Witam Was Kobietki:-)
U mnie nawet slonecznie, wiaterek troszke dmie ale deszczu nie ma, wczorajszy gril nie wypalil bo Solenizant uznal ze jest za zimno i przeniesiemy rozpoczecie sezonu grillowego na sobote
Widze ze sporo z Was choruje, trzymajcie sie cieplutko i wypoczywajcie:-)
Gdynianka wiem, ze zadne slowa nie sa w stanie Ci teraz dodac otuchy, ale badz silna, pamietaj ze zawsze mozesz z nami porozmawiac jestesmy z Toba calym sercem, modlimy sie za Twojego Aniolka
[*] :-(
Dopiero w takich chwilach dociera do mnie, ze woli Bozej nikt nie przewidzi, oby jak najmniej takich smutnych wiadomosci.....
Agathe witamy w naszym gronie
Tak ogolnie co u mnie...dzis mialam sporo zalatwiania w zwiazku z zgloszeniem roszczenia na odszkodowanie w listopadzie mialam wypadek, niedawno zakonczylam leczenie a teraz zaczne walke z pracownikami PZU , oby nie byla to "walka z wiatrakami".
Poza tym nie moge sie doczekac USG, ktore mam 27 marca, wiem ze nie powinnam ale ciagle sie zamartwiam czy z Kruszynka wszystko ok przeciez nie czuje jeszcze ruchow, mdlosci powoli mijaja i jak tu sie nie stresowac:/
Ale staram sie dla MAlenstwa myslec pozytywnie takze 27 ogladamy Dzidzie ide z moim M bedzie to pierwsze USG zewnetrzne wiec niech tez sobie obejrzy Nasze Cudenko, a poza tym liczymy ze moze nam Pani Doktor cos podpowie odnosnie plci, taka cicha nadzieja hihi
Musze jeszcze zrobic wyniki morfologie i mocz ja chpodze na NFZ wiec na cale szczescie darmowe wizyte mam 05 kwietnia u nas osobno sa USG osobno wizyty wiec podwojne czekanie ale nic aby bylo wszystko oki
:-)Rozpisalam sie troszke hihih a teraz uciekam bo moja Psiapsiolka kochana wlasnie zaczela rodzic jade do szpitala potowarzyszyc jej chociaz podczas boli , moze jakos pomoge bo biedulka sama tam lezy.
Buziaki milego popoludnia