reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2012 ;)

Ja dzisiaj nie miałam cały dzień internetu, masakra. Myslalam, ze sie zanudzę. Za ciepło to u nas tez niestety nie jest. mantezowa, a gdzie zamierzasz rodzić? Mój mąż to raczej się nie interesuję ani ciążą, ani porodem. Raz na miesiąc może o coś zapyta, ale zeby samemu wziąć i coś przeczytać... niee, w zyciu ;/ to co nie macie zadnej listy?
 
reklama
i przyszly specmajstry, woda pozalewali sciany, ponarzekali wiecej niz to warte wymienili i polezli. ja nie wiem skad administracja bierze tych ludzi do wspolpracy...

zaczynam miec znowu humor taki ze bez kija nie pochodz, w dodatku na diecie bez czegos slodkiego to ja nie wiem co to bedzie... chyba M zwatpi.

co do przytulania: czasem sie nie moge doczekac az M wroci, wysciskamy sie i wycalujemy i poprzytulamy a nieraz to dluuuugo nic. nie mielismy zakazu, tylko przy globulkach. a tak to nie jest zle ;). w kwestii zaangazowania jest ok, teraz jakos tatusiek przestal sie lapac do tych dzieciowych spraw, ale nie zostaje z niczym sama, o wszystkim decydujemy razem, skoro dziecko jest nasze, nie tylko moje.

Ann jaka lista? z terminem porodu? jest. jesli chcesz sie dopisac napisz prywatna wiadomosc do Lotki. wystarczy poszukac...

a za godzine jade do mamy na chwilke i na zakupy skoro diete rozpoczynam...
 
O widzę, że temat mężowy się poruszył i sexowy :szok::-D

:-)A zatem mój małżon, jak to facet nie głaszcze brzuszka i nie mówi do niego, nie przeżywa (tak jak ja ) ubranek spioszków itd ... ale wiem na 100 % , że bardzo się cieszy z przyjscia na świat naszej małej Naci ( niech jeszcze siedzi ) :tak:;-)wiem, że już ją kocha, nawet nie wiem czy nie bardziej ode mnie ( uuu staje się zazdrosna ) hehe :-) więc się nie przejmuję tym, że częsciej mysli o tym czy mu piwa nie zabraknie w lodóce, niż o tym gdzie mnie ( zaś ;-) ) stzryka ;-) takie są chłopy !!!!

A jesli chodzi o sexizm , to tak jak poczek pisze, pierwsze 4 miechy , ja nie miałam ochoty, no może nawet 5 , bo wiecznie mnie muliło :baffled:, a potem jak ja juz miałam ochote, to "staremu" brzuch przeszkadzał (mójjjjj :-D ) , a potem jak się nam obu zachciało, to lekarka zabroniła, boooooo krążek :szok:, a teraz to nawet jak bym krążka nie miałą tomi się nie chce :-D heheh ... takie uroki nasze :)


Pytanie : Od rana praktycznie mam mdłości i jakoś żołąd zmniejszony (chyba ta moja mała Fransua;-):-D mi gdzies uciska ) ma ktoś jeszcze mdłości wogóle .... masakra ... już o nich zapomniałam , a tu zas .... :szok:
 
O widzę, że temat mężowy się poruszył i sexowy :szok::-D

:-)A zatem mój małżon, jak to facet nie głaszcze brzuszka i nie mówi do niego, nie przeżywa (tak jak ja ) ubranek spioszków itd ... ale wiem na 100 % , że bardzo się cieszy z przyjscia na świat naszej małej Naci ( niech jeszcze siedzi ) :tak:;-)wiem, że już ją kocha, nawet nie wiem czy nie bardziej ode mnie ( uuu staje się zazdrosna ) hehe :-) więc się nie przejmuję tym, że częsciej mysli o tym czy mu piwa nie zabraknie w lodóce, niż o tym gdzie mnie ( zaś ;-) ) stzryka ;-) takie są chłopy !!!!

A jesli chodzi o sexizm , to tak jak poczek pisze, pierwsze 4 miechy , ja nie miałam ochoty, no może nawet 5 , bo wiecznie mnie muliło :baffled:, a potem jak ja juz miałam ochote, to "staremu" brzuch przeszkadzał (mójjjjj :-D ) , a potem jak się nam obu zachciało, to lekarka zabroniła, boooooo krążek :szok:, a teraz to nawet jak bym krążka nie miałą tomi się nie chce :-D heheh ... takie uroki nasze :)


Pytanie : Od rana praktycznie mam mdłości i jakoś żołąd zmniejszony (chyba ta moja mała Fransua;-):-D mi gdzies uciska ) ma ktoś jeszcze mdłości wogóle .... masakra ... już o nich zapomniałam , a tu zas .... :szok:

no nie... to tylko moj malz glaszcze, caluje itp brzuch? :szok: palma a wiesz ze ja jeszcze w 6 miesiacu przytulalam porcelanke jak cos mi zaszkodzilo albo bylo nie w smak Malemu? teraz czasem mdli ale leciutko.
 
