly jak balony zawsze mialam male kosteczki zgrabne a teraz nie moge na nie patrzec:/ ale wczoraj wieczorkiem na noc oblozylam je liscmi kapusty i oblozylam opatrunkiem elastycznym rano od razu bylo widac roznice dzis czeka mnie powtorka bo czuje ze mi odpadna na szczescie cisnienie oki wiec to pewnie pogoda+maratony po sklepach:/
Mala dzisiaj odpoczywa ale w nocy wlacza sie Jej ADHD hehe i na ktorym boku bym nie lezala na ten Ona sie przekreca i smyrgocze, kopie i sie wypina:p juz sie przyzwyczailam ale milo by bylo dla odmiany zasnac i przespac cala noc chociaz podejrzewam ze wtedy bym sie martwila ze sie nie rusza hehe nie dogodzisz:p
Zmykamy teraz bo zaraz ten elektryk bedzie odwiedze Was wieczorkiem nie naskrobcie za duzo:p

no to nasze maluszki będą miały zielono
będą spokojne i zrelaksowane
nie mogę się doczekać wszystkich fotek green pokojów :D
i fachowcy wszystko zrobili???


Kule bele brzuszysko mi sie postawiło twarde jak kamien, Natasza zas straszy :tak:;-) ale ja juz odporna sie na te jej strachy zrobiłam, ;-) stary miał mi pokoik dla dziecia szykowac i sie mu odechciało i nic nie mam przygotowane, choc wszystko juz zakupione lezy w piwnicy :eek: zaraz pójde i mu naCZaskam ;-):-D

naczaskaj mu :D
może się ruszy ;)
 
Miałam tyle do napisania, że mi wszystko wyleciało z głowy :D

Byłam 2 razy na poczcie w ramach spacerku i załatwiania, bo kawałek to ja tam mam.

Wczoraj fachmany przyszli zobaczyć gdzie chcemy wymienić kaloryfer i na jaki - jak zobaczyli, że mamy z dolnym podłączeniem to powiedzieli, że kolejne 3oozł, albo, że mamy sobie te badziewie oddać :D
męża wysłałam poza katowice do hurtowni jakiejś gdzie są szczebelkowe z podłączeniem bocznym, bo w obi i leroy ni ma.

Była koleżanka ze szkrabem i przywieźli nam wanne obiecaną ze stojakiem i całą reklamówkę ciuchów :D
pogadałyśmy sobie i było super.

i przyszły mi książeczki paczuszką więc mam co podczytywać ;)

Czytałam ostatnio, że jak zaczyna sie poród, skórcze itp początki i nie ma krwii, zielonych wód... to można nawet sobie rosołek zjeść???
a kumpela mówiła, że ona mogła mleczną czekoladę i wodę

a wy co na to???
 
Hej:-) my juz nie spac...

Martusia hmm a to nie wrzod?? nie pobolewa Cie czasem?? bo ja przez to przechodzilam...

Beacia82 no ja tak wlasnie mysle,że jak bedziemy chcialy juz rodzic to kazda bedzie cudowac ze sprzataniem,sexem itd a dziec i tak wyjdzie kiedy bedzie chcial:-D

Joasia moj synek cos ostatnio spokojny w nocy:szok: szaleje tak do 22/23 ale tak jak piszesz majac ADHD az czasem mysle o co mu chodzi:-D to lada dzien i wstawisz nam zdjatka pokoiku :) my jeszcze troszke...

Do-ti wow matko jeszcze sobie doliczyli 300zl? za tyle to mozna kupic kolejny grzejnik:-D jak dobrze,że my oprocz elektryka nikogo nie bralismy:-) bo Ci "fachowcy" maja takie cenniki,że szok
 
WITAM:)

A nie taka pogoda miała być...coś czuję że nie wypiore sobie wózia w tym tyg. :/ech...

