wrzesień 2012 ;)

[Lotka]

o matko.... Magda!!! trzymam kciuki, żeby wszystko było ok i żeby wizyta u gina Cie uspokoiła...Musi byc dobrze
Ja wiem, że się Wam będę myliła z wcześniejsza Waszą forumką. Dlatego postaram sie jak najmniej udzielać.
Za wszystkie trzymam kciuki i wszystkim życze wytrwałości i powodzenia do samego zakończenia, czyli do wrześniowych porodów...

Oby Wasze maleństwa były silne i zdrowe zarówno pod maminym serduszkiem jak już poźniej samodzielnie.

Ściskam Was bardzo mocno

nie gadaj glupot, tylko zmien sobie np kolor czcionki na inny i juz
i duzo pisz :-)

 

[em36406]

pol: dzięki, ale dużo tego

 

[em36406]

obliczyłam, że na wizycie 3 lutego u gin będę w 8 tygodniu i 6 dzień, to jeszcze 3 tygodnie, ale długo.

 

[*PaMinka]

Witam wszystkie mamusie
POdczytuje was cały czas co by wiedzieć co się dzieje w razie czego ale za bardzo nie chce pisać bo jeszcze nie jestem pewna co do mojego stanu może to głupie ale boje się że piosząc do was za bardzo się do was przywiąże i potem byłoby mi cięzko jak by się okazalo że to nie to :-(
Czuje ze to może byc ciąża mimo że jeszcze testu nie zrobiłam widze po sobie ze organizm jakoś inaczej się zachowuje niż wcześnie j więc głęboko wierze i czekam żeby oficjalnie do was dołączyc:-)

Widze że lista wrześniówek sie powiększa pewnie to dopiero początek i jeszcze dojdzie sporo wrześniówek
Cyniczna - przekro mi z powodu dziedka :-(

Magda - trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze

Pozdrawiam laseczki i miłego dzionka

 

[misiak08833]

czesc kobietki,
u nas niestety nie jest dobrze, chyba bede sie musiała z wami pożegnac. Wczoraj wieczorem zaczelam mocniej plamic i bolał mnie dosc mocno krzyz. Obdzwonilam lekarzy i jeden ma termin na 6.02 drugi na maj a trzeci na poniedzialek ale dla mnie to bylo znacznie za dlugo. Dodzwonilam sie do gina na komorke. Powiedział ze mam sie nie denerwowoa, poczekac do jutra i w razie gdybym mocniej krwawiła podjechac do niego do bielska bo akurat ma dyzur tam a to 30 km w jedna strone... Koniec koncow rano obudzilam sie i patrze: Krew. Ja wpłacz, maz nie wiedział co robic, ale coz. Musiał jechac do pracy a ja mala raz dwa do żłobka i znowu dzwonie do lekarza. Kazał zrobic beta hcg i przyjechac do siebie. Podłamana poszłam do pracy ale tam kolezanka zadzwonila do swojego gina i mam wizyte poza kolejka na godzine 15. Strasznie sie boje ale tej krwi jest coraz wiecej i jeszcze skrzepy sie pojawiły wiec trace nadzieje. Jedni mowia ze nie moglam poronic bo przy tym boli brzuch a mnie nie boli, mam metlik w glowie a z kazdym tekstem jaki czytam na necie jest mi jeszcze gorzej. Boze do 15 jeszcze tyle czasu. Wyniki beta tez bede miala dopiero najwczesniej o 14 ...
Teraz jestem w domu i leze plackiem.
Dziewczyny wiecie jak strasznie sie boje??...
Cały czas łzycisna mi sie do oczu. Jeszcze szlam do samochodu pod gore i kiedy do niego doszlam z 200m to oczywiscie krew znowu poleciala. W tej chwili jest oki i krwi nie ma. Mysle ze juz po wszystkim i to koniec...

magda trzymaj się, wszystkie trzymamy kciuki za was,musisz byc pozytywnej myśli za pewne jest to trudne w tej sytuacji ale bedzie dobrze musimy wierzyć w to

 

[Bunny86]

Magda &&& będzie dobrze musi być!!!

