reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

Cześć Dziewczynki:)
Witam się po długiej przerwie. Tyle spraw w Polsce do załatwienia było, że nawet czasu nie miałam żeby wejść na BB i was poczytać. Nie jestem wstanie wam teraz z osobna odpisywać. Mama nadzieje, że u was wszystko dobrze:)

Do mnie jakieś zapalenie się przyplątało w Polsce i dostałam globulki i maść. Zobaczymy czy coś pomoże. Teraz jeszcze od 3 dni macica mi się stawia kilka razy dziennie. Nie boli tylko taki dyskomfort jest. Lekarz kazał łykać magnez (400mg dziennie). Dzidzia się rusza, kopie więc się nie martwię:)
 
reklama
mi już trochę odchodzi przeziębienie :)

Dziewczyny, w którym tygodniu najwcześniej można poczuć ruchy? bo ja parę razy czułam 'rybkę' ale nic więcej... :(
 
Marta kuruj się, dziś też z całego serca życzę ZDRÓWKA. Mam nadzieję, że dziś ciutkę lepiej ;)
Ruchy to dla każdego sprawa indywidualna

Joasia uważaj na siebie, jak nie przejdzie to migiem do lekarza ;). Tobię też wiadro ZDRÓWKA przesyłam
Imprezuj imprezuj... ino nie pij za dużo :D
U mnie też imprezka w piątek i w sobotę... Jak ja to przeżyję :))))))))

Zanetka spoko, u nas niestety nie ma takich spotkań z położną :(

Anmika nie śpimy tylko robimy inne rzeczy niż włączanie kompa - ja byłam w sklepie. Mi też zapiernicza czas niemiłosiernie.
I cały czas zastanawiam się czy zacząć cokolwiek kupować już, czy poczekać :)))

Patrysia trzymam kciuki za wizytę. Głodomorka trzeba nakarmić ;)

Szysza to się wybawisz. Po porodzie to ja nie wiem kiedy będę miała czas i siły zasiąść do kompa ;))))))))))

Gorgusia no to sie wybawiłaś... Pracuj nad mamą, pracuj... ZMięknie na pewno :D
Moja dzidzi też grzeczna. Rusza się przed obiadkiem i po. A w nocy to tylko siusiu i piję ;) i tak w koło ;))))))))

Martusia ta mała Twoja to ranny ptaszek. Też lubię rano wstawać, aloe o 5... Nigdy w życiu ;)

Ansure fajnie, że bezpłatna ta szkoła. Ceny są w niektórych nie za ciekawe :(

Kasieq łykaj magnez, bierz lekarstwa i zdrówka życzę


Miłego dnia piękne Wrześnióweczki - idę na spacerek
 
ryba92012 jak mi twardnieje brzuszek to właśnie nospę biorę, w piątek muszę o tym więcej pogadać z gin, bo coś czesto mi się to zdarza...

Lotka a nie boli Cie to stawianie macicy, mnie doprawdy denerwuje, zresztą czasem mi tak twardnieje i jest twardy, musze się położyć by było lepiej

Gorgusia widzę, że miałaś miły dzien wczoraj, ja za to lenię się dzisiach :D


ooo Ansure już się zapisalaś, ja myslałam, by dopiero gdzieś w czerwcu, rany ten czas coś czasem zasuwa szybciej :D

Marta_o ja cokolwiek poczułam w 17 tyg pierwszego dnia, może awet 17 t 1 dz., a mój mąż wyczuł dopiero w 20 tyg. równo :)))
 
Też się już zapisałam do szkoły rodzenia bezpłatna, przyszpitalna. Pierwsze spotkanie 9 maj:)
Na stawianie macicy dostałam magnez, a jak zapytałam o Nospe to powiedział żeby nie brać. Przeczytałam ulotkę Nospy i jest tam info że przenika do łożyska więc nie będę truć maluszka i posłucham lekarza.
 
Widzę, że u Was lekarze to traktuja jako coś normalnego. Mi ten mój powiedział, że to nie jest normalne, i m.in. dlatego też pojechałam na IP żeby zobaczyć co powie inny lekarz, ale tam też orzekli że to nie jest normalne :/ Więc już sama nie wiem jak to jest...

Rybka to nie jest do konca normalne i nie powinno sie tak wczesnie dziac bo to nie sa jeszcze skurcze przepowiadajace, mi sie tak dzieje na ostatniej wizycie mowiłam o tym lekarzowi kazał nospe łykac jak tak sie robi i połozyc sie i zrelaksowac mi pomagało to_Od takich czestych skurczy moze sie szyjka zaczac skracac ,tak miałam z corcia .Mnie to osobiscie martwi bo jak pochodze troche to mam brzuch twardy jak kamien :-( staram sie oszczedac i czekam co mi lekarz powie po wizycie w poniedziałek

Delikatne napinanie brzucha możesz obserwować przez całą ciążę np. podczas dotykania i głaskania brzucha. Towarzyszące mu skurcze mięśnia macicy zaczynają jednak stawać się bardziej wyczuwalne w drugiej połowie ciąży, czasami już po jej 20 tygodniu.
we_dwoje_1_6427.jpg


Są to tzw. skurcze Braxtona-Hicksa zwane inaczej skurczami przepowiadającymi, które mają zadanie przygotować macicę do porodu. Skurcze te są raczej bezbolesne i niezbyt silne, choć odczuwasz przy nich nieprzyjemne stwardnienie mięśnia macicy. Rozpoczynają się stopniowo od dna macicy powoli przesuwając ku dołowi. Trwają na ogół 30 sekund choć zdarzają się i 2 minutowe. Możesz przy nich śmiało trenować ćwiczenia oddechowe, które potem przydadzą się podczas porodu. Im bliżej końca ciąży tym skurcze przepowiadające stają się intensywniejsze i częstsze.

Łatwo je jednak nadal odróżnić od właściwych skurczów porodowych. Przede wszystkim ich częstotliwość nie zwiększa się a dolegliwości związane z ich odczuwaniem łagodzi zmiana pozycji ( jeśli stoisz - połóż się i odpocznij, jeśli siedzisz - wstań i pospaceruj ) bądź ciepła ( ale niegorąca! ) kąpiel, po której zazwyczaj całkowicie ustępują. Dla odmiany skurcze rozpoczynające poród postępują z godziny na godzinę zwiększając częstotliwość i siłę. Często towarzyszy im uczucie rozpierania, ból pleców czy brzucha.
 
Witajcie:)
Ja już po połówkowym - info w odpowiednim wątku :)
Przeczytałam co naskrobałyście ale jestem w takiej jakiejś euforii po USG, że chyba dopiero jutro się ze mną dogadacie ;)))
Także przepraszam, że dziś nic nikomu nie napiszę :)
 
reklama
Demetrios- zrozumiałe ;) napawaj się radością i spokojem :)

Hmm...ugotowałam leczo i wyszło mocno pikantne... nie wiem czy mogę je jeść? Nie dokucza mi zgaga,więc może będzie ok...ale Zymek może nie zasmakować. hmm...
 
Do góry