eee tam udusisz;pA ja już nie mam sił do siebie - proszę o klapsy i kopniaki.
Tak mi się zachciało czyścić piekarnik, ścierać kurze, prać... że mój M musiał mnie z podłogi podnosić, bo nie umiałam wstać.
Ale ja jestem niereformowalna. eCH :/
A dziś zostałam ciocią))))))) Kuzynowi urodził się syn
Ale im dobrze. jak się cieszę - już mam kupiony prezent
co do pewnych tematów to ja jestem raczej małomówna i szkoda mi strzępić języka oraz nadwyrężać paluszków, żeby się wypowiadać...
Maluszek na szczęście przestało boleć. Te bóle żołądka są nie do wytrzymania. Pospałam do 9 z małymi przerwamy nawet więcej niż ty
Ja dziś tak zaszalałam włącznie z szorowaniem piekarnika, że nie umiałam się podnieść z podłogi, a teraz leże odłogiem. Strasznie się szybko męcze.
A co za pyszne ciasto bez pieczenia? Z chęcią też zrobiłabym, bo mam stary piekarnik i lepiej wolę nie ryzykować z pieczeniem ciasta.
Współczuję twojemu tacie i trzymam kciuki żeby jak najszybciej wrócił do sprawności &&&&
Pajka &&&&&&&&&&&& kciukasy za was
Dobrze że tatuś sobie radzi z Sebciem i na odwrót.
Monaliza super, że słoneczko dotarło.
Nie wiem czy nie oddałabym lata za to aby w zimie nie mieć śniegu i temperatur poniżej 0. Chyba zgodziłabym się.
oj Patrysia ty nas tu nie strasz i uważaj. Mam nadzieję, że poza kolankiem - taka mała nauczka chyba dla ciebie - wszysko ok. Uważaj...
Camilla teraz możesz mieć lenia, bo potem to już nie
Asiu tulam i buziaczek w główkę żeby przeszło. Odpoczywaj.
Rybadobre pytanie. Ja różnie, raz na prawej, raz na lewej - jak mi było wygodnie.
Beacia nie ruszaj zbytnio intensywnie dupki, bo będziesz leżeć odłogiem jak ja
Fajnie, że twój m to taka złota rączka, mam nadzieję, że znajduje czas, aby w domu wszystko też było zamontowane, naprawione...
kiedyś zabrała mnie przyjaciółka
na głodzieale się uśmiałam
a za tą kawę to kiedyś cię uduszę
bo mi ciśnieniomierz mówi codziennie, że o kawie to mogę marzyć tylko
Spotkamy sie kiedys jak Bede na slasku to sobie wypijemy ;-)