Ja na bole głowy biorę Apap, szału nie ma ale jakos mniej po nim boli (też miewam migreny, na szczęście w ciąży są jakby mniej ostre i ból można przetrzymać bez zastrzyków i silnych srodków). Co do sluzu to też go mam, u mnie jest biały i gęsty no i trochę mnie to martwi ale w przyszła srodę idę do gina to zapytam.
reklama
P
patrysia*
Gość
Czysty paracetamol mozna jak najbardziej!ja nawet dostawałam po cc aby nie bolałą tak rana(ale nie brałam bo nie czułam az takiej potrzeby)...a jak ma pomóc to nie ma co się zastanawiac...
A co do sluzu to raz gin mi powiedział że lepiej aby był niż go nie miało być...to norma!
A co do sluzu to raz gin mi powiedział że lepiej aby był niż go nie miało być...to norma!
a ja nigdy nie mialam migren czasami mnie glowa bolala ale żadko a teraz to nonstop
no nic trza jakos przezyc ale jak patzre na zdjecie maluszka to az sie buzia smeije i nic nie boli
Patrysia to mnie pocieszylas dostalam pake ubranek ciężarówkowych w piatek dotrze do mnie huuura wkoncu zaloze spodnie a zawsze lubialam tunike i rajstopy ale od kiedy nie mieszcze sie w zadne spodnei to zapragnelam wlasnei w nich chodzic
no nic trza jakos przezyc ale jak patzre na zdjecie maluszka to az sie buzia smeije i nic nie boliPatrysia to mnie pocieszylas
dostalam pake ubranek ciężarówkowych w piatek dotrze do mnie huuura wkoncu zaloze spodnie a zawsze lubialam tunike i rajstopy ale od kiedy nie mieszcze sie w zadne spodnei to zapragnelam wlasnei w nich chodzic
maluszek2012
Fanka BB :)
gorgusia mnie też bóle głowy ostatnio dopadły skończyły sie mdłości to zaczeła głowa bolec. Masakra bo czasem tak boli,że masakra wytrzymac nie idzie,i nic poza leżeniem nie dam rady zrobic probowalam kilka sposobów no i ulge przynosi mi zimny oklad, kawa rozpuszczalna z duża ilościa mleka no i pomaga poki co , kupilam tez apap ale jakos nie musialam go uzywac
probowalam kilka sposobów no i ulge przynosi mi zimny oklad, kawa rozpuszczalna z duża ilościa mleka no i pomaga poki co , kupilam tez apap ale jakos nie musialam go uzywac
P
patrysia*
Gość
Ja za to w leginsach super się czuje i je właśnie nosze do sweterków czy tunik...a w domu dresy
R
RiSiA
Gość
witam sie
Gorgunia w pierwszej ciazy wszystkie objawy odeszły w 10 tc teraz bolą tylko cycki także każda kobieta i każda ciąża jest inna nie denerwuj sie
co do sluzu ja mam sporo rozciągającego się takiego glutowatego dlatego ginka zaczeła mnie badac na samolocie bo sprawdza, czy aby szyjka sie nie otwiera... w ciąży powinien byc bialy, nie rozciągliwy, taki kleisty i biały.
co do wizyty byłam dzisiaj opis zamieszczę w odpowiednim watku
Gorgunia w pierwszej ciazy wszystkie objawy odeszły w 10 tc teraz bolą tylko cycki także każda kobieta i każda ciąża jest inna nie denerwuj sie
co do sluzu ja mam sporo rozciągającego się takiego glutowatego dlatego ginka zaczeła mnie badac na samolocie bo sprawdza, czy aby szyjka sie nie otwiera... w ciąży powinien byc bialy, nie rozciągliwy, taki kleisty i biały.
co do wizyty byłam dzisiaj opis zamieszczę w odpowiednim watku
ale mnie Małe kopnęło! Leżałam sobie i nagle takie bach w środku 
Witajcie Kochane.
Mam dziś zdecydowanie za dużo wolnego czasu i za dużo myślę. I tak sobie zaczęłam rozmyślać i czytać o tych krwiakach w czasie ciąży i okazuje się że najgroźniejsze są te na i pod łożyskiem. A u mnie podobno właśnie jest pod łożyskiem 2,5x2cm... i tak się zastanawiam na ile on jest groźny bo gin która go wypatrzyła nie straszyła mnie i nie mówiła o zagrożeniach i tylko przepisała luteinę dopochwowo. Zastanawia mnie też skąd biorą się takie krwiaki i czy zawsze się wchłaniają, jakie niosą ze sobą zagrożenia. U mnie został wykryty po 12tc a w 9tc go nie było albo gin go nie zauważyła. Dzidzia się pięknie rozwija, więc na dobrą sprawę nie wiem czy mam się martwić czy nie... Podpowiecie?
Mam dziś zdecydowanie za dużo wolnego czasu i za dużo myślę. I tak sobie zaczęłam rozmyślać i czytać o tych krwiakach w czasie ciąży i okazuje się że najgroźniejsze są te na i pod łożyskiem. A u mnie podobno właśnie jest pod łożyskiem 2,5x2cm... i tak się zastanawiam na ile on jest groźny bo gin która go wypatrzyła nie straszyła mnie i nie mówiła o zagrożeniach i tylko przepisała luteinę dopochwowo. Zastanawia mnie też skąd biorą się takie krwiaki i czy zawsze się wchłaniają, jakie niosą ze sobą zagrożenia. U mnie został wykryty po 12tc a w 9tc go nie było albo gin go nie zauważyła. Dzidzia się pięknie rozwija, więc na dobrą sprawę nie wiem czy mam się martwić czy nie... Podpowiecie?
reklama
A ja myslałam ze ja mam tylko potpoiki
a tu wszystkie prawie.
Ja dzis energi wiecej miałam ,na obiadek nalesniczki zrobiłam .
Od jutra młoda ma rekolekcje ,czyli szybko w domku bedzie i mamy plan porzadki w jej przepastnej szafie zrobic ,i poprzegladac co na wiosne dobre bedzie choc obawiam sie ze malutko zostanie tego bo młoda do góry smigła i o poł głowy odemnie nizsza tylko jest
a ja do niskich nie naleze (176 cm).
A tak pozatym to mam wrazenie ze codzien brzucholek wiekszy
a tu wszystkie prawie.Ja dzis energi wiecej miałam ,na obiadek nalesniczki zrobiłam .
Od jutra młoda ma rekolekcje ,czyli szybko w domku bedzie i mamy plan porzadki w jej przepastnej szafie zrobic ,i poprzegladac co na wiosne dobre bedzie choc obawiam sie ze malutko zostanie tego bo młoda do góry smigła i o poł głowy odemnie nizsza tylko jest
a ja do niskich nie naleze (176 cm).A tak pozatym to mam wrazenie ze codzien brzucholek wiekszy