O widzę, że temat mężowy się poruszył i sexowy :szok::-D

:-)A zatem mój małżon, jak to facet nie głaszcze brzuszka i nie mówi do niego, nie przeżywa (tak jak ja ) ubranek spioszków itd ... ale wiem na 100 % , że bardzo się cieszy z przyjscia na świat naszej małej Naci ( niech jeszcze siedzi ) :tak:;-)wiem, że już ją kocha, nawet nie wiem czy nie bardziej ode mnie ( uuu staje się zazdrosna ) hehe :-) więc się nie przejmuję tym, że częsciej mysli o tym czy mu piwa nie zabraknie w lodóce, niż o tym gdzie mnie ( zaś ;-) ) stzryka ;-) takie są chłopy !!!!

A jesli chodzi o sexizm , to tak jak poczek pisze, pierwsze 4 miechy , ja nie miałam ochoty, no może nawet 5 , bo wiecznie mnie muliło :baffled:, a potem jak ja juz miałam ochote, to "staremu" brzuch przeszkadzał (mójjjjj :-D ) , a potem jak się nam obu zachciało, to lekarka zabroniła, boooooo krążek :szok:, a teraz to nawet jak bym krążka nie miałą tomi się nie chce :-D heheh ... takie uroki nasze :)


Pytanie : Od rana praktycznie mam mdłości i jakoś żołąd zmniejszony (chyba ta moja mała Fransua;-):-D mi gdzies uciska ) ma ktoś jeszcze mdłości wogóle .... masakra ... już o nich zapomniałam , a tu zas .... :szok:
Palma witaj w klubie mnie muli od jakiegos 1,5 tyg :szok: zastanawiam sie czy to przez te upały czy ciazowe mdłosci:szok: :-p ,a seksix a co to:szok: :-D najpierw było plamienie nie wolno było potem troszke mozna było a od 19 tyg krazek i zakaz ale powiem wam ze ledwo zyje i i tak sił brak wiec pewnie nawet jakby mozna to nici z tego by były ....
 
my się tak samo bawimy od jakiegoś czasu;) :D u mojego M wręcz odwrotnie - miał dostać zwrot premii którą zawiesili na 3 miesiące bo ktoś miał wypadek przy pracy, przez ten czas mieli nie mieć żadnych wypadków i miał być zwrot a tu nic, nawet bieżącej premii jeszcze nie dali - mam nadzieje że do przyszłego miesiąca to wyrównają

przykro mi bardzo
miejmy nadzieję, że premia szybko jednak znajdzie się na koncie



Co do hartowania brodawek to ja czytałam, że to zupełnie niepotrzebne, a nawet niewskazane i że jest to przestarzała praktyka, która przynosi więcej szkody niż pożytku.

po co hartować???
maluszki nam tak wyhartują, że ho ho:D



Witajcie :D
Do_ti- fajnie,że macie dodatkowe fundusze. Teraz to szczególnie potrzebne :D
Mój M nadal nie dostał ani kasy ani wolnego za swoje 90h nadgodzin :/

Muszę się Wam pochwalić :D Mamy nowy samochód! Nareszcie :-D Mój M jest taki przejęty,że spać w nocy nie mógł. Faceci są śmieszni pod tym względem :-D
A mnie dziś ciut mniej plecy bolą i poprasowałam, zrobiłam pyszny obiad, a teraz odpoczywam,żeby znowu nie zaczęło mnie boleć.
Mały co chwila ma czkawkę. Są długie i śmiać mi się z nich chce. Chyba za łapczywie sobie pije tam w brzuszku.

Dziewczyny... mam troszkę nietypowe pytanie. Jak u was z przytulankami? Ja w ciągu dnia nie mogę się doczekać aż M wróci i się potulimy, wycałujemy, a wieczorem jak już leżę w łóżku to przypominam (chyba nawet z wyglądu na ten moment) głaz polodowcowy...

mam nadzieję, że kasa u was szybko się pojawi
faceci to małe dzieci
ma zabawkę to się bawi i nic się nie liczy :)

a co do przytulanek - brak
mój mąż nawet nie chce o tym słyszeć
boi się
zresztą już jedno dziecko straciliśmy
więc nawet jak możemy to ni ma
a jak potem się do niego dorwę to będzie noc nieprzespana :D
fajnie, że macie autko - my nie mamy żadnego, ale sobie radzimy ;)

a co do zaangażowania to jest zaangażowany po swojemu
remontuje
sprząta, gotuje, dopytuje cobym zjadła - a ja na jedzenie nie mogę patrzeć, obiera mi jabłuszka, smaruje opuchnięte nogi, sprawdza czy nie kipłam pod prysznicem
z chęcią wysłu****e co mu mówię o ciązy czy czytam
chce być przy porodzie
pyta jak się czujemy
sprawdza ciśnieniomierz czy nie okłamuje go z ciśnieniem :D
dokładnie wie jak źle się czuje a mu nie mówie
biega do sklepu po lody
chodzi ze mną na usg, na badania - czasem jest w pracy, ale zawsze stara się być
co do zakupów zgadza się na wszystko ;) i tylko dopytuje czy ogarniam paczki, które mają przyjść z allegro....