Karolina nie odchodź tylko pisz a jak bardzo Ci przeszkadza ze jesteście dwie to możesz napisać do admina by Ci nick zmienili

Dziękuję za życzenia zdrówka dla mojej chrześniaczki:-).
Niestety znowu ja krtań dopadła a ze u nich w domu jest masakrycznie ciepło to ja od razu zaczęło dusić. W szpitalu zostanie 3 dni.

Aha dziewczynki proszę sie nie stresować ze nie macie objawów tylko sie cieszyć! Ja mam problemy z żołądkiem dopiero od dwóch dni i ledwo żyje a to ze ma sie objawy to nic nie znaczy. Przy aniołku miałam normalne nudności do dnia zabiegu.
Cieszcie sie i korzystajcie z tego ze nic Wam nie jest.

 

[paulina20-86]

Witam serdecznie,
Mam na imię Paulina, tydzień temu zrobiłam test i wyszły dwie kreseczki
Moj termin to 11.09.2012

Wszystkim mamom i dzidziusiom życzę zdroweczka

 

[KasiaP-P]

Pajkaa: ja też ma wzdęcia , dzisiaj strasznie

Chciałam się zapytać, ponieważ przeczytałam z kilku źródeł o Kwasie Omaga 3, że sprzyja w ciąży, dziecko lepiej się rozwija, a nawet jest bardziej inteligentniejsze i nie wiem co o tym sądzić. Zaczęłam go łykać już przed ciążą i zastanawiam się czy nie przestać, czy nie zaszkodzi ? Jem bardzo mało ryb a nawet wcale, podobno kwas omega 3 również są w orzechach włoskich, ich również też nie jem. Doczytałam się również, że kobiety w ciąży i dzieci do 6 lat nie powinny jeść ryb z niesprawdzonych źródeł, ponieważ mogą zawierać szkodliwy ołów. A jak sprawdzić skąd pochodzi ryba, te w sklepach chyba są badane. Co o tym sądzicie, czy łykacie jakieś suplementy? Podobno kobieta w ciąży może łykać 1 g kwasów omega 3. Może któraś z dziewczyn będzie u lekarza i może się zapytać co o tym sądzi gin. Słyszałam, że nie polecają suplementów witaminowych.

Ja od kilku lat łykam tran, jedną - dwie kapsułki dziennie. O ile wiem, kwasy omega 3 i 6 rzeczywiście mogą pozytywnie wpływać na mózg dziecka. Ja go łykam na odporność, a ponadto tran zawiera dużo witamin A i E które świetnie działają na skórę, mogą więc zapobiec rozstępom. Ja bym polecała łykanie tranu + zestaw witamin dla kobiet w ciąży (np. femibion 1).
Na pewno naturalne źródła witamin są najlepsze, ale niestety mamy tak przetworzone jedzenie że jest w nim znacznie mniej witamin niż np 20 lat temu. Dlatego właśnie nasze mamy nie słyszały nic o kwasie foliowym, a my go musimy łykać w dużej ilości - zawartość folianów w pożywieniu spadła o blisko 50% w porównaniu z jedzeniem które było 20 lat temu. Wiem to z dietetyki którą miałam na studiach, ogólnie dane co do jedzenia są zastraszające, niedługo bez suplementów wszyscy będziemy mieć niedobory.
Tranu nie trzeba się bać, to przecież olej z ryby, jest na pewno przebadany i oczyszczony z ewentualnych toksyn, więc według mnie samo zdrowie.

 

[RiSiA]

Karolina no coś Ty ... nie wygłupiaj się bo po pupie dostaniesz... tak jak pisze Lotka daj inny kolor czcionki i już

Bunny oj zdrówka dla małej... niestety krtań lubi bardzo często powracać...u mnie notorycznie powraca ostre zapalenie tchawicy...

Magda jak po wizycie??

Paulina witaj wśród nas

Kasia Pp JA np po sztucznych tabletkowych witaminach miałam bardzo mocne mdłości...

 

[KasiaP-P]

Co do mdłości - w poprzedniej ciąży którą straciłam w 12 tygodniu, nie miałam ich wcale. W obecnej ciąży mam mdłości całą noc, rano, w południe i wieczorem. To są oczywiście ukochane mdłości, ale ogólnie jestem jak flak i do niczego się nie nadaję...