Dziewczyna82 – miałam pisać już wcześniej, gratulacje zęba
Future – sił, bo jakoś pod wiatr u Ciebie
Beacia82 – współczuję alergii, u nas konsekwentnie czekolada, orzechy jak spożyją w ilościach większych niż powinnam, a potem się pukam po czole, bo szorstka skóra
Verita – miłego z mamą czasu
Fasolka35 – jak egzamin Doroty?
Mell – ja wychodzę z założenia, 3 razy się uderzy będzie wiedzieć. Na ziemi nie ma kabli, gniazdka są póki co poza zasięgiem. W tej chwili musi opanować, że pod ławę wchodzić już nie warto, bo się uderzę, a pod stół można.
Axarai – i zadowolona czy nie? No i szczęśliwej, spokojnej, bez mandatów podróży
Jasminum82 – super, że chrzciny udane
*
Martusia* - wpadaj częściej niż czasami ;-)
Anmika – nie możesz też jeść jaj, wołowiny, szynek, są sklepy specjalne z żywnością dla alergików, troszkę ceny wyższe, ale za to fajny wybór, co do smaku to różnie. Możesz też jeść potrawy jak wegetarianin.
Ale i tak współczuję przez duże "W"
Pobyt w Poznaniu przedłużyliśmy o cały jeden dzień, wczoraj wieczorem wróciłyśmy, póki co to troszkę posprzątane, troszkę pogotowane, spędzamy czas na zabawach i spacerach, słońce za oknem jest to jest nadzieja na wiosnę.
Moje dziewczyny razem się bawią, razem, wspólnie. Super to wygląda. Ale jestem dumna. :-)