Dzisiaj do gina:)

Kończe również 33 tc ale fajnie:)

JOASIA to usper ze zakupy udane:))
PALEMKO hehe dobre z tym pozyczeniem tc :D a kto chce mnie ze 3? :D
BEACIA hehe dobre :p
AXARAI to fajno ze pomogło:)mnie tez zawsze to wpieniało oj wpieniało :p


Kobitki co tam się bedziem szczypac teraz wszyscy hurtowo wołamy JA JA JA CHCE RODZIĆ :D
 
Helloł:)

Camilla ja bym bez konsultacji ze swoim gin nie brala nic na wlasna reke ale przy nastepnej wizycie zapytam bo moje kostki moga wybuchnac do czasu porodu heh

Merlin dzieki, bo mi tak glupio ominac ktoras z Was jak juz pisac to do kazdej chyba ze weny brak:p ale jak juz napisze posta to na pol strony wychodzi bo tyle skrobiecie:)

doti wlasnie rozrywke to ja bede miala w domu M wraca i bedzie tylko 2 dni wiec nie zamierzamy dlugo siedziec bo w niedziele ok poludnia musi wyjechac, a przyjedzie juz pozniej dopiero na porod wiec chcielibysmy jak najwiecej czasu spedzic razem:(a pieke slawnego na cala rodzine puszystego serniczka z brzoskwinkami i polewa czekoladkowa:D co do porodu tez mi kumpela mowila zeby poki jestesmy w domu i skurcze nie sa jeszcze takie silne a czujemy dziecko naweet trzeba cos zjesc ale cos lekkiego bo jak juz trafimy do szpitala to posucha do samego porodu:(

maluszek nom nie lada pewnie po wyjezdzie Mka czyli w przyszlym tygodniu albo i nawet pozniej bo chce Wam full wersje pokazac jak juz bedzie posciel z lozeczkiem a to zamowie dopiero na nastepny tydzien:p jeszcze troszke cierpliwosci sama tez sie nie moge doczekac:D

patrysia gratki ukonczenia 33 tygodnia i daj znac jak po wizycie oczywiscie na odpowiednim watku;)

My juz po sniadanku pogoda nawet, nawet nie zagoraco ale zobaczymy jak bedzie pozniej:p jade zaraz na male zakupy przed chrzcinami a pozniej do Bratanka takze pewnie zajrze wieczorkiem:) brzus coraz wiekszy dzis mialam dzien wazenia juz 14,5 kg na plusie:/ale wazne ze Lilcia ma miejsce o zbedne kg pomartwimy sie pozniej jak juz tu wiekszosc zapowiada:)
Milego chlodniutkiego dnia Wrzesnioweczki i Brzusiole:*
 
Czytałam ostatnio, że jak zaczyna sie poród, skórcze itp początki i nie ma krwii, zielonych wód... to można nawet sobie rosołek zjeść???
a kumpela mówiła, że ona mogła mleczną czekoladę i wodę

a wy co na to???

u mnie w szkole rodzenia położna mówiła tak:
- jak odejdą wody, to szybko pędzimy do szpitala i wchodzimy poza kolejką, jak wody są zielone to wręcz panikujemy i możemy wezwać pogotowie
- jeśli poród rozpoczyna się skurczami, nie odeszły wody i skurcze są rzadziej niż co 10 minut, to mamy dużo czasu, możemy się wykąpać, zjeść coś jeszcze (bo w szpitalu już nie dadzą) i najlepiej jest poczekać aż skurcze będą częstsze niż co 10 min, wtedy udajemy się do szpitala i mamy rozwiniętą, regularną akcję porodową i już nas nikt nie odeśle.
Bo niestety ale w moim mieście jak nie ma rozwiniętej akcji, są skurcze ale bez rozwarcia, to odsyłają gdzie indziej bo nigdy nie ma miejsc, tyle jest urodzeń. Więc babka radziła nam odczekać, jak się da to nawet odczekać na skurcze co 5 min (wtedy rozwarcie jest na jakieś 3 palce) i będą musieli przyjąć na porodówkę.
Na dowód tego, moja szwagierka rodziła tydzień temu, zaczęło się o godzinie 17 i trzy razy odsyłali ją do domu bo to niby jeszcze nie poród, przyjęli dopiero o 22 a po 3 godzinach urodziła.
Tak naprawdę więc, najlepiej jest zachować spokój, jak się zaczną regularne skurcze to mamy jeszcze dużo czasu żeby coś zjeść (ale nie obiad dwudaniowy z deserem tylko jakąś średnią porcję czegoś lekkiego), można się wykąpać itd.
Wyjątkiem są sytuacje gdy odeszły wody albo jest krwawienie, wtedy czasu nie ma.

