reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

Eeee jaki tydzień, wybywamy o 12, chcę wrócić o 18-19, na spanie. :-p No chyba, że pojadę z nimi o 19 i wtedy już prosto z samochodu do łóżek. Adrianna zaraz idzie na zajęcia plastyczne i o 12 kończy, więc do samochodu i jedziemy. ;-)


Ja też jeszcze troszkę traktuję je blenderem, bo dla dziewczyn wolę takie gładkie. Mniej zblendowane robię jak do rogalików daję. Ja mam słoiki poopisywane, więc wiem, który słoik otwieram. ;-) Sama też lubię czuć owoce. W gotowaniu te owoce ładnie już Ci się rozwalą. :tak:


Kurczę, teraz mnie skołowałyście. :-p Może Adrianny nie puszczę na te zajęcia i wybiorę się wcześniej albo puszczę ją na połowę zajęć. No i masz namieszały człowiekowi we łbie. :cool2:


Awersja - powodzenia jutro w imprezowaniu. Udanego tortu.
yes2.gif
 
reklama
kurde kurde
jeszcze tylko do 12.05 mam niemowlaka a później już małe dziecko!
Normalnie nie mogę uwierzyć, że to już rok minął.
Trochę mi żal.
Chciałabym drugie.
Idę do garów, bo goście jutro przychodzą.

Ech moj tez juz nie baby... :dry: bardzo to przezywalam, ale raczej przed niz po. Dzien wczesniej dostalismy kartki urodzinowe dla Adasia i oboje z M puscilismy kilka lez, oczywiscie ja to tak twardo sie trzymalam, zeby tylko nie dac po sobie poznac, ale w dzien urodzin Adasia kiedy sie szykowalam pod prysznicem to poszlo razem z woda... :zawstydzona/y: cala impreza jednak byla tak wesola, ze juz nie bylo miejsca na lzy, wielka radosc, chyba sie pogodzilam z tym, ze moje dziecko tak szybko mi uroslo.
Drugie tez bym chciala, ale moze dopiero za roczek, musze najpierw zrzucic nieco sadelka, moze nawet uda mi sie znalezc jakas prace na pol etatu, chcialabym miec macierzynski, bo ostatnim razem braklo mi 2 tyg do macierzynskiego :wściekła/y:
udanej imprezki mamusia, zobaczysz, bedzie fajnie.

dzis wyjezdza moj tato spowrotem do siebie, tak mi smutno... czuje sie jakby dopiero przyjechal, tyle nam pomogl, Adam dziennie 3 godziny minimum sie z nim wietrzyl... buuuuuuuuuuuu....

i jeszcze ta depresjonujaca pogoda..
 
fakt moj tez sie smieje ze jeszcze chwilka i to juz dzicecko a nie niemowle a jeszcze nie tak dawno nie wiedzial jaka jest roznica miedzy noworodkiem, niemowlakiem a dzieckiem :-D
liljana ja to cie normalnie podziwiam z tymi przetworami, wiem ze fajnie potem zjesc w zimie wlasnej roboty ale chyba mnie to przerasta
 
Witam dziewczynki sobotnio :-)

Awersja udanej imrezki :-)

No juz takie ''duze'' nasze dzieciaczki ale nadal malenstwa :-p ja musze jakos bardziej działac w kierunku dzidzi:-p bo jakos nam to słabo idzie;-) wiem mam sie nie stresowac i na spontana ale to tak nie idzie nie myslec :cool2:
 
awersja! najlepszego dla Twojego Maluszka.
Ja dzisiaj mam też wielkie plany kulinarne, działam w temacie gołąbków i jakiegoś fajnego deserku. Muszę powitać jakoś mojego pana. :-D
U nas ładnie i słonecznie. Miłej soboty!
 
Ja to kocham, grzebać się w jedzeniu, przetworach. Uwielbiam to, wielką satysfakcję mi to sprawia.

Tia i tyle mi wyszło z posłuchania Was, nie posłałam Adrianny na zajęcia ostatecznie, a i tak wcześniej niż 12 nie wyjadę. :-p :laugh2::laugh2::laugh2: Idę jeszcze pralkę powiesić, czekam aż Weronika wstanie i jedziemy mam nadzieję. Wczorajsze niezrobione śliwki wywożę dziś do koleżanek do Poznania, a A. mi jutro zerwie świeżutkie. Będę miała kolejną wymówkę by dziś nie działać w tym temacie. :cool2: To miłego do wieczora. Baju baj.


A ja się cieszę, że Weronika taka coraz bardziej kumata się robi, na spacerze ładnie idzie, jest ciekawa, fajnie zbierała kasztany i żołędzie. Na placu zabaw coraz fajniej się razem bawią, w domu również.
Chyba dlatego, że niedługo będziemy starać się o kolejne dzieciątko jakoś nie chciałabym czasu zatrzymywać, chcę by była taka fajniutka do opieki jak Adrianna była. Też bym nie chciała by miała już 2latka, fajnie jest teraz i z tego się cieszę.
 
Verita nie nigdy nie wspomagałam sie niczym zeby zajsc ale kazda ciaza na potrzymaniu na tabletach ,myslelismy juz nad tym ale narazie postanowilismy bez wspomagania zobaczymy .W pazdzierniku mam wizyte u mojego gin to z nim pogadam .
 
reklama
Do góry