co więcej??? jak tu nie kochać takiego faceta
 
no nie wytrzymam z tymi wygibasami, kopniaki bolą, nie wiem w co tak mały wali, ale wolałabym żeby przestał, w dodatku jakies przeciąganie i prężenie uskutecznia caly dzień, jakos to podejrzane nie sądzicie?:baffled:

co do seksu to ja mam go sporadycznie bo TZ non stop na kontraktach, ostatniy raz 1,5 miesiąca temu, żyję jak mniszka :-D

w kwestii hartowania brodawek, moja kumpela dostała radę od tesciowej i ją stosowała, choć jak na moje możliwości bolowe to prawdziwy hardcore :no: mianowicie szorowała sutki bardzo ostra gąbką :szok:
ja tam nic z nimi nie będę robić bo delikates ze mnie straszny ;-)

a TZ jak jest to mnie rozpieszcza, sprząta, robi zakupy, jedzonko mi pod nos podaje, głaska brzucholka i gada do niego :tak: a ja nie gadam w ogóle :no: nie czasami jak mnie fasolinek kopnie i boli to mówię "synu co Ty wyprawiasz" ;-)
w kwestii opieki nad maluszkiem to się nie boje bo TZ ma już doswiadczenie w tej kwestii w przeciwieństwie do mnie ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ann lista jest napisz chyba na PW do Lotki Ona sie tym bodajze zajmuje:) ja mialam cwiczyc na szkole rodzenia zawiedli bo akurat nie ma babki od cwiczen a w domku jeszcze sie boje miesnie Kegla chce ale to jeszcze nie teraz, no i znajoma obiecala mi pilke pozyczyc ale mowila ze zalecaja cwiczyc pod nadzorem kogos kto sie zna:/

maluszek niewiem jak Ty ale ja padam na ryjek lekkie zakupy a jak wyladowalam w Rossmanie jak przeszlam alejka perfumowa to tak mi sie zakrecilo ze zadzwonilam po tesciowa czy moze mnie do domku podrzucic hehe a pogoda hmmm u nas bylo upalnie:( ale zakupki jako-takie porobione reszta po 20-tym jak Mek wysle kaske:D jesli chodzi o lody to ja albo amerykanskie albo zwykle lizaki lodowe hehe dobre z ta waga:D

fasolka od jutra podobno w calym kraju ochlodzenie takze oby bylo tzej:)

stokrotka slodkiego lenistwa nigdy za wiele...poki mozemy:D

Merlin nam mowily ze kiedys sie to praktykowalo a teraz to roznie w ostatecznosci wystarczy pocieranie gabka ta szorstka strona przy kapieli za bardzo tez nie ma co bo wiadomo ze nie mozna a ja to juz wogole jak je dotkne to siara leci ze hej:p

misia Ty to masz dopiero frajde jak nagle jedna glowka z jednej strony wypchnie a druga z drugiej hehe

marta co sie stalo?

doti to extra kaska w sam raz sie przyda wydatkow teraz nie brakuje:)

*martusia milego i bezstresowego:*

gorgusia gratki zakupu autka:D jesli chodzi o przytulanki my z M widzimy sie kilka dni w m-cu wiec sobie wyobraz hihih ale jakbym tak codziennie Go widziala to chyba nie mialabym az takiej ochoty:p

Kasia P-P tak jak pisze gorgusia mysle, ze Mkowi powoli przejdzie radocha na auto bo zauwazy ze juz coraz blizej rozwiazania dawaj mu coraz wiecej zajec zwiazanych z przygotowaniami dla Dzieciatka nie bedzie mogl o Nim nie myslec:*

Palemko mnie tez czasami napadaja ataki mdlosci ale nie takie jak na poczatku te sa w ciagu dnia przy tych upalach wypijam wtedy kilka lykow zimnej wody i jakos dajemy rade:)

Wiec my dzis po zakupach...masakra zaslablam po 3 h chodzenia malo co kupilam ale na reszte zakupow umowilam sie z bratowa ze podjedziemy autem i Ona mi Slonicy pomoze hehe Lilianka dzis malo aktywna az sie wystraszylam bo przy liczeniu ruchow wyszlo ze 10-ty byl dopiero po 19 tej i to musialam cos slodkiego pochlonac ale z koleji ja tez dzis padnieta, zmeczona to i Ona to odczuwa:/
Ja Mka nie mam na codzien teraz, ale humor mi dzis Pani w lumpku poprawila...mialam zalozona dluga do kostek zielono-zoto-biala sukienke i jak weszlam to az westchnela glosno i powiedziala : "jak Pani slicznie wyglada w tej sukience" hehe az sie obrocilam zeby zobaczyc ta Pania a Ona ze mowila do mnie hehe normalnie uroslam chyba o centymetr:D

Idziemy z Mala na jakas przekaske i cezkamy na Tate na gg a pozniej spanko u nas od jutra nizsze temperaturki zapowiadaja zobaczymy:D

Milej nocki calujemy :*
 
Do góry