*martusia* moja koleżanka też miała kiedyś narośl na kości ogonowej, okazało się że to torbiel włosowa. Miała to wycinane, ale nie wiem do jakiego lekarza poszła. Mówiła jedynie że był mega przystojny, a ona musiała mu na wizycie się wypinać... no i jakby od doopy strony się poznali, a facet był grzechu wart :-D
 
dzien doberek!
U mnie mgla ale bez deszczu poki co. Dzis moja starsza corcia konczy 6 lat!!!Imprezke robimy w sobote, a dzis spedzi swoje swieto ze mna bo B w pracy niestety. Juz jest taka duza,ze az ciezko uwierzyc (coz, po dzieciach widac jak sie starzejemy). I zaczynaja jej sie kiwac dwie dolne jedynki wiec lada dzien bedzie szczerbuszkiem. Wrozka zebuszka juz musi kase szykowac:-D:-D:-D
Zgaga mniejsza bez uprzykrzania mi nocki, jak cos to skorzystam z twojej rady Joasia z tym mlekiem, bo nie slyszalam o tym sposobie.
Nagapalma jak tam mezul, ruszyl sie troche do roboty?Moze pomoga dwa profilaktyczne strzaly z rana tak na dzisiaj:-D:-D:-D:-D
Camillaja tez na wszelki wypadek spytalabym lekarza o ta masc, bo na kazdego moze zadzialac inaczej. Ja musze potwierdzic, ze pomysl z kapusta wymiata i mi sprawdza sie w 100%.
Joasiano to super, ze mezusiek przyjezdza. Nacieszcie sie soba, moze jakas krotka romantik wycieczka z dobra restauracja? Serniczka zazdroszcze:tak::tak::tak:Ja tak lubie a nigdy mi nie chce wyjsc dobry. Zawsze zwalam wine na piekarnik hahahah
Patrysiawitamy w 33 tygodniu. I powiedzcie, ze ten czas nie leci nam szybko. To juz naprawde lada moment i bedziemy dostawac informacje od siebie nawzajem, ze walczymy juz w szpitalu jak lwy. Nie moge sie doczekac naszych pierwszych zdjec kochanych bobaskow:happy::happy::happy::happy::happy:
Do-ti wspolczuje wydatkow no ale co musi byc zrobione, musi byc zrobione. Ja teraz przezywam taki koszmar z autem-studnia bez dna...
Dziewczyny, u mnie troche jeszcze za predko ale moze dacie jakies pomysly dla nas wszystkich jak przyspieszyc porod, gdyby nam sie troche ociagal??Wiem o sexie, o schodach, mycie podlog na kolanach no i zeby wypic 2 lyzeczki oleju rycynowego. Znacie cos jeszcze?
 
reklama
MONALIZA to racja leci czas leci...dla córci



KASIA dobre :D

EDIT:Mam pytanie do hmm PAULINE?(albo to była to któraś inna kobitka co zdawałą prawko i zdała?)ile czasu czekałaś na odepranie prawka?sprawdzam sobie na tej stronie https://www.kierowca.pwpw.pl/ ale lipa cały czas wyskakuje
"Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany" a zdane prawko miałam 30 lipca...babka w informacji mi powiediząła ze w ciagu dwóch tygodni powinnam mieć juz do odebrania no ale jakoś tego nie widze hmm...wiem ze też zależy od miasta etc.ale kurka ciekawa jestem kiedy będę mogła odebrac...M chce w poniedizałek dzwonić bo mówi ze tutaj mi nic nie wyświetli(na tej stronce)